Grudzień 2009

[kasiekkrk]

no to fakt ja tez sie odparzalam choc podpaske czesto zmienialam... kasiu jakos to przezyjesz no nie ma wyjscia:-)

no bede musiala..
ale jeszcze sciagam swiec moze mam jeszcze troche czasu;-)

 

[maarta100]

Marta a ty jako ekspertka;-) powiedz mi czym różni się moja tańsz chusta od tych droższych? Jakością materiału? Może się naciągnąć czy cuś?
Ja tam na razie nie narzekam..zresztą "darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda" ponoc;-)
Sama bym pewnie sobie żadnej nie kupiła..a jeszcze mój głupi zacofany mąż mi dziś powiedział że mu skrzywię kręgosłup bo jest tak "upuczony" w tej chuście
I powiedz mi jeszcze czy nosisz teraz tylko poziomo czy już też główką do góry...bo znalazłam takie wiązania że są niby od urodzenia

EEE tam, od razu expert;-) warto sobie forum chustowe poczytać:-) Ta chusta która masz jest fajna z tego co dziewczyny o chustach pisza to róznia sie chusty jakościa materiału i wykonania. polecane chusty kosztuja po 500 zł za sztukę;-) ale jak dla mnie to przesada;-)
Ja nosze Piotrusia poziomo w tej kółkowej chuście, wygodnie się w niej karmi:-)
No i krzywdy dziecku w dobrze zawiązanej chuście nie zrobimy;-)Dziecko musi byc porządnie ściśnięte;-)

hej Mamuśki!
napewno jestem ostatnia która informuje o swoim porodzie.. dopiero teraz mam internet, więc mogę napisać. Jutro będzie miesiąc odkąd urodziłam jak ten czas leci. 6stycznia /6dni po terminie/ o 15:57 przez cesarkę wydobyli moje "maleństo" = synuś miał 4.350kg i 59cm ) więc może dobrze że cesarka bo by mnie pewnie nieźle porozrywał.. Przed cesarką przebili mi wody o 8:20, miało to wywołać skurcze, ale nic się nie działo.. o 13:00 podpieli mi oxy, i dalej zero skurczy, wreszcie po 15 lekarz zadecydował o cięciu.
Mały jest cudowny, śpi w nocy pięknie, tylko 2 razy się budzi ok 2 i ok 5, i wstaje koło 7-8 więc chyba lepiej być nie może ciągnie z cyców, nic mnie nie gryzie, mleka mam sporo, na poczatku go po karmieniu jeszcze tankowałam butelką bo nie wiedziałam czy się najada, ale po tygodniu już odstawiłam. Teraz tylko z cyców. Już się uśmiecha, jeden taki uśmiech i normalnie odlot
pozdrowienia )

Gratulacje, nono kawał chłopa z Twojego synka! odzywaj sie czesciej:-)

 

[Chérie]

A powiedzcie mi dziewczyny jak dlugo utrzymuje sie wysypka przy skazie?Bo ja nie jem juz nabialu jakies 3 tygodnie a wysypka i tak jest:-(

u mnie jest też, trochę mniejsza przez maść ale nie chcę za bardzo smarować mu buźki bo to maść ze sterydami

Kochana, wczoraj zjadłam 2 kawałki pizzy i mi ta pizza wczoraj co 2 godziny sie płaczem zanosiła !;-)Mój błąd, widocznie za wczesnie było aż na dwa kawałki wegetarjańskiej ) ale za to młody snem nadrabia teraz, więc przynajmniej zrobiłam dania na obiady

ufff, całe szczęście, że mój polubił pizzę szkoda tylko, że nie toleruje kawy :-(

Za to teraz nie zdarze ubrac Filipa w kombinezon a on juz spi ,tylko go zapatule i dziecko juz spi ! Nawet czapka mu nie przeszkadza!
Wiec albo zasnie w wozku zanim ja sie ubiore albo spiacego go jz wkladam bo przysnie w trakcie ubierania
Maly niedzwiedz!

