reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Missis widzę głowę masz pełną fajnych pomysłów...hmmm wycieczka...też mi się marzy. Ja od 2 latach mam wizję wycieczki do Włoch. Mąż ma tam rodzinę, więc można by się wybrać, ale zawsze coś stoi na przeszkodzie. Jak już byłam zdecydowana to bałam się w ciąży lecieć, potem Hubi był za mały, w maju znowu klepanie samochodu zabrało oszczędności, remont mieszkania i tak coś wyskoczy. Ale już w tym roku nie podaruję! Hubek już większy, urlop sobie zaraz przy najbliższej okazji zaklepię i nic tylko będziemy czekać ;-)
Ainah widzę do końca musisz sama wszystkiego dopilnować ;-) Nawet stanie w kolejce Ci nie straszne. Ja nie potrafiłam się wbijać w kolejki nawet jak bardzo źle się czułam, wtedy tylko w duchy przeklinałam na ludzi, którzy udawali, że nie widzą kobiety w zaawansowanej ciąży....
Hejcz zazdroszczę...też bym sobie posprzątała w nowym mieszkaniu....tylko nowego mieszkania brak ;-)
No nic Robak śpi, więc trzeba tyłek ruszyć, iść się ogarnąć i spać....Kurcze marzę sobie coby moje dziecko już nie budziło się o 5 na jedzenie....Zawsze jak mam na rano to budzi się o 4:50 na jedzenie, a ja o 5:20 wstaje. Wtedy ani pora, żeby już wstać, ani pora na dalsze spanie....
Dobrej nocy
 
reklama
hejcz
ja bym wolala od wycieczi sprzątać w swoim wlasnym nowym mieszkaniu !!:tak: powaga ;-)

krolcia
no u nas tez nie wiemy czy kasy wystarczy jak nie wystarczy to do pragi pojedziemy a jak wystarczy to paryz :) choc juz tam bylam mam ochote pojechac jeszcze raz :-)

buzc
o ja tez dowloch na wakacje bym pojechala ale maz twierdzi ze nie pojedziemy bo w wenecji smierdzi a ja tam wlasnie chce jechac :-p ten wyjazd jakby sie udal byloby to jak podroz poslubna.. nigdy jeszcze razem nigdzie nie bylismy. a rocznice mamy dwie 24 kwiecien 2 i 14 sierpnia 3 :)mam nadzieje ze sieuda tylko teraz nie wiem jak sie wprosic na te dwie noce do kuzynki :p ostatnio jak byla u babci obok w domku to ciagle przychodzili do nas z mezem - maz wloch ;) i my do nich na kawe ciasto i w ogole wiec kontakt fajny to moze by zaproponowala zeby do niej podjehac a nie po hotelach. bo z pod jej mieszkania jedzie pociag prosto do disneylandu:-)ahhh a weekend nam by wystarczyl
 
mississ - jakby co to daj znac to Ci dam linki do tanich noclegi. Dysneyland zamow przez net - duzo mniej zaplacicie. Samoloty nie sa bardzo drogie jesli zamawiasz z wyprzedzeniem - teraz zamawialam dla szwagra, bo przyleci po Wiki w polowie lutego i placic 114 zl z Poznania do Paryza na Beauvais za 2 doroslych.

No i Justysia pięknie wygrała! Za mało się nawciągała marit ha ha ha. Daaaaleko za naszą.
sylwetka Pudziana tez nie pomogla, hehe
 
my dzis anowu napiety program - rao wizyta przyszlej chrzestnej, potem wizyta u moich dziadkw. Alicja cos pokasluje, ale mam nadzieje, ze jej to minie. zobaczymy jak bedzie w nocy ...

ainah
- trzeba sie wbijac poza kojeka do kasy!!!

mississ - my bylismy w wencji w sierpniu i wcale nie smierdzialo ;) mys na rocznice tez bysmy sie gdzies wybrali, ale nie ma szans upchnac dwojki ... wiec chyba skonczy sie na romantycznej kolacji ;-)

ja na razie do fryzjera z Alicja sie nie wybieram, bo ma liczki, wiec ciac nie trzeba :D
 
ja na sekunde powiedziec ze zyje alem zalatana ;O jutro cos naskrbiei i poczytam, chcialam tylko dodac ze bylam pod koniec lipca w wenecji i nie smierdzialo tylko upal mnie zabil ale kolezanka ktora tam mieszka bla w maju i tez ok
 
Witam z kawką.;-)
I znowu z jednym dzieckiem w domu. Aaaaa jaka cisza!:-D He he he.
Jutro Mati ma bal, ale będzie fascynacja! Już dzisiaj w trakcie rozbierania się krzyczał do przedszkolnej cioci, ze będzie klonem i że ma karabin, tylko dużo nie będzie strzelał itd. :-Dhi hi Nawet zapomniał z tego wrażenia się z nami pożegnać.:tak::-)

Plecy jednak dają się bardziej we znaki. Muszę niestety wziąć silniejsze leki, czyli ból brzucha murowany. Trudno coś za coś.:baffled:
 
Dzień dobry,
krolcia - wypoczywaj koniecznie! W ciąży też miałaś takie bóle ? Brałaś wtedy przeciwbólowe ?

Od dziś oduczam Maksa spania z nami w łóżku, bo tak dalej być nie może :no: Ja się nie wysypiam, a poza tym mały się przez to rozpaskudził ! Udało się którejś z Was oduczyć malucha spania razem w łóżku ?
 
W ciąży też były. Z reszta miałam atak rwy w 6 m-cu ciąży. Tylko wtedy bez leków niestety.:-(
Muszę dać radę. Jeszcze kilka miesięcy muszę wytrzymać bez ataku.
Jeny Ainah Twój suwaczek powala:szok:!!!!!! Oduczaj go koniecznie, bo jak będzie mała to będziesz miała problem z dwójką.
 
reklama
witam sie dzis w dobrym humorze, bo Adas mial calkiem udana noc - tylko 3 pobudki:)
ainah - moj spi roznie, troche u siebie, troche u nas; Zasypia u siebie (to juz regula) ale jesli sie czesto budzi to go biore do nas i wtedy M sie przenosi na goscinne wyrko, aby kazdy mial wystarczajaco miejsca. Jesli przesypia w miare jak dzis, to wtedy spi u siebie do rana. W lutym mam 3 dni wolne, razem z weekendem 5, wiec wtedy bede walczyc aby przesypial lepiej. Wstajac rano do pracy nie jestem wstanie byc notorycznie niewyspana...
 
Do góry