reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
ciacho wiem, ze zapalenie.
maly nie sciaga, bo nie chce leciec. laktatorem jak sciagam, to tez boli jak cholera, ale jakby kanaliki przytkanie. katastrofa. co prawda dziś już lepiej. w nocy wstawałam i masowałam piersi oliwką bo spac nie moglam. a jak malemu sciagne troche, to zaraz glodny. no ale fakt, duzo tego nie ma. wczoraj 60ml to i tak duzo. staralam się go przystawiac, ale już nie przystawiam. mam nadzieje, ze szybko wyschne. jutro jade sciagnac szwy to pogadam z moim lekarzem, moze tabletki pomogą na zatrzymanie laktacji, zobacze co on mi powie.
pamiętam z Hesią mialam tak samo, tylko, ze ona nie ciągneła prawie i nie rosło nic. nie mialam nabrzmiałych piersi. a ten smok pociągnął trochę, coś się ruszyło, a wylecieć nie chce... no czas pokaze. ide sciagac cyca :tak:
 
My po lekarzu...zapalenie oskrzeli ma mój synuś, dostał antybiotyk mnóstwo innych leków i do tego inhalacje 3 razy dziennie, dobrze że sam inhalator przychodnia mi udostępniła i do piątku mam go w domu. Pierwszy raz w życiu będę inhalować dziecko:szok: ale jak ma to mu pomóc....załamka ogólnie. Od jutra też Zuzi do p-la nie poślę no bo jak? nie ma kto mi jej odbierać bo z zaprowadzeniem by może nie było problemu bo sąsiadka jedna odbiera swoje o 12stej ale o 17 nikt mi nie pójdzie ech..:-(
Idę kawę strzelić bo nietomna jestem:/
 
Megi współczuję i zdrówka dla Pawełka!!! Akurat tak Ci się teraz pochorował jak nie ma Ł ... :no:
Moja siostra swoim dzieciom robiła inhalacje i temu co ma 5 lat i temu co ma półtora roku a miał rok jak robiła mu inhalacje .... Ciężko bo ten młodszy nie chciał się dać, czasami próbowała jak spał zawsze coś tam wciągnął ... Jakoś dasz radę.

Tak w ogóle My z mężem razem się nadal męczymy, kaszel, katar, gardła bolą masakra kaszlemy jak nie wiem, flegma zalega i się nie chce oderwać :no: :wściekła/y:
Dzieci odpukać jakoś się trzymają, Wojtek rano wstał i katar widziałam, że się znowu pojawił ale odpukać nic innego nie ma, kaszel przeszedł a Jaśko też się odpukać jakoś trzyma :tak:

W mieście byliśmy, kilka spraw załatwiliśmy jutro zaś D musi jechać i w piątek zaś oboje musimy jechać, nie chce się, ale trzeba ... :wściekła/y:

Pozdrawiam Was ciepło!!;-)
 
megi zdrowka dla malego. no ja się strasznie boję, ze moje tez cos załapią. jak Gutka cos wezmie, to masakra. on taki malutki...

a mnie zaczal brzuch bolec, i jeden siniak mi wyszedl. i się strasznie boję czy coś dzwignelam, czy mi się rozeszło. niby nic nie widac, ale się cykam strasznie... jutro jade do gina, ciekawe co mi powie.

a ja jutro zamierzam powerandowac malego. ciekawe czy bedzie tak ladnie jak dzisiaj...
 
Future - ja też miałam siniaki na cięciu, bolały trochę, ale zeszły szybko i śladu po nich nie ma. Teraz blizna zbladła i już nie straszy ;-)

My dziś na grzybach byliśmy, od rana do obiadu w lesie. Jejku jak fajnie było, pogoda śliczna, grzybów może nie wysyp, ale z pustym koszykiem nie wróciliśmy. Wiszą na oknie do suszenia i pachną :-p
 
Megi zdrówka, taka pogoda i jakoś te wirusiska strasznie atakują, moja też chore, aż mnie to przeraża bo Arek ma biegunki. Ale Olka zdrowieje. Ja mam inhalator dla Olki, robię jej i nie wiem może jej on pomógł w końcu. Oby już nam nie chorowały.

Mycha- kurujcie się. Oby dzieciaki się nie zaraziły.

Ja mam oczy czerwone jak wampir, mogła bym dostać gaże w Zmierzchu.

Future- znam ten ból, ja miałam ciągle zastoje i ciągle zapalenia cyców. Nie wiem jak dałam radę przez te 8 mcy. Z Olką nie było aż tak źle ale z Arkiem to miałam co 2 tygodnie coś z cyckami.
 
dzieńń dobry
u nas nic ciekawego, siedzę właśnie jak na szpilakch z telefonem przed nosem - moje dziecię jedzie na wycieczkę - po raz pierwszy wsiądzie do autobusu ...
Future ja na poczatku też nie miałam mleka - wogóle miałam bardzo mało ale mała się najadała no i tak karmiłam do 19 m-cy :)
 
witajcie;-)
kroma to widze ze u ciebie tez nie jest latwo..kochana a jak dzieciaczki reaguja ze poszlas do pracy?twoj teraz jest czy dalej wyjezdza?
ja mlodego odprowadzilam do przedszkola dzis wczesniej odbieramy zaraz po obiedzie po niego ide i jedziemy do gorzowa do nova park..mielismy jechac do zg ale od razu wykorzystamy moment i podjedzemy do brata mojego ;-)niby nie daleko ale 1,5 roku sie nie widzielismy:eek:
 
reklama
Witam i ja z kawusia
u nas dzien wolny czuje sie jakby niedziela byla hehe bo wszystko pozmykane dzis i tak w srodku tygodnia to potem czlowiek zakrecony na nasteony dzien ze to poniedzialek ;-);-)

Madziarena nie stresuj sie moze bedzie dobrze i malej sie spodoba wycieczka a dokad jada??
Marzenka a to milego wypadu wam zycze i pogaduszek rodzinnych :tak:

Dla chorowitkow zdrowka zycze :-):-)

Nie wiem co dzis bedziemy robic jak by nie padalo to planuje do miasta jechac zobaczyc na oktoberfest sa karuzele i inne atrakcje to moze sie przejedziemy co by caly dzien nie siedziec w domu :tak:
 
Do góry