reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Kupinosia wezmę namiary na tą mamę i jej chłopaków, mam nadzieję, że pokarze się u nas na zakupach, bo dziś tata mój przywiózł pokaźny worek ubrań, szczególnie pasujących na tych 3ch starszych chłopaków... U nas ok, po pracy 2 pralki wstawione, teraz jeszcze jedna się pierze.Jutro Nina idzie do rodziców P chyba na trochę to za ten czas mieszkanie ogarnę. Ciuszków trochę mam na sprzedaż, kilka perełek też typu białe spodenki na lato Armaniego, koronkowa koszula na długi rękaw(czarna)Kardiashanek, itd itd itd...Jak tylko dostanę aparat w swe ręce i bd mieć czas powrzucam na naszą giełdę, może ktoś coś sobie upatrzy. Dziś miałam piec murzynka ale kurde się nie złożyło. Poszłam z Niną do rodziców, przyszła ciocia z wujem, mama postawiła ciacho, jedzonko i drinki, potem P przyszedł(Się przełamał chłopak) i posiedzieliśmy. Porozmawiałam trochę z najstarszą siostrą, pojedzie do Beatki za tydzień i jej pomoże trochę. Rozmawiałam też z Beatą,jutro wychodzą. Od razu po porodzie zostawili jej Małą i jest z nią non stop. Jest wyczerpana, jeszcze po porodzie nie odpoczęła, spała w sumie 5h. Rozumiem co przechodzi, ciężko jest się przestawić, teraz muszą się z Młodą dotrzeć. Peter dużo pomaga, przyjeżdża do szpitala i się Młodą zajmuje. A Beata typowe rozterki-czy mała się najada czy nie, czemu płacze, czemu nie przestaje płakać mimo przewinięcia i nakarmienia itd... itd.. Oj będzie ciężko ;)1 dziecko w wieku 31,5 roku;)po takim czasie wygodnego życia czas na wstawanie w nocy ;)) Żałuję, że nie mogę być z Nimi, ja bym chętnie pomogła przy Vivienne. Za to Nina jest mega, kotek mówi, mama mówi, zaczepia się z każdym, przybija żółwika(beczkę), zachowuje się jak stara...Ubranka na 92 są AKURAT ;o;o;o;o Wielkolud mi rośnie! Dziś puszczaliśmy ją od siebie na wzajem, chodziła od P do mnie i spowrotem ale sama jeszcze nie podejmuje tych kroków, chyba, że właśnie tak od jednego do drugiego... Jest cudowna.Kocham ją i nie mogę się napatrzeć i wykochać. A dziś tak szalała u dziadków, że wymyłam ją i zasnęła na siedząco hahah
 
reklama
Witam się nocą:) Bo tylko wnocy moge pisać... My konczymy antybiotyk i chcemy już być zdrowi:) Netka ale kruszyniunka:) Jejuu wiem jakbys tam hciała byc:) A my dzis bylismy na wiejskim festynie:) dzieciaczki pobiegały i sie wyszalały,patryka pz\rzedszkole miało przedstawienie,a ze on nie chodzil bo chory to nie wystepował,ale on nie rozumiał tego jeszcze takze przyjął to dorze.Pozniej porót obiadei i ogró...Oczywiscie zaczęło padac i do chaty.. A z masakr to Młoda dzis tak pierdzielnełaaaaa ze zawału dostałam...W skrócie... Stał rower i go chciała złapac poczym spadł na nia i walnela głowa o kafelki a na czole ma biniola od roweru:( masakra:( DZiewczynki tyle mnie nie było ze ie umim dodac fotek tu na głownym(na fotkach) A jutro do Tesciów na obiad,czyli cały dzien zlleci:) Dobranoc..
 
Cześć
Nocka u nas bardzo średnia, młody non stop płakał i się napinał. Nie wiem co mu znowu się dzieje? Dziś pogoda straszna, więc będziemy cały dzień w domu. Już się boję, bo nie wiem co będziemy robić. Kończą się moje aukcje allegro, nawet nie wiedziałam że będzie takie branie, wszystko poszło, albo się licytuje. Jak się skończą muszę wystawiać dalej, bo mam tego jeszcze sporo.

Miłego dnia wam życzę pa..
 
hej laski,

u nas beznadziejna pogoda, od wczoraj non stop leje, zimno, mokro, szaro, dół maksymalny... w nocy też Kuba nagle wstał i coś po swojemu gada, woła nas, kładliśmy go, a on znów na nogi i gada, w końcu M. wziął go do nas, ale też coś mu nie szło spanie, choć było widać, że zmęczony. Po 2 godzinach kręcenia się i miotania odkrywczy rodzice zauważyli, że dziecko jest przesikane :/ czad, po ciemku znalazłam tylko jakiegoś pajaca awaryjnego i nocne przebieranie, mały leżał już półśpiąco, ale my zaspani tak go ubraliśmy, że jedna noga była w rękawie, a ręka w nogawce hahaha, no tak się zaczęłam śmiać, że wszyscy się już obudziliśmy na maxa.. marzę o jakimś resecie przyjemnym, może jutro u fryzjera poprawi mi się humor, bo ja nadal nie jestem przekonana co chcę na głowie!!! blond, czy brąz? masakra, już mnie wnerwia to moje niezdecydowanie, mam nadzieję, że fryzjerka mi coś doradzi, bo oszaleję... szkoda, że mój M. nie jest fryzjerem!

