Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[asiacur]

Nareszcie cisza...
Kasiamaj, jak to ogoliłaś łeb? na łyso? A co do malowania włosów w ciąży, ja malowałam i nic nie było. Farba nie przenika do wnętrza, a tym bardziej do dziecka. Może chodzi tylko o to, że można się nawdychać.
Kacha, jak to się mówi: sen mara, Bóg wiara.. Będzie ok.

 

[kasiamaj]

Asiu-nie nie...nie na łyso -aż taka zdesperowana to nie byłam

ja już uciekam...
dobrej nocki.

 

[viki31]

paula wspołczuje problemow...szkoda ze nie ubezpieczyliscie mieszkania..wlasnie wiek kamienicy tym bardziej do tego skłania
a tak na marginesie...ja mam mieszkanie na sląsku, tez stara kamienica, moze nie az tak...ale rok temu poprzez sniegi ktore roztapiając sie spływały po drewnianych stropach...i zalewały mi łazienke i kuchnie..w koncu spowodowały ze w łazience zawalił mi sie cały sufit
no i administracja robiła mi remont bo to generalnie w ich interesie, tak wiec własciciele powinni o to zadbac - wg mnie nie moga mowic ze nic nie moga zrobic bo pewnego dnia bedzie problem, poza tym jak są drewniane stropy w ktorych jest woda....do tego instalacje elektrycznie - niestety grozi to powaznym zwarciem a nawet pozarem wiec nie zostawiajcie tego bez rozmowy z wlascicielami

kacha - mam nadzieje ze przeszło ci juz po koszmarze i wiesz ze to byl tylko sen

kasiamaj - dawaj fotke po goleniu;-)

co do wstawania to my tez generalnie kolo 6...czasem o 7
niestety Paweł chodzi spac o 19 wiec jest rannym ptaszkiem i miedzy 6 a 7 robi nam pobudki,,,poza tym musze Damiana do szkoły wyszykowac

u nas choinki wogole nie bylo w tym roku bo nie bylo nas cale swieta.jedynie u Damianka w pokoiku stoi jeszcze taka malutka ale jakos dodaje uroku kiedy wieczorem sie ją zapala


a u nas dzien zleciał....oczywiscie praktycznie wszystko kreciło sie w bankach sklepach z wyposarzeniem łazienek itp...
no to teraz moge juz powiedziec na 100 % ze umowa kredytowa podpisana, dostalismy kosztorys od firmy ktora ma robic remont i juz na bank wchodzą od poniedziałku.
a jutro jedziemy do IKEA

musze wypatrzyc jakieś mebelki do chlopaków i kilka innych rzeczy:-)
no nic zmykam do wyrka.

dobrej nocy dziewczyny

 

[kal.aga]

i ja jeszcze do was zaglądam choć obiecuję sobie że pójdę wcześniej spać
dziś to normalnie rano prawie zasnęłam w busie na stojąco a z powrotem to już nie mam takiej możliwości bo bus jest tak zapchany że stoję prawie na szybie przedniej
a na dodatek kierowca jakiś porąbany jeździ- albo pisze smsy w czasie jazdy albo je orzechy woskie

paula- kurcze to nieciekawie macie z tym przeciekaniem, zresztą u nas to samo w ganku, po ścianach cieknie mam nadzieję, że jakieś zwarcie się nie zrobi
asia - u mnie też choinka stoi szkoda mi jej rozbierać tak miło jest jak lampki świecą
kasiamaj- jakbyś się ogoliła na łyso to byś nie miała problemów z wypadaniem włosów hihi;-) już niedługo ochota na jedzonko wróci będziesz nam tu opisywać różne dziwne połączenia smakowejak kacha
kacha- to chyba nerwy przed końcem, na szczęście to tylko sen, będzie ok
kata- to musi być fajny program ale narazie nie mam czasu żeby się pobawić bo piszę prace zaliczeniowe dla M.
stefanka- położyłaś Gajutka?
atata- no ja też wstaję wcześniej bo 5.30 szkoda Darusi że musi tak wcześnie wstawać ale cóż na to poradzić
viki- jak mdłości? dla mnie to z czekoladą to nie byłoby takie oczywiste, w końcu V. tak za tobą chodził ostatnio;-)

no i co tam więcej hmmm Łukasz ma manię traktorową, bawi się traktorem, rysuje traktory (takie nieporadne kwadraty z kołami, ale zarysy mają) - pewnie odziedziczy talent rysunkowy po mamusi;-) i mnie terroryzuję zebym mu rysowała traktory, z klocków układa traktory, normalnie szok

dobrej nocki kochaniutkie

 

[viki31]

hehehe Aga, nie to nie te mdłosci o ktorych myślisz hihihihih

a u was traktory a u nas Paweł wciaz mowi by namalowac mu ose
nie wiem skąd mu sie to wzięło ale uwielbia pszczoły i osy malowac....poza tym kwadraty, kolka i trójkąty....:-)

