Gotujące czerwcówki

[anecznik]

Proponuje wątek w którym będziemy się dzielić swoimi przepisami. Pojawiły się już bowiem przepisy na naleśniki i gofry ale w potoku naszych postów będzie ciężko znaleźć te przepisy.

Spis treści, podziękowania za pomoc dla hefi :-)

SPIS TREŚCI

SAŁATKI

COŚ NA SŁODKO


Ja ostatnio na jednym z portali znalazłam przepis na zupę krem z kalafiora, jest to przepis dla tych co lubią to warzywo. Ja traktuję tą zupę jako gorący kubek i tak też ją wypijam, o niebo lepsza od tej sklepowej chemii

Oto przepis:
kalafior, kostka rosołowa, serek topiony kremowy, mały pęczek,natki, mały pęczek koperku, sól, pieprz

Kalafior podzielić na różyczki, dokładnie umyć lub wymoczyć w soli zalać wodą i gotować dodając kostkę rosołową, kiedy będzie juz miękki zmiksować dodać natkę koperek i serek topiony. gotować aż do rozpuszczenia sie serka następnie doprawic do smaku solą i pieprzem.

Można podawać z makaronem, grzankami itp. ale ja tak jak pisałam wlewam do kubka i mam naturalny pyszny gorący kubek :-)

 

[Klementinka]

anecznik super pomysl z tym watkiem

co do twojej kalafiorowej to ja tak samo robie brokulowa, tylko bez koperku
pycha zupka krem z grzaneczkami albo bagietka czosnkowa

 

[zyrraffka]

Świetny pomysł

Ja mam przepis na banany w cieście,szybko się robi i są pyszne

Składniki:
- 4 banany,
- 3 jajka,
- 3 łyżki śmietanki (12 proc.),
- 3-5 łyżek mąki,
- 2 łyżki cukru,
- 2 szklanki oleju,
- cukier puder do posypania.

Żółtka utrzeć z cukrem kryształem na jednolitą masę. Po łyżce dosypywać mąkę i wlewać śmietankę, a na końcu połączyć z pianą ubitą z białek.
Banany obrać, przekroić na pół i wzdłuż, maczać w cieście smażyć na oleju do uzyskania złotego koloru.
SMACZNEGO)

 

[zyrraffka]

Zajadam się właśnie goframi. Ubiłam do tego śnieżkę i zrobiłam żel owocowy - miałam zamrożone maliny i borówki,które podgrzałam w ganku, dodałam cukier i zagęściłam troszkę mąką ziemniaczaną. radość z jedzenia:-)

 

[annajak]

Ja mam przepis na banany w cieście,szybko się robi i są pyszne
Składniki:
- 4 banany,
- 3 jajka,
- 3 łyżki śmietanki (12 proc.),
- 3-5 łyżek mąki,
- 2 łyżki cukru,
- 2 szklanki oleju,
- cukier puder do posypania.

Żółtka utrzeć z cukrem kryształem na jednolitą masę. Po łyżce dosypywać mąkę i wlewać śmietankę, a na końcu połączyć z pianą ubitą z białek.
Banany obrać, przekroić na pół i wzdłuż, maczać w cieście smażyć na oleju do uzyskania złotego koloru.
SMACZNEGO)

Ummm, ciekawe :-)

Ja robię banany smażone:
kroję banany albo w grube plastry albo wzdłuż i podsmażam na maśle + miód + cynamon + zmielone orzechy ;-) Ja lubię takie pół twarde więc nie smażę za długo.

Robiłam też wcześniej banany z grilla:
całego banana nieobranego się piecze kilka minut, a potem wyciąga, rozcina się z jednej strony wzdłuż skórkę razem z bananem, w środek kładzie/wlewa się miód i wyjada się łyżeczką ze skórki pieczonego banana z miodem ;-)

Tak mi się jeszcze przypomniało - moja znajoma smaży pokrojone banany z jabłkami, a potem podaje z lodami waniliowymi i bitą śmietaną ;-)

To tyle z moich bananowych wariacji :-)

 

[kajdusia]

Ja przekrajałam banana na pół wzdłuż, kładłam na wierzch kostki mlecznej czekolady i wkładałam do mikrofalówki i też wyjadałam później łyżeczką- trudno o coś szybszego i pyszniejszego :-)
Super wątek swoją drogą. Jak mi się przypomni coś dobrego i pysznego to się na pewno z Wami podzielę!

 

[magdalena79]

wciąż mówicie o naleśnikach a ja nie mam dobrego przepisu, wychodzą mi takie suche, bezpłciowe prosze jeszcze raz o jakiś dobry przepis;-) (może z tą wodą gazowaną?)

 

[anecznik]

Ja poproszę jeszcze raz przepis na gofry :-) nie mogę już go bowiem znaleźć w gąszczu naszych postów

 

[annajak]

wciąż mówicie o naleśnikach a ja nie mam dobrego przepisu, wychodzą mi takie suche, bezpłciowe prosze jeszcze raz o jakiś dobry przepis;-) (może z tą wodą gazowaną?)

Ja robię naleśniki na zsiadłym mleku. Wtedy są bardzo pulchne, czasem się nawet trochę rozlatują ;-) Moja babcia tak robiła i ja tak lubię :-)

 

[hefi]

Ciasto na pizze

500 g mąki pszennej

40g drożdży

250 ml ciepłej wody (z mlekiem też jest spoko)

płaska łyżeczka soli

pół łyżeczki cukru

2 łyżki oliwy

Drożdże rozprowadzić z cukrem i ciepłą wodą, wymieszać z ok. 4 łyżkami mąki, przykryć i odstawić na 15 minut aż wyrosną.
Do mąki z solą wlać rozczyn drożdżowy i wymieszać i zagnieść dość miękkie ciasto (jeśli będzie za twarde, wlać jeszcze trochę wody), dolać oliwę, wszystko razem ponownie zagnieść.
Ciasto powinno sprawiać wrażenie, jakby chciało już zacząć rosnąć.
I to wszystko, można się zająć nadzieniem. Ciasto nie musi rosnąć nie wiadomo ile, można je w pięć minut po zagnieceniu rozwałkować i przełożyć na blachę. Wystarczy mu te 10 minut, w czasie których będziemy przygotowywać składniki na farsz.
Ja piekłam na termoobiegu przez ok 15 min w temp. 180st.