Milva
Zbójkowa mama;)
Nastazja- mam nadzieję , że z M to nic bardzo poważnego?? Długo będzie w szpitalu? .... dobrze, że choć ma czas na mądre przemyślenia;-) Trzymaj się !!!
reklama
Jeśli chodzi o zboczenia to wiadomo....łazienkę sprzątać lubię ale za kuchnię to nawet zapłacę, by ktoś to zrobił za mnie...
A tak wogle to lubię inne rzeczy. Najlepiej leżeć a jak nie mogę... to na rowerze jeździć.
Bosz jak zimno u nas. Maj Gad! Dobrze, że świeci słońce ale jest po prostu tak, że dupa sama się z zimna trzęsie. A już w zimowej jestem kurtce. Wczoraj 1 raz założyłam czapkę. Jak ja wyglądam w czapce-bezcenne. Ale wieczna nie będę, muszę chodzić...
Milva to nie fajna atmosfera, czekać na taki wynik... 3mam kciuki !
Kota ja to wolę mieć okres niż nie mieć hahahahahhahahah to by była niespodzianka u mnie. Szoku bym doznała!Co z uszkiem Kubusia?
2701 MAM te same anty co Ty. Prawda. Libido moje opadło i chęć napaści na każdego możliwego samca. Mogli by wszyscy mieszkać na Księżycu. Wcale by mi to nie przeszkadzało.
Nastazja chyba tak to właśnie musi być... by docenić, trzeba stracić... Zdrowia dla M. Mam nadzieję, że to nic poważnego i wiem co czujesz, mówiąc o takim zmęczeniu i kołowrotku dnia codziennego. Mi bardzo brakuje chwil spokoju, by usiąść i po prostu pomyśleć. Tulę!
Ewka jak zawsze-baletmistrzyni!
Izu no ja myślę, że po takim falstarcie zasługuję na coś fajnego. Tylko jak się na to czeka, to ciężko. Cholera. Przestaję czekać. Żyć własnym życiem to jest to.
Viola jaką pracę znalazłaś? Skarbie pochwal się!
Zdrówka wszystkim zasmarkańcom. Mnie-złego-diabli nie biorą.
Nina w środę miała pasowanie na przedszkolaka-jak będę mieć jakiekolwiek zdjęcia pochwalę się. Oczywiście jak zobaczyła mnie i Patryka nie chciała brać w tym udziału. Był płacz i tak dalej. No ale co zrobisz -nic. Dzięki Bogu jeszcze kilkoro dzieci miało tą samą fazę. Nie czułam się dziwnie dzięki temu
Zajęcia Zumby -raz w tygodniu-odprężają mnie, takie fajne zmęczenie czuję. Zdrowe. Muszę poprawić moje odżywianie, Ninki też. Jeszcze Nina to Nina, bo ona je dobrze i regularnie ale zapominam o sobie. Co nie skutkuje już w moim wieku tym, że chudnę ale przeciwnie- jak się dorwę do koryta........... dupa osiągnęła rozmiar maksymalny.
Dziś po pracy jadę do Kajetan do szkoły. Myszkę mą zobaczę dopiero w niedzielę wieczorem. Człowiek przez weekend nic nie odpocznie. Nie mówiąc o totalnym brudzie w domu. Tylko patrzeć jak zamieszkają z nami karaluchy.
Pomalutku przygotowuję się do prezentów Świątecznych a tu...Nina dostała 1 zaproszenie na imprezę urodzinową koleżanki z grupy. Były razem też w żłobku. W sali zabaw impreza. No idzie. Potwierdziłam, co mam dziecko alienować. Kupiłam prezent. Sama bym taki chciała. W każdym razie skutkuje to Tym, że co...nici z mojego wypoczynku z dzieckiem w jej urodziny. Trzeba będzie zrobić biesiadę w sali zabaw. Nie licząc, że to grudzień więc wydatków po sam nos. Muszę to przemyśleć. U Was też taka moda na urodziny w sali zabaw i na zapraszanie całej grupy z przedszkola?No fajnie niby, bo oni będą razem do zerówki w 1 grupie więc się będą integrować także po zajęciach ale finansowo...to jakiś koszmar...
A tak wogle to lubię inne rzeczy. Najlepiej leżeć a jak nie mogę... to na rowerze jeździć.
