Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[Ataata]

grzechotka nie rozumiem jednego... dlaczego Kuba nie pójdzie juz do żłobka???? I co ma do tego lekarka??!! Przecież dziecko złapie choróbsko wszędzie, wiadomo w żłobku oto łatwiej, no ale co dalej.... do szkoły lekarka też mu nie pozwoli iśc?? Kiedyś podobnie chory był Pablo Viki, a przecież do żłobka nie chodził.... Ja bym tam dalejKube do źłobka posłała spowrotem;-) no ale to moja opinia

 

[kacha_wawa]

Viki super, że doczekaliście się nowego domku i w sumie fajnie, że jest "goły", bo możesz go sobie urządzić jak Ci się tylko podoba
Grzechotko dużo zdrówka dla Kubusia Myślę podobnie jak Agatka, że z tym żłobkiem to jeszcze powinniście się zastanowić, rozpatrzeć wszystkie plusy i minusy i wtedy rozpatrzeć decyzję. W każdym razie trzymam kciuki, żebyście podjęli jak najlepszą dla Was decyzję.

Miłego dzionka Wam życzę Kochane i zmykam prasować ;-)

 

[Anetka24]

Witam

Grzechotko cieszą mnie wieści że Kubuś zdrowieje ale lekarka która się nim opiekuję powinna wam dać jakąś kurację na odporność Kubie bo jeśli on łapie tak częste infekcje górnych i dolnych dróg oddechowych powinien mieć podawane tak zwane szczepionki doustne na uodpornienie bo jak pójdzie do zerówki to samo będzie przechodził co teraz. Nie można zamykać dziecka w domu bo często choruję musi mieć styczną z inną florą bakteryjną bo będzie często chorował nie chce abyś moje słowa odebrała jako atak na swoją osobę bo wiem co czujesz nie chcesz narażać dziecka na pobyt w szpitalu i chcesz go chronić ale nie wiem jak długo ci się to uda wcześniej czy późnie będziesz zmuszona go posłać do szkoły

Viki czekam na jakieś foteczki waszej nowej chaty i ciesze się że wam się udało wreszcie ją zaleź

Kacha może ty mu czasem w małych sprawach ulegasz i on to później wykorzystuję lub zaburzasz w jakiś sposób jego grafik dnia i on nie wie o co chodzi sama już nie wiem jak by ci tu pomóc

U nas nie pada ale jest pochmurno i jest blehhhh na dworze :-(

Zapomniałam wam się pochwalić ale Madzia od 2 tyg. chodzi już bez pampersa nauka trwała 3 dni wpadki się zdarzają (nie doleci do nocnika na czas lub się czym bardzo zajmie) ale to rzadko się zdarza. Jestem dumna z niej bo bardzo chciałam aby się nauczyła siusiać przed ukończeniem 2 roku życia

 

[kata-woj]

witam w ten szary deszczowy zimny dzień
siedzimy z małą w domku ale teraz drzemie ;-)

wczoraj byłam u fryzjera
nakręciłam ją od rana, że jak tata przyjdzie to mamusia idzie do fryzjera.
pokazałam jej gdzie (koło bloku budynek ;-))
zakodowała i wyszłam bez płaczu i smutku z jej strony :-)
zrobiła pa pa, dała buziaka i poleciała do taty skręcać stolik pod choinkę
pięknie się bawili z t
jak przyszłam potargała mi czuprynkę i zaczęła wąchać włosy mówiąc: pachnie! :-)
pasemka blond se zarzuciłam ;-)

asia to ja widziałam tą ofertę na allegro ale w sumie nienacki napisał 15 części a oni sprzedają tylko 10 dlatego ja pomału kompletuję serię ale inną

 

[kasiamaj]

hej hej

śpiąca jestem a dopiero co wstałam....młody odpadł ok 12-ej i ja razem z nim...kurna i znów mi się chce spać.
czekam na J bo mi się drożdżówki zachciało -biedak lata i szuka