 

[kacha_wawa]

Kobietki najadłam się słodyczy i od razu humorek lepszy;-) Ja też myślę, że te głupie myśli mnie przez to oczekiwanie długie nachodzą
Viki, a ja jakoś tak Ci wróżę jeszcze jedno bobo:-) Fajna taka córcia by była ;-)
Aga życzę Ci, żebyś w busie nie zasnęła, a jak już Ci się zdarzy to przynajmniej na ramieniu jakiego przystojniaka
Kasiu to może w piątek na wizycie już będzie jakiegoś pisiorka widać A jak pisiorka nie będzie to córcia będzie
Kurcze, ale mnie zgaga męczy, mam jak zwykle za to swoje obżarstwo

 

[pryzybela]

Echh, chcialam sie na wieczor przywitac i mi sie calkiem konkretky post skasowal...
Wiec tylko tak w skrocie:
Paula wspolczuje z tym zalaniem... ja to mam schizy jesli chodzi o polaczenie wody i elektrycznosci... moze dlatego ze moj tato elektryk... Mam nadzieje ze jakos jednak Wam zrekompensuja straty...
Viki udanych zakupow i jak najszybszego i najmniej stresowego urzadzania sie!
Aga nie rozpieszczaj tak M, daj mu sie troche wykazac!;-) Chociaz moj R to tez ma alergie na pisanie czegokolwiek... nawet nad smsem sie poci Takie sa niektore chlopy.....
Kasiamaj, ja sie farbowalam w ciazy, bo chyba bym sie podlamala psychicznie jakbym miala taka zaniedbana z odrostami lazic, a to tez nie najlepsze dla malenstwa jak mama ma dola Na pewno w tych oparach farby nie za dobrze dlugo siedziec...

Nie wchodzilam dzisiaj na bb, bo sie i z rodzicami zagadalam na skypie i mnie caly dzien glowa bolala...chyba na ta zmiane pogody jakas wrazliwa jestem bo ma byc niedlugo cos kolo 1 czy 2 stopni w +!

Choinki u nas tez juz dawno nie ma... mnie po swietach juz choinka nie cieszy, ale w domu rodzinnym tradycyjnie do Trzech Kroli trzymalismy (chyba ze byla zywa i sie wczesniej posypala;-))

 

[kata-woj]

dzień dobry
a raczej chory :-(
obudziłyśmy się przed 7 to raz
dwa: od wczoraj mam lejący się z nosa katar :-( bolą mnie oczy (łzy ciekną ciurkiem), zatoki i w ogóle cała lewa strona twarzy
co se włożę tampona do nosa z chusteczki to kindżoł mi wyciągnie ;-)

przemyciłam jej dzisiaj eurespal w piciu bo samego nie wypije a doleczyć się nie może :-(

ech... szpital w domu :-(

asia zamówiłam sobie bikini wiśniewskiego - w merlinie są wyprzedaże ;-)
viki udanych zakupów! my się wybierzemy chyba najwczesniej po 18 bo t. urlopu nie dostanie wcześniej

o rany
nie mam siły patrzeć

miłego dzionka babeczki! :*

 

[kal.aga]

hej
z rana
znów nie wyspana
spałam ze trzy godziny bo Łukasz ma katar i nie mógł spać cały czas popłakiwał i dopiero jak mu dałam syrop od gorączki i wzięłam do siebie to zasnęliśmy na dłużej tzn.

wczoraj przyjechało łózko jeszcze muszę zamówić materac

 

[jutrzenka]

hej

ja tylko na krotko, nie mam czasu na czytanie a Wy jak na zlosc duzo napisalyście.

Aga, Kata zdrowka zycze

Kasia ja nie farbowalam wlosow w ciazy, tylko na poczatku grudnia zrobilam balejaz bo chcialam dobrze wygladac w szpitalu a i dziecko bylo duze wiec nie bylo problemu.
Mi osobiscie lekarz zabronil, powiedzial zeby nie farbowac. A jak putalam fryzjerke to powiedziala ze ona by farby nie robila, balejaz to jeszcze bo jego sie nie naklada na skore tzn nie ma z nia kontaktu a farba ma wiec lepiej nie robic.
Ale pewnie ile lekarzy i fryzjerów tyle wersji.

u mnie mroz -16, szyby zamrozone w srodku i na zewnatrz, aaaaaaaaaaaaaaaaaa kiedy koniec tej zimy aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

i tyle, wieczorkiem obiecuje poprawe i cos wiecej skrobne do Was bo w pracy nie mam czasu, tylko Was poczytuje od czasu do czasu bo nie umiem, sie oprzec zeby nie zagladac .

buzka i milego dnia