Bosz jak zimno u nas. Maj Gad! Dobrze, że świeci słońce ale jest po prostu tak, że dupa sama się z zimna trzęsie. A już w zimowej jestem kurtce. Wczoraj 1 raz założyłam czapkę. Jak ja wyglądam w czapce-bezcenne. Ale wieczna nie będę, muszę chodzić...
Milva to nie fajna atmosfera, czekać na taki wynik... 3mam kciuki !
Kota ja to wolę mieć okres niż nie mieć hahahahahhahahah to by była niespodzianka u mnie. Szoku bym doznała!Co z uszkiem Kubusia?
2701 MAM te same anty co Ty. Prawda. Libido moje opadło i chęć napaści na każdego możliwego samca. Mogli by wszyscy mieszkać na Księżycu. Wcale by mi to nie przeszkadzało.
Nastazja chyba tak to właśnie musi być... by docenić, trzeba stracić... Zdrowia dla M. Mam nadzieję, że to nic poważnego i wiem co czujesz, mówiąc o takim zmęczeniu i kołowrotku dnia codziennego. Mi bardzo brakuje chwil spokoju, by usiąść i po prostu pomyśleć. Tulę!
Ewka jak zawsze-baletmistrzyni!
Izu no ja myślę, że po takim falstarcie zasługuję na coś fajnego. Tylko jak się na to czeka, to ciężko. Cholera. Przestaję czekać. Żyć własnym życiem to jest to.
Viola jaką pracę znalazłaś? Skarbie pochwal się!
Zdrówka wszystkim zasmarkańcom. Mnie-złego-diabli nie biorą.
Nina w środę miała pasowanie na przedszkolaka-jak będę mieć jakiekolwiek zdjęcia pochwalę się. Oczywiście jak zobaczyła mnie i Patryka nie chciała brać w tym udziału. Był płacz i tak dalej. No ale co zrobisz -nic. Dzięki Bogu jeszcze kilkoro dzieci miało tą samą fazę. Nie czułam się dziwnie dzięki temu
Zajęcia Zumby -raz w tygodniu-odprężają mnie, takie fajne zmęczenie czuję. Zdrowe. Muszę poprawić moje odżywianie, Ninki też. Jeszcze Nina to Nina, bo ona je dobrze i regularnie ale zapominam o sobie. Co nie skutkuje już w moim wieku tym, że chudnę ale przeciwnie- jak się dorwę do koryta........... dupa osiągnęła rozmiar maksymalny.
Dziś po pracy jadę do Kajetan do szkoły. Myszkę mą zobaczę dopiero w niedzielę wieczorem. Człowiek przez weekend nic nie odpocznie. Nie mówiąc o totalnym brudzie w domu. Tylko patrzeć jak zamieszkają z nami karaluchy.
Pomalutku przygotowuję się do prezentów Świątecznych a tu...Nina dostała 1 zaproszenie na imprezę urodzinową koleżanki z grupy. Były razem też w żłobku. W sali zabaw impreza. No idzie. Potwierdziłam, co mam dziecko alienować. Kupiłam prezent. Sama bym taki chciała. W każdym razie skutkuje to Tym, że co...nici z mojego wypoczynku z dzieckiem w jej urodziny. Trzeba będzie zrobić biesiadę w sali zabaw. Nie licząc, że to grudzień więc wydatków po sam nos. Muszę to przemyśleć. U Was też taka moda na urodziny w sali zabaw i na zapraszanie całej grupy z przedszkola?No fajnie niby, bo oni będą razem do zerówki w 1 grupie więc się będą integrować także po zajęciach ale finansowo...to jakiś koszmar...
Sosnowiczanka- gratulacje serdeczne !!! spokojnej ciąży życzę i dbaj mocno o siebie !
Nastazja- a choć wiadomo co mu jest czy dopiero sprawdzają ? zdrówka dla M i dużo sił dla Ciebie
Kota- a ja wierze że w Waszym związku przyjdzie ocieplenie. Rozmawialiście już sobie o uczuciach ?
2701- podejrzewam że teraz kicia jest ulubioną maskotką Koko
Agapa- rybki kazali Wam wynieść ? możliwe uczulenie na ich pokarm czy co ? ....fajnie że jesteś w trójcy klasowej, bo masz duży wpływ na to kogo do szkoły wpuścić na edukacje a kogo nie. My rodzice musimy być czujni
Milva- i co z tą biopsją ? już wiadomo ?...dobrej zabawy na koncercie życzę !