Grzechotko-ciesze sie bardzo że widać poprawę i Kuba zdrowieje.to najważniejsze -oby wszystko było ok.
co do żłobka...hmmm...sama nie wiem..może dziewczyny dobrze piszą żeby nie rezygnować...powiem Ci że jak J brata dzieci zaczęły chodzić do przedszkola...ciągle chorowały...u nich akurat okazało się żę mają ciągłe problemy z gardłem...jakaś lekarka poleciła im żeby dzieciakom wyciąć migdałki...wycieli i wszystko jest ok.teraz nie mają problemów z gardłem.
oby u Was wszystko było już ok.
Viki-dacie radę -trzymam za Was.
Kata-wrzuć fotkę-po metamorfozie....mogłaś przyjechać do Kuby on by cię odmienił.
Anetka-brawo dla Madzi!!!!
Elcia-dzień dobry
Kacha-życzę Ci cierpliwości,oby wszystko było dobrze,i trzymaj sie żeby Jessi wytrzymała do stycznia.

miłego dzionka

 

[kata-woj]

wrzucę kasia ale potem ;-) a następnym razem zapisuję się do kubusia :-)
drożdżówka u mnie w zamrażalce! przyjeżdżaj! zdąży się rozmrozić ;-)

 

[kasiamaj]

dobra jadę!!!!
no tak mnie naszło że nie wiem....ale już chyba zbawianie nadjechało...mam nadzieję że kupił taką na jaką mam ochotę
w taki m razie czekamy na fotki.

spadam rosołek odgrzać.
bo mąż z pracy wrócił i jak jeść nie dostanie to zły będzie....

 

[Paula21]

Hej!!!:-);-)

Podczytuję ale nie mam weny na pisanie!!! To prze tą pogodę chyba... Paskudna jak nie wiem co...

 

[asiacur]

Hej!

Idę sobie zaraz do fryzjera humor poprawić, hehehe. Mam nadzieję, żeprzy płaceniu mi się nie popsuje.
Kata ja wierzę, że wydadzą inne części też:-)
Paula, łączę się z Tobą w bólu. Też nie mam weny.
Viki, życzę pozytywnego załatwiania wszelkich formalności.
Grzechotka, zdrówka dla Kuby. Nie wiem czy to jakieś pocieszenie dla Ciebie, ale wubiegłym roku też przechodziłam przez to samo. Nie stać nas jednak na opiekunkę w wawie i Filip przebolał rok chorując średnio co 2 tyg. Uodpornił się jednak i w tym roku mamy spokój.
Polecam ribomunyl, ten, co poleciła mi Paula. U nas zadziałał świetnie. No ale decyzja i tak należy do Ciebie.
Jutrzenka, ja to czekam świąt jak zbawienia, żeby wreszcie trochę odpocząć.

 

[Baśka79]

Cześć, nie napiszę dzień dobry bo pogoda dobijająca :-(.
Ataata - no to ładnie Darusia dała czadu, mój D też się przebrał bo brakło ochotników ale miał tak czapę naciągniętą na głowę że ledwo oczy mu było widać i Alex nie zaskoczył tylko się uśmialiśmy bo na powitanie rękę szkraby podały i dały buziaka a jak już się żegnał i podchodzi do małego daj buziaka, to Alex na mnie i mówi "nie, ty mama daj" i wszyscy śmiech, ale co tam chociaż miałam okazję pierwszy raz w życiu pocałować mikołaja .
Paula - Ty stara??!! normalnie musiałabym Cię przełożyć przez kolano i sprać po tyłku. To co ja mam powiedzieć?? Laska jak się patrzy, a ona powie "stara".
Kacha.wawa - trzymaj się słońce, na pewno dasz radę. Jesteśmy z Tobą, a maleńka na pewno wytrzyma do stycznia, oby do sylwestra godz 0.01 ;-)
Viki - dziewczyny mają rację, dobrze że goły, urządzisz chociaż po swojemu. Trzymam mocno kciuki za urzędy i bank. Będzie dobrze no i czekamy na zdjęcia.
Grzechotka - super że Kubuś wraca do zdrowia, ani się obejrzysz i będziecie w domku. Kochana posłuchaj dziewczyn, ja też bym nie rezygnowała ze żłobka tym bardziej że małemu tam się podoba. Pogadaj na temat kuracji uodparniającej=podobno dobra jest szczepionka do ustna i zobaczysz będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki.
Kata.woj - zdjęcie włosków prosimy
Anetka - brawo dla Madzi. Zuch dziewczynka.

Muszę niestety uciekać bo mój rozrabiaka ;-) się obudził.
PS: Zdjęcia pokoju, ale jeszcze nie pomalowany, nie zdążyłam zrobić peppy no i musimy wybrać lampkę ale tyle tego że nie umiemy się zdecydować.