Nastazja, ja mam całą furę ciuszków na sprzedaż i nie mogę się zmobilizować, najchętniej spakowałabym wszystko w torby i puściła z przyczepionymi cenami wśród zajomych, którzy spodzewają się jesienno-zimowych dzieci.
 
U nas pogoda też kiepska, wczoraj padało cały czas, dziś na razie bez deszczu, ale chłodno.
Po południu pojadę z małym na salę zabaw, bo w domu nie idzie wytrzymać z nudów z nim. Nasza nocka nawet ok .

Kota - uśmiałam się z tego nocnego przebierania waszego:-) No i czekamy na efekty fryzjera!
 
Hej laski,

U nas pogoda maskara , Alana polozylam na drzemke,Marcelkowi dalam herbatki koperkowej bo sie zaczynaja kolki i ryk taki ze juz nie wytrzymuje wrrr i pierdzi jak stary:-DDzis zamowilam piaskownice na allegro i piasek do odbioru wlasnego:) wiec w poniedzialek-wtorek M jedzie po te rzeczy:)

Kota- hehehe ciekawe jak Hanulke bedziesz przebierala w nocy:p u nas nocki z Marcelem sa ok:) wczoraj jak go polozylam o 20 tak wstał po 2 w nocy :p no ale jest na MM na nie na piersi:/a tak ubolewam nad tym:( no ale niestety stres wszystko skreslił:(((A co fryzjera to ja dopiero w czerwcu pojde:( w sierpniu pewnie chrzciny zrobimy alboi we wrzesniu narazie sie zastanawiamy.
Milva- u nas tez ogólnie nocki ładne;) czasem Alutek sie obudzi w nocy z placzem ale tak to spanie do 8 ranO:)
My niestety mamy daleko do kulek ...nie bede ciagac jeszcze Marcela w te zimno..a autem mi sie nie chce pakowac calej ekipy:-D


Dziewczyny obejrzyjcie sobie cos pieknego az sie poryczalam... http://www.youtube.com/watch?v=9Eh4MGZqMjE
 
Ostatnia edycja:
Ja już po obiedzie, Adi już drzemie od 11:15, więc zaraz pewnie wstanie. Nie wiem co będziemy robić?

Kota- ja się zmobilizowałam i jestem w szoku. Wszystko od 1 zł wystawiałam i niektóre poszły po 1zł , niektóre po 5zł ale są i takie co po 35, już mi się sporo uzbierało. Jak wszystko powysyłam to wystawiam dalej. Nie chcę się pogubić z tymi paczkami i ciuszkami. A poza tym na pocztę to bym musiała ciężarówką podjechać.
Nawet nie chodzi mi o to by "zarobić" po prostu cały jeden pokój jest u nas "GRACIARNIĄ". I chcę tam zrobić porządek. Ubranka w gorszym stanie, po prostu pakuję do pck i tyle. Co do nocek, u nas też jak się wierci, płącze, to pierwsze co macam czy się nie przesikał, bo pare razy tak było, a ja już chciałam dawać ibum.

Phelania- współczuję kolek, my do 4 miesiąca mieliśmy jazdy:-(
 
Ja już dzisiaj po zakupach, obiedzie a teraz siedzę senna i się obijam najchętniej poszłabym spać no ale na razie synek nie śpi to ja też nie.

U nas nocki są z jedną pobudką młody się budzi i śpi z nami do rana nie wiem co mu się tak zakodowało obudzi się i na kilka godz spania idzie do nas położy się na poduszce i śpi a próbuję odłożyć w łóżeczku staje na równe nogi.

A miałam napisać jeszcze że w końcu dostałam list na usg połówkowe i mam 23 maja. A jutro idę na 12.45 do położnej.
 
Ostatnia edycja:
ja już też po obiedzie, piję kawę tyle, ze w pracy. dzis do 22.
rano porządki, gotowanie i niestety trzeba było się zbierać.
Panowie sobie sami poradzą.
Młody zdrowy więc jutro do żłobka idzie. ciekawe jak zniesie to po 3 tyg przerwy...
 
reklama
Czesc dziewczynki:)
U nas tez leje, pogoda wstrętna. Rano miałam czesania komunijne, pózniej M zaciągnął mnie na giełdę (nie wiem jak mu sie to udało;p)
Objadek zjedliśmy, Aluś juz po drzemce, baw się. Noc miałam ciężką, A obudzil sie z płaczem ok 1 w nocy, płakał i płakał, syrop chyba nie pomógł, w koncu wzielam go do drugiego pokoju, włączyłam Mikiego, wyjęłam kołderkę, i nas przykryłam, ja usnęłam on obejzał dwa odcinki, po czym marudzil jak sie skonczyło, wiec zabrałam nas spowrotem do sypialni i dopiero jakos usnął...

Malenstwo jak masz cienkie włosy polecam loki, przy kręconych włosach zawsze wydaje sie ze jest ich więcej:)

Netka Gratuluję Ciociu:) Viv jest śliczna :)))

Phelania wspolczuje kolek... Tez przezłam ;(((
 
Do góry