Ewka- fajne akwarium, też o nim myślimy. Podobno nim większe tym rzadziej trzeba wodę zmieniać.
Netka- w Medicusie dziś byłam, na górze
U mnie dziewczyny jakoś sie trzymają i jeszcze ani razu chore nie były. Kasia do przedszkola chodzi w miare bezproblemowo ale codziennie stęka że nie chce. Przy jej przewrotności skutkuje takie głupie moje gadanie: aha, pani krzyczy ? dzieci biją ? jedzenie niedobre ? zabawki brzydkie ? dywan brudny ? piosenki głupie ? Przytakuje, kiwa głową aż milknie. Najgorzej jest z ubieraniem, bo wydziwia. Męczy mnie to...Wczoraj miały sesje zdjęciową (siostrzaną) u fotografa i też uparła sie na kiecke weselną. Stanęło na tym że spakowałam ją do reklamówki i uff Kasia zapomniała o niej. Kiecka została w aucie.
Wozimy Olę do Ełku raz w tygodniu na lekcje rysunku. Trudno mówić o jakimś talencie wielkim, ale to jest po prostu takie Jej. W domu ciągle coś rysuje z pasją a ja nieustannie temperuje kredki Od wakacji prowadzi też pamiętnik i gdy pani kazała przynieść do przedszkola jakąś pamiątkę z wakacji młoda zaniosła pamiętnik. Dwa razy w tygodniu chodzi też na rytmikę do szkoły muzycznej. Zadowolona. W soboty są zajęcia muzyczno- rytmiczne dla młodszych dzieci i jak nam sie obluzuje czas to i Kasia będzie chodzić. Raz wkręciła sie na zajęcia Oli i podobało sie
Dziś dostałam skierowanie do poradni chirurgiczno- onkologicznej na 20.11. Na lewym przedramieniu mam guzka od miesiąca a może dwóch. Boli tylko przy dotykaniu a wcześniej bolała mnie cała ręka i drętwiała. Potem przeszło a teraz ten guzek. Niby jestem optymistką ale od razu też myśli najgorsze i takie refleksje. Dzieci byłoby żal i męża. On dla nas taki dobry, oddany. Niby taki silny i zawsze opanowany, ale nie zapomnę gdy oglądaliśmy ostatni odcinek "Anny German". Poszedł do łazienki sobie popłakać. Los nie mógłby mu tego zrobić. Ojj czarne myśli a sio ! Wracam do swoich zajęć.
Nastazja- a choć wiadomo co mu jest czy dopiero sprawdzają ? zdrówka dla M i dużo sił dla Ciebie
Kota- a ja wierze że w Waszym związku przyjdzie ocieplenie. Rozmawialiście już sobie o uczuciach ?
2701- podejrzewam że teraz kicia jest ulubioną maskotką Koko
Agapa- rybki kazali Wam wynieść ? możliwe uczulenie na ich pokarm czy co ? ....fajnie że jesteś w trójcy klasowej, bo masz duży wpływ na to kogo do szkoły wpuścić na edukacje a kogo nie. My rodzice musimy być czujni
Milva- i co z tą biopsją ? już wiadomo ?...dobrej zabawy na koncercie życzę !
Ewka- fajne akwarium, też o nim myślimy. Podobno nim większe tym rzadziej trzeba wodę zmieniać.
Netka- w Medicusie dziś byłam, na górze
U mnie dziewczyny jakoś sie trzymają i jeszcze ani razu chore nie były. Kasia do przedszkola chodzi w miare bezproblemowo ale codziennie stęka że nie chce. Przy jej przewrotności skutkuje takie głupie moje gadanie: aha, pani krzyczy ? dzieci biją ? jedzenie niedobre ? zabawki brzydkie ? dywan brudny ? piosenki głupie ? Przytakuje, kiwa głową aż milknie. Najgorzej jest z ubieraniem, bo wydziwia. Męczy mnie to...Wczoraj miały sesje zdjęciową (siostrzaną) u fotografa i też uparła sie na kiecke weselną. Stanęło na tym że spakowałam ją do reklamówki i uff Kasia zapomniała o niej. Kiecka została w aucie.
