reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

~*~Grudnióweczki w kuchni - nasze przepisy ~*~

reklama
zupa tajska

tak naprawde kazdy robi ja troche inaczej i dodaje inne rzeczy
tak troche jak z rosolem, ze u kazdego smakuje inaczej
ja robie tak

1,5l bulionu ( ja lubie zwykly warzywny)
puszka mleczka kokosowego
dwie male piersi z kurczaka
swiezy imbir ok 7cm
2 duze zabki czosnku
zielona pasta curry
trawa cytrynowa ( najlepsza swieza ale trudno ja dostac wiec taka zmielona w sloiku)
ostra papryczka chilli badz red chilli paste ok lyzeczki czubatej
swieza kolendra

do bulionu wlac mleczko kokosowe, dodac podsmazonego wczesniej na patelni z pokrojonym drobno imbirem i czosnkiem kurczaka ( kurczaka tniemy w cienkie paski)
ok 2 lyzeczki zielonej pasty curry, 2 lyzeczki trawy cytrynowej, posiekana papryczka czili badz pasta red chilli wg uznania i stopnia ostrosci ( ja daje ok lyzke pasty)
kilka krysztalkow brazowego cukru albo zwyklego brazowego cukru ( ja daje ok lyzeczki)
jeszcze troche swiezego imbiru
na koniec wrzucam makaron sojowy i dodaje troche swiezej posiekanej kolendry
czasami jeszcze ok 2 lyzek sosu rybnego ( tez do kupienia w buteleczce)

et voila

pyszne i robi sie z 10 min
tak naprawde jest wiele szkol z ta zupa i kazdy moze dodac swoje skladnkiki ( krewetki, limonka, szalotka etc, zielona pasta curry ma w sobie wiekszosc skladnikow ktore nadaja smak)

wszystkie skladniki mozna kupic w zwyklym kerfurze

zawsze hit wszystkich spotkan towarzyskich :tak:

ostatnio tez mam wczowke na swiezy mlody szpinak tzw baby spinach, mozna kupic w torebce tez w wiekszosci sklepow
jest pyyyyszny i zdrowy

ja polewam go ostatnim odkryciem z kerfura wlasnie
sosem balsamico z modeny z owocami lesnymi
taki ciemny gesty sos, stoja w tym dziale z kuchniami swiata albo w zdrowym zarciu ( w kerfurze)
do tego awokado i czerwona cebula i absolut gotowy :-)
 
Ostatnia edycja:
ja wczoraj zrobilam z 8 sloikow ratatouille, to moze wam wrzuce przepis, tez latwizna, a u mnie wszyscy przepadaja za tym. pycha na cieplo (a la leczo, np z ryzem) i na zimno, do kanapek.

RATATOUILLE
(tu porcja na 3 srednie sloiki)

3 papryki (czerwona, zielona, zolta)
3 srednie cebule
2 puszki pomidorow bez skorki krojonych
5 pomidorow swiezych (obrac ze skorki)
1 cukinia (obrac ze skorki)
1 baklazan nieogromny ;-)
tymianek (daje na oko, ale mysle, ze z jedna duza lyzka), sol, ja nie pieprze

cebulke poddusic z oliwa, wrzucic wsio pokrojone, zasypac tymiankiem i dusic dlugo ;-) na goraco ladowac do sloikow, odwracac do gory nogami i gotowe ;-)
 
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: napisałam przepis i znowu mnie wylogowało, a ja sobie nie skopiowałam:angry:
Jeszcze raz

CHATKA
kostka masła
2 kostki sera białego tłustego 3 x mielonego
1/2 szkl cukru
cukier waniliowy
2 łyżki kakao- nie czubate
5-6 paczek herbatników

roztopione i ostudzone masło dodawać stopniowo do sera i miksować, dodać cukier i cukier waniliowy i jeszcze troszkę miksować. Ser podzielić na 2 części, jedana zostaje biała , a do drugiej dodajemy kakao.
Na tacy którą można włożyć do lodówki układamy herbatniki, tak aby po złożeniu ułożyły się w trójkąt, na to jedną część sera, i znowu herbatniki, które układamy tak aby tam gdzie na spodzie łączą sie dwa ciastka, tu był cały herbatnik, na to drugą część sera. Podnosząc brzegi foli do góry składamy wszysko w trójkąt, delikatnie ściskamy i wkładamy do lodówki. po zastygnięciu i zdjęciu folii można chatkę polać polewą czekoladową.