o tak, niczym ubiorę Daniela to już śpi. a jak nie śpi to wystarczy że z nim wejdę do samochodu i to kwestia sekund... chyba rośnie mi mały kierowca

hej Mamuśki!
napewno jestem ostatnia która informuje o swoim porodzie.. dopiero teraz mam internet, więc mogę napisać. Jutro będzie miesiąc odkąd urodziłam jak ten czas leci. 6stycznia /6dni po terminie/ o 15:57 przez cesarkę wydobyli moje "maleństo" = synuś miał 4.350kg i 59cm ) więc może dobrze że cesarka bo by mnie pewnie nieźle porozrywał.. Przed cesarką przebili mi wody o 8:20, miało to wywołać skurcze, ale nic się nie działo.. o 13:00 podpieli mi oxy, i dalej zero skurczy, wreszcie po 15 lekarz zadecydował o cięciu.
Mały jest cudowny, śpi w nocy pięknie, tylko 2 razy się budzi ok 2 i ok 5, i wstaje koło 7-8 więc chyba lepiej być nie może ciągnie z cyców, nic mnie nie gryzie, mleka mam sporo, na poczatku go po karmieniu jeszcze tankowałam butelką bo nie wiedziałam czy się najada, ale po tygodniu już odstawiłam. Teraz tylko z cyców. Już się uśmiecha, jeden taki uśmiech i normalnie odlot
pozdrowienia )

gratulacje

 

[Chérie]

byliśmy się szczepić wczoraj...
i nie zaszczepiliśmy się bo gardełko czerwone - już wiem czemu mi tak brzydko jadł... no i taki gęsty katarek się pojawił.
dostaliśmy Eurespal (oj miałam dylemat czy dać go Danielkowi bo się osłuchałam wielu komentarzy na temat tego syropu, no ale w końcu dostał), ale muszę mu mieszać z herbatką bo inaczej mi nie wypije - wczoraj się cały ubrudził jak wypluł... no i maść majerankową pod nosek, Cebion Multi i mamy się stawić 16 lutego.

a był taki wczoraj niespokojny (nie spał prawie cały dzień, może z 2-3 godziny), że dałam mu Viburcol i zasnął o 20, obudził się o 1 na karmienie a później o 5 i z niewielkimi przerwami (może w sumie 1,5 godziny) śpi do teraz...

 

[joanna82]

byliśmy się szczepić wczoraj...
i nie zaszczepiliśmy się bo gardełko czerwone - już wiem czemu mi tak brzydko jadł... no i taki gęsty katarek się pojawił.
dostaliśmy Eurespal (oj miałam dylemat czy dać go Danielkowi bo się osłuchałam wielu komentarzy na temat tego syropu, no ale w końcu dostał), ale muszę mu mieszać z herbatką bo inaczej mi nie wypije - wczoraj się cały ubrudził jak wypluł... no i maść majerankową pod nosek, Cebion Multi i mamy się stawić 16 lutego.

a był taki wczoraj niespokojny (nie spał prawie cały dzień, może z 2-3 godziny), że dałam mu Viburcol i zasnął o 20, obudził się o 1 na karmienie a później o 5 i z niewielkimi przerwami (może w sumie 1,5 godziny) śpi do teraz...

Nam Eurespal pomogl i jak mi doktorka przepisala to sie nie zastanawialam czy dac czy nie ! dalam i u nas obeszlo sie bez antybiotyku !!!!! mi maly na poczatku tez plul dostalismy 1,5 ml x 2 na dobe ! probowalam strzykawka ale sie tylko krztusil mi ,wiec bralam strzykawke odmierzalam 1,5 ml i na 3 razy dzielilam wstrzykujac powoli na plaska mala lyzeczke i tak mu porcjami podawalam .

 

[Chérie]

tak piszecie o tych chustach i chyba ja się zdecyduję na nią chociaż wcale mi się nie podobają... ale mój Daniel jest taki towarzyski że nie mogę się niczym innym zająć tylko nim
a powiedzcie mi co sądzicie o tych chusto-nosidełkach Carrycot Infant ??

 

[Chérie]

Nam Eurespal pomogl i jak mi doktorka przepisala to sie nie zastanawialam czy dac czy nie ! dalam i u nas obeszlo sie bez antybiotyku !!!!! mi maly na poczatku tez plul dostalismy 1,5 ml x 2 na dobe ! probowalam strzykawka ale sie tylko krztusil mi ,wiec bralam strzykawke odmierzalam 1,5 ml i na 3 razy dzielilam wstrzykujac powoli na plaska mala lyzeczke i tak mu porcjami podawalam .

no właśnie z płaskiej łyżeczki mi pluje, wypluwa już z buzi my mamy 3x2ml...
ale pozwoliła nam mieszać z wodą albo z herbatką.