Wozimy Olę do Ełku raz w tygodniu na lekcje rysunku. Trudno mówić o jakimś talencie wielkim, ale to jest po prostu takie Jej. W domu ciągle coś rysuje z pasją a ja nieustannie temperuje kredki
Od wakacji prowadzi też pamiętnik i gdy pani kazała przynieść do przedszkola jakąś pamiątkę z wakacji młoda zaniosła pamiętnik. Dwa razy w tygodniu chodzi też na rytmikę do szkoły muzycznej. Zadowolona. W soboty są zajęcia muzyczno- rytmiczne dla młodszych dzieci i jak nam sie obluzuje czas to i Kasia będzie chodzić. Raz wkręciła sie na zajęcia Oli i podobało sie Dziś dostałam skierowanie do poradni chirurgiczno- onkologicznej na 20.11. Na lewym przedramieniu mam guzka od miesiąca a może dwóch. Boli tylko przy dotykaniu a wcześniej bolała mnie cała ręka i drętwiała. Potem przeszło a teraz ten guzek. Niby jestem optymistką ale od razu też myśli najgorsze i takie refleksje. Dzieci byłoby żal i męża. On dla nas taki dobry, oddany. Niby taki silny i zawsze opanowany, ale nie zapomnę gdy oglądaliśmy ostatni odcinek "Anny German". Poszedł do łazienki sobie popłakać. Los nie mógłby mu tego zrobić. Ojj czarne myśli a sio ! Wracam do swoich zajęć.
Kupinosia było trzeba stuknąć do mnie-do 11:30 miałam pacjentów w sumie. W następnym tygodniu się umówimy mam nadzieję! Dlatego zamyślona byłaś ostatnio. Aga mocno Cię WSPIERAM I TULĘ. Nie myśl negatywnie. Po prostu zbadaj to. Od siebie-i pacjentów-mogę polecić Agnieszkę Jagiełło-Gruszfeld. Onkologa z Wawy, który w soboty jest w Ełku w Pro -medice. W szpitalu na baranach. Nigdy nie konsultuj tylko z jednym lekarzem. To jest bezpłatne, trzeba się zapisać a i kolejka długa nie jest. Ja czekałam tydzień chyba.
Czekam na fotki Dziewczyn. Gdzie Ola u nas chodzi na lekcje rysunku?
mam nadzieję! Dlatego zamyślona byłaś ostatnio. Aga mocno Cię WSPIERAM I TULĘ. Nie myśl negatywnie. Po prostu zbadaj to. Od siebie-i pacjentów-mogę polecić Agnieszkę Jagiełło-Gruszfeld. Onkologa z Wawy, który w soboty jest w Ełku w Pro -medice. W szpitalu na baranach. Nigdy nie konsultuj tylko z jednym lekarzem. To jest bezpłatne, trzeba się zapisać a i kolejka długa nie jest. Ja czekałam tydzień chyba. Czekam na fotki Dziewczyn. Gdzie Ola u nas chodzi na lekcje rysunku?
Netka- dzięki...ja właśnie nie do końca ufam rodzinnej że nie muszę sie spieszyć i wydawać kase na wizyte priv. ...ul. Armii krajowej 21. Tu masz stronkę Szkoła Artystyczna w Ełku. Tam jest duży wybór zajęć. Popatrz na grafik, dla każdego coś. Jak weszliśmy do budynku po raz pierwszy to M powiedział " tu od razu czuć wyższą kulturę" ha ha a tą szkołę artystyczną szefuje w ogóle jego koleżanka, Twoja imienniczka
27012701
Mama Pysi
No nareszcie moje odrosty odeszły w zapomnienie, zrobiłam pasemka i trochę upodobniłam się do normalnego człowieka
Rozmawiałam wczoraj z braciszkiem(ten co jest w Anglii) przylatuje na 100% w styczniu na urlop. Tak w ogóle 14 stycznia minie rok, jak go nie ma w kraju. Stęskniłam się cholernie. Na bank będę ryczeć na lotnisku jak go zobaczę.
Ogólnie mam bardzo dobry kontakt z jednym i drugim bratem. I cieszę się, że nie byłam jedynaczką :-)
P w pracy, a ja muszę ogarnąć dom i zrobić jakiś obiad, może udka pieczone ;-)
Nekta- ja już też myślę o świętach. Prezenty mam przemyślane. Koko dostanie na mikołajki sklep/stragan oraz paczuszkę z łakociami. Na wigilię młoda dostanie albo lalkę niemowlaka, albo wypasiony wózek dla lalek, dla P wymyśliłam golarkę bezprzewodową, dla dziadków kalendarz ze zdjęciami Karolinki. Dla rodziców trochę gorzej, bo oni wszystko mają, ale może kalendarze książkowe w skórzanej oprawie, bo w ich pracy bardzo potrzebne.