Do środka można włożyć rodzynki, lub pokrojoną w kostę galaretkę owocową.

Mi z tego przepisu wychodzą 2 chatki

Uwaga: ser najlepiej tłusty, z półtłustego chatka w buzi robi sie taka "zatykająca"
w niektórych przepisach jest , żeby herbatniki delikatnie polać mlekiem, ja nie polewam bo są za bardzo "ciapowate"
 
ok. podaje przepis na pizze, wg tych parametrow wychodzi taka jedna na blasze jakie sa zwykle w piekarnikach

0,5 kg maki
50g drozdzy
2 zółtka
2 łyzki oliwy
1 łyzeczka cukru
1łyzeczka soli
3/4 szklanki wody

make, zoltko, sol, oliwe wsypac do miski, drozdze i wode i lyzeczke cukru rozpuscic w wodzie i podgrzac (pilnowac zeby sie nie zagotowalo!!!) wlac do maki. wyrobic na gladkie ciasto. na poczatku moze sie wydawac za suche ale w miare wyrabiania bedzie sie robilo ciagnace, jesli bedzie sie zbyt kleilo dodawac po trochu maki
po wyrobieniu odstawic na ok 20 mi do wyrosniecia, pod przykryciem w cieplym miejscu

po wyrosnieciu rozlozyc ciasto na blasze

do tego zrobilysmy sos pomidorowy jedna cebulka podsmazona na masle, do tego caly katronik przecietu pomidorowego, sol, pieprz, cukier, i spora dawka oregano

oczywiscie skladniki mozna dodawac wg uznania my dalysmy, pisze w odpowiedzniej kolejnosci ukladania na ciescie:
na polowe pizzy salami, na druga polowe szynke
cebule, pomidor pokrojony w kosteczke, oliwki, pieczarki (wczesniej podsmazone z cebulka na malej ilosci tłuszczu) rukola na to sery na przemian camambert i mozarella, i na sama gore popruszone zoltym serem, wyszlo rewelacja

do tego zrobilam sos czosnkowy, a moja siostra przyniosla tzw ostrzaka czyli sos z papryczek jalapeno

pieklam okolo 20 min w temp 200 stopni

mam nadzieje ze bedzie smakowalo, a ciasto naprawde fajniutkie i niezbyt skomplikowane
 
Ostatnia edycja:
To wrzucę przepis alternatywny (usunęliśmy składniki nie wpływające na smak, tj. oliwę i jajo):
1/2 szklanki ciepłego (30-37 stopni, bardziej gorące zabija drożdża) mleka wymieszać z dwoma opakowaniami drożdży z paczki (używam Oetkera), dodać łyżeczkę cukru. Zostawić aż urośnie (ok. 10 minut) - najlepiej robić to w szklanym lub ceramicznym naczyniu (kufel się sprawdza :-)). Przerzucić do jakiejś miski i dodać mąki i soli (mąki do konstystencji ciasta drożdżowego, soli szczyptę) i zrobić ciasto - wygnieść aż się przestanie lepić, zostawić na 10 minut do urośnięcia. Robić pizzę.
Ja ciasto smaruję keczupem (w ramach sosu) potem daję ser i inne składniki (ulubione to kurczak, kukurydza, ananas i curry).
Fajne są blachy do pizzy z dziurkami na dole do pieczenia.
Piekę jak Agaton. Ewentualnie krócej (widać jak jest upieczona, bo brzegi się rumienią)
 
reklama
Kasu ja sie wlasnie balam bo mnie zawsze w przepisach drozdze przerazaja ;) ale wg tego przepisu trudno schrzanic a ciasto super, wazne tez, tak mi sie wydaje dobrze ustaic piekarnik, ja w instrukcji mojego przeczytalam zeby robic z termoobiegiem i dolnym podgrzewaniem

a jesli chodzi o ciasto to moja siostra okna w domu pozamykala zeby nie bylo przeciagu dla drozdzy, skladniki tzn glownie jajko najlepiej wyjac z lodowki zeby zimne nie bylo i do rosniecia postawilam na parapecie slonecznym, spokojnie okolo 20 min ale tez nie mozna przesadzic
 
Do góry