 

[ulenka7883]

witam się po południowo:-)
wpadam na chwilkę bo brak czasujuż nawet nie próbuje was nadgonić myślę że jutro będę miała więcej czasu to wlecę do was na dłużej,dodałam do albumu zdjęcie Antosia:-)pozdrawiam pa

 

[Mexi]

Kurna Mexi wspolczuje bo to na serio musi byc uciazliwe wiadomo ze kochamy nad zycie nasze maluchy ale jak maly od 8 do 20 nie spi i caly czas wymaga Twojej uwagi to ciezko Ci musi byc bo to jednak trzeba sie umyc ugotowac zjesc cos miec chociaz chwilenke dla siebie moze ten bujaczek rzeczywiscie wyjasni sprawe bo pomyslow na uspienie nie mam moj zasypia w dzien albo sam albo podczas jedzenia albo jak go chwile polulam i az nieraz sie dziwie ze tak dlugo spi ale chyba dzieci jedne lubia spac wiecej a drugie mniej i wtedy trzeba im znalesc zajecie tylko jakie zajecie znalesc niemowlakowi oby maly zaczal wiecej sypiac trzymam kciuki

No święta racja ;-). Malła dla odmiany dzisiaj spokojniutka jak myszka i sporo śpi- ona chyba ma tak jak któryś z dzieciaczków waszych- że jeden dzień fajnie śpi a na następny cały czas buszuje ;-).

Ale mi się wydaje że lepiej to już nie będzie- 4 godziny snu w ciagu dnia to bardzo dużo Lidka śpi tak 2,5 a poza tym czasem przysypia tak na 5 minuyt. A w nocy śpi od 22-23. Jak mi juz ręce opadaja to ja nosze w nosidełku- takim przypinanym na brzuchu. No i często na kolanach sobie układam, wtedy można coś zrobić. Chociaz ostatnio walczymy zeby sama ze soba troche pobyła..

2,5 godziny za cały dzień????? To też strasznie malutko .

Mexi, moja Anielka tez dostawala spazmów na lezaczek, ale pewnego dnia u kresu wytrzymalosci, wlożylam ja wkoncu do fotelika sam i zaczelam hustac, chwile sie darla wnieboglosy ale uspokoila sie i po kilku min zasnela. teraz jak nic nie pomaga robie to samo widocznie w fotelik wygodny. a zmierzam do tego ze przy gigantycznej cierpliwosci, pomyslowosci i troche obojetnosci tak tak, znajdziesz na nia sposob. jak nie zasnie to moze chociaz sie czyms zajmie.

Moja fotelika nie za bardzo lubi. Tzn w aucie chętnie w nim jeździ, a w domu raz się ją uda tam umieścić i siedzi spokojnie, a pięć razy wrzeszczy.

u mnie to samo...aktywności w ciągu całej doby to mamy 4 góra 5godzin

Ale Ci dobrze- ciesz się ,

Gabrysia po szczepieniu spała 6 godzin a teraz płacze straszliwie...Pani doktor powiedziałą,ze tak niby może być i kazała podać Viburcol na uspokojenie...czytałam,ze podaje sie to po szczepieniach, w czasie kolek, w stanie nipokoju itd. czy któraś z was dawała to swojemu maluchowi
Jaka była reakcja waszych dzieciaczków po szczepieniach ?

Ja dałam raz małęj ten Vibrucol- jak była taka zmierzła, ale szczerze mówiąc chyba nie za bardzo na nią podziałał. Ale pewnie jeszcze go wypróbuję.

Dziewczyny macie jakieś koncepcje jak sobie poradzić z młodym którym nie sypia w dzień w ogóle ? nic do godziny 3:00 od 9:00 rano zrobić nie jestem w stanie, nawet nie mam jak zjeść sniadania bo jak tylko go zostawię to wielki lament myślałam o tej chuście by terroryste małego do siebie przywiązac to bym miała święty spokój )

Nessi witaj w klubie mam dzieci wymagających stałej uwagi . Ja już też w akcie desperacji myślałam o tej chuście. Problem w tym, że tam pokazują dzieci, które już same siedzą, a przynajmniej trzymają główkę. A dla nietrzymających to nie wiem, czy leżenie w takiej miękkiej chuście jest dobre na kręgosłup?????

ja glosno mowie to ze moja corka bez smoczka zginelaby!!!! ona poprostu nie wyobraza sobie zyc bez niego, pipka mala! najwiekszy bol i smutek bym jej sprawila zabierajac go!!

Tobie to dobrze. Ja niekiedy marzę, żeby mała się chociaż smoczkiem umiała uspokajać. Ale ona ma go jakieś 3 sekundy i wypluwa. Jedynie na spacerze w wózku i w aucie w foteliku trzyma smoka jak szalona .

 

[tunia]

no i czuję się rewelacyjnie! godzinny spacer czyni cuda :-)
nawet się nie zdenerwowałam sajgonem po powrocie do domu, Rozalka płakała histerycznie bo miała mokry rękaw , Anielka okupała się po pachy i płakała bo głodna, w dodatku rozdzwoniły się telefony i przyszedł listonosz:-).
teraz czas na obiadek.

aaa zapomniałam się przyznać zgrzeszyłam zjadłam 3 kostki czekolady!