Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O matkoChyba Was przebije - Wasi przynajmniej oglądają w domu, mój jest sędzią piłkarskim... więc w weekendy więcej go nie ma niż jest bo jezdzi z meczu na mecz
mój co niedzielę na meczu bo jeys bramkarzem 
Mój jest lekarzem klubowym wiec musi być na każdym meczu...... a syn gra tez wiec non stop treningi lub mecze ...Chyba Was przebije - Wasi przynajmniej oglądają w domu, mój jest sędzią piłkarskim... więc w weekendy więcej go nie ma niż jest bo jezdzi z meczu na mecz
O matko
Haha no dobra, tez macie niezle widzę
no to łączę się w bólu! I pamiętajcie, mogło być gorzej, mój ma 4-5 meczy w kazdy weekend, czasem sparingi w tygodniu w sezonie nie wyrabiam z praniem strojów
Mam je nawet wśrod obserwowanych na allegro
jakość jest dobra?
A mój mąż ma smsy i telefony od zawodników od 5 rano do nocy.... czy weekend czy święta czy normalny dzień , wakacje tez mamy tylko wtedy jak zawodnicy maja wolne....Haha no dobra, tez macie niezle widzę
Oj mogło ale gdzie nie spojrzę tam piłka tv piłka telefon obstawianie męczy ( dobrze ze wygrywa)Haha no dobra, tez macie niezle widzę
córkę też już uczy kopać piłkę Wspolczuje, ja nie lubie pilki, na szczescie m tez sie tym nie interesuje, wiec u nas w domu nie ma nigdy sportu w tv, no chyba ze tesc przyleci. U nas raczej masterchefyA u mnie w domu jak zwykle w weekend ..... rządzi Ekstraklasa
Jeden mecz w tv , drugi na laptopie a na tablecie jeszcze jakaś pierwsza liga
Mam je nadal wiec chyba tym razem tez nie bede kupowac innego. Ale chce kupic ta dostawke na poczatku, bo inne sie nie zmiesci do naszej sypialni., a dla dziewczynki to nie bardzo jeszcze mamy wybrane, poki co chyba stanelo na Siena. No i ze raczej bedzie jedno imie i jedno nazwisko, bo corka ma 2 imiona i troche z tym klopot jest.Wspolczuje, ja nie lubie pilki, na szczescie m tez sie tym nie interesuje, wiec u nas w domu nie ma nigdy sportu w tv, no chyba ze tesc przyleci. U nas raczej masterchefy
Co do opryszczki, to tak mysle i chyba nigdy w zyciu nie mialam
Lozeczko mysmy mieli tylko turystyczne, szczerze mowiac juz nie pamietam, dlaczego wolalam turystyczne od normalnego
Jak chodzi o imiona to narazie mamy dosc zgodnie ustalone, ze dla chlopca Alessandro i moja mamá jest wniebowzieta bo ona jest Aleksandra hehe
