Grudniowe mamy 2021

[Mouse86]

Ale teraz wszystko jest wporzadku normalnie się rozwija dziudzius

Nie wiem. Wizytę mam za kilka godzin, to się dopiero dowiem.

 

[Ciekawa996]

Daj znać kochana , trzymam kciuki

 

[Ciekawa996]

Daj znać kochana , trzymam kciuki

 

[seikoxsan]

Jak nie świadczą ? Chyba właśnie daje to do myślenia , że skoro w dniu planowanej miesiączki były słabe to ciąża może być wczesną , i chyba brak zarodka też coś wyjaśnia ? Daje trochę do myślenia ? Czy nie , nie wiem bardzo septycznie podchodzisz.. myślę że każdej z nas należy na tym żeby dziecko było zdrowe i było wszystko w porządku . Może ty masz inne podjescie do swojej ciąży ja bardzo przeżywam to że może być coś nie tak i wjeżdżanie na kogos w takiej sytuacji nie jest wporzadku

Powiem Ci jak ja miałam na początku i jaka głupiutka byłam zrobiłam test wyszły 2 grube kreski i do ginekologa umówiłam się na drugi dzień gdzie powinnam umówić się za jakieś 2 tygodnie i na tej wizycie kompletnie nic nie było widać ( 4 tydzień ) i co najgorsze przez moją głupotę babeczka myślała że mam ciążę pozamaciczną codziennie potem musiałam chodzić do lekarza bo bała się że dostanę wylewu do brzucha .... tydzień później był pęcherzyk (jakoś 5 tydzień) a za półtorej tygodnia zobaczyłam zarodek z serduszkiem To czekanie jest najgorsze ale uważam że warto Oczywiście życzę Ci żeby dzisiejszy lekarz zobaczył to czego pragniesz No ale moim zdaniem troszkę za szybko się zapisałaś sama stwierdzam to po mojej głupocie .... A teraz dopiero 27 maja mam wizytę i też się boje ale staram się nie myśleć o tym tylko odpoczywać i zajmować się przygotowaniami do ślubu życzę powodzenia

 

[kateee.4]

Tez mam na 20.05 termin prenatalnych ale będę wtedy w 11t+2, kurczę mam nadzieje ze będzie dobrze widać wszystko bo się obawiam czy nie za wczesnie (ale Pani z recepcji w tej klinice mi obliczala datę kiedy powinnam się zgłosić

Ja idę 11+4 ale 24 maja, daj znać jak będziesz po wizycie, może mnie uspokoisz bo też martwię się, że maluch będzie za mały. Z drugiej str podobno w tym terminie już można więc może będzie dobrze

 

[Ciekawa996]

Powiem Ci jak ja miałam na początku i jaka głupiutka byłam zrobiłam test wyszły 2 grube kreski i do ginekologa umówiłam się na drugi dzień gdzie powinnam umówić się za jakieś 2 tygodnie i na tej wizycie kompletnie nic nie było widać ( 4 tydzień ) i co najgorsze przez moją głupotę babeczka myślała że mam ciążę pozamaciczną codziennie potem musiałam chodzić do lekarza bo bała się że dostanę wylewu do brzucha .... tydzień później był pęcherzyk (jakoś 5 tydzień) a za półtorej tygodnia zobaczyłam zarodek z serduszkiem To czekanie jest najgorsze ale uważam że warto Oczywiście życzę Ci żeby dzisiejszy lekarz zobaczył to czego pragniesz No ale moim zdaniem troszkę za szybko się zapisałaś sama stwierdzam to po mojej głupocie .... A teraz dopiero 27 maja mam wizytę i też się boje ale staram się nie myśleć o tym tylko odpoczywać i zajmować się przygotowaniami do ślubu życzę powodzenia

Teraz jak ochłonęłam to obliczeń dopiero spóźnia mi się okres 15-18 dni chyba faktycznie za wcześnie poszłam

 

[Kama120]

Też planuje chyba do końca lipca. Jeszcze nie mówiłam nic w pracy, dopiero po prenatalnych po 2.06 pracowałabym dłużej ale są czasy pandemii więc trzeba patrzeć na siebie. Boję sie tylko że zwariuje od sierpnia do grudnia siedzieć w domu.. trzeba jakieś zajęcie sobie znaleźć.

Ja dziewczyny chce pracować do listopada pierwsza ciążę przelezalam, nie chce siedzieć w domu, prace mam biurową po 5 h dziennie (w 3 osoby pracujemy) więc mam nadzieję że dotrwam szef wie że jestem w ciąży i jak się coś dzieje to wolne bez problemu

 

[MaDzIAaaaaa]

Mnie podbrzusze już od dłuższego czasu nie pobolewa

Mnie właśnie też nie boli ani nic. Ale czuję cycki senność i brzuch mam większy. Mam badania dopiero 26 maja wcześniej miałam 28 kwietnia to cały miesiąc !!!

 

[gość_AL19]

Dziewczyny ja dziś wizyta 15.20 mam takiego stracha

 

[.Asha.]

Jak nie świadczą ? Chyba właśnie daje to do myślenia , że skoro w dniu planowanej miesiączki były słabe to ciąża może być wczesną , i chyba brak zarodka też coś wyjaśnia ? Daje trochę do myślenia ? Czy nie , nie wiem bardzo septycznie podchodzisz.. myślę że każdej z nas należy na tym żeby dziecko było zdrowe i było wszystko w porządku . Może ty masz inne podjescie do swojej ciąży ja bardzo przeżywam to że może być coś nie tak i wjeżdżanie na kogos w takiej sytuacji nie jest wporzadku [emoji846]

Uważam, że już trochę przesadzasz. Bardzo panikujesz, dziewczyny Ci tłumaczą spokojnie choć w kółko powtarzasz to samo i dość napastliwie już zadajesz pytania. Zdjęcie Twojego usg też wstawiałaś kilka razy a teraz zaczynasz już być nieprzyjemna. Co my mamy Ci powiedzieć? U Ciebie potrzeba czasu albo lepszego usg i tyle. Nie oceniaj proszę czy komuś bardziej zależy na ciąży