Dla chrześniaka kombajn, bo uwielbia wszystkie pojazdy, a szczególnie rolniczę.
Dla malutkiego Mikołaja jakąś zabawkę z fisher price.
Rozmawiałam wczoraj z braciszkiem(ten co jest w Anglii) przylatuje na 100% w styczniu na urlop. Tak w ogóle 14 stycznia minie rok, jak go nie ma w kraju. Stęskniłam się cholernie. Na bank będę ryczeć na lotnisku jak go zobaczę.
Ogólnie mam bardzo dobry kontakt z jednym i drugim bratem. I cieszę się, że nie byłam jedynaczką :-)
P w pracy, a ja muszę ogarnąć dom i zrobić jakiś obiad, może udka pieczone ;-)
Nekta- ja już też myślę o świętach. Prezenty mam przemyślane. Koko dostanie na mikołajki sklep/stragan oraz paczuszkę z łakociami. Na wigilię młoda dostanie albo lalkę niemowlaka, albo wypasiony wózek dla lalek, dla P wymyśliłam golarkę bezprzewodową, dla dziadków kalendarz ze zdjęciami Karolinki. Dla rodziców trochę gorzej, bo oni wszystko mają, ale może kalendarze książkowe w skórzanej oprawie, bo w ich pracy bardzo potrzebne.
Dla chrześniaka kombajn, bo uwielbia wszystkie pojazdy, a szczególnie rolniczę.
Dla malutkiego Mikołaja jakąś zabawkę z fisher price.
U mnie przemyślenia świąteczne tez juz idą w ruch.
Przyjechałam wypoczęta psychicznie, bo raczej niewyspana teraz siedzę na zajęciach, dzieci robią testy egzaminacyjne, wiec mam chwile dla siebie.
Dzisiaj jest koncert Kultu i mnie tam nie będzie - pierwszy raz od 10 lat chyba. Przesadziłabym gdybym sobie dzisiaj pojechała na ten koncert po 3 dniach nieobecności.
Przyjechałam wypoczęta psychicznie, bo raczej niewyspana
teraz siedzę na zajęciach, dzieci robią testy egzaminacyjne, wiec mam chwile dla siebie. Dzisiaj jest koncert Kultu i mnie tam nie będzie - pierwszy raz od 10 lat chyba. Przesadziłabym gdybym sobie dzisiaj pojechała na ten koncert po 3 dniach nieobecności.
Milva
Zbójkowa mama;)
Cześć!
Bart jeszcze się nie przestawił na nowy czas, bo wstał dziś szybko...W południe do lekarza, bo weekend upłynął pod znakiem gorączki, no i wrócił brzydki kaszel. Pewnie ten tydzień minimum w domu...
Bart jeszcze się nie przestawił na nowy czas, bo wstał dziś szybko...W południe do lekarza, bo weekend upłynął pod znakiem gorączki, no i wrócił brzydki kaszel. Pewnie ten tydzień minimum w domu...
reklama
HEJ Dziewuszki.
Byłam w weekend w szkole. Miałam anatomię... OMG................. na kolejnych zajęciach mam wejściówkę. Nie zazdroszczę sobie. KOSZMAR!!!!!!
Nina jak mnie zobaczyła po 3 dniach to zaczęła krzyczeć moja mamusia!! Moja! Taka szczęśliwa była-ja też się za nią stęskniłam. Mega. Mój cukiereczek!!!
Przyszłam do pracy...jakoś brak mi motywacji a trochę tego mam. Jakiś kryzys się wdał do mego gabinetu...
Byłam w weekend w szkole. Miałam anatomię... OMG................. na kolejnych zajęciach mam wejściówkę. Nie zazdroszczę sobie. KOSZMAR!!!!!!
Nina jak mnie zobaczyła po 3 dniach to zaczęła krzyczeć moja mamusia!! Moja! Taka szczęśliwa była-ja też się za nią stęskniłam. Mega. Mój cukiereczek!!!
Przyszłam do pracy...jakoś brak mi motywacji a trochę tego mam. Jakiś kryzys się wdał do mego gabinetu...
