ciacho masz rqację, niby słonko...ale na dworze nie za ciepło. ja jestem w gorzo u mamy, trochę połaziłam z Hesią po placu zabaw, trochę po boisku, pograła z dziećmi w piłkę, powoziła lalki. fajnie tu na górczynie, na tym nowym boisku, bo co rano się matki i opiekunki schodzą z dziecmi i poł dnia można siedzieć z dziećmi.
Helenka się bawiła z takim Adasiem, i pozniej się jego mama pyta ile Helenka ma (dodam, ze o głowę większa, inieco "pulchniejsza", jakies 4-5 kilo). ja mowię, ze za 2 tygodnie 1,5 skończy. a ona się tak zdziwiła, aż brwi jej się uniosłu. aż mi się smiać zachciało, no ale często tak ludzie reagują. okazało się, że Adas ma 19 miesięcy

pwnie dlatego się zdziwiła.
nawet z dlaeka myslalam, ze to kroma siedziala z Arkiem, Ale jakis maly mi wyglądał jak na Arka (chociaż tez nie wiem jaki on duży, tyle co ze zdjęć)
megi - ja nie wiem, ja nie podawałam mojej nigdy żadnego z takich syropów. kiedys tylko drosetux jak miala kaszelek, a tak to po antybiotyku mialam dawac 2 dni flegamine. i moja jeszcze kaszlała, ale juz nie dawałam więcej. i przeszło.
Lavunia, a ja wczoraj do J mowilam, ale fajnie, że Wam dzieciaki przestały chorować...wykrakałam?