guganie

[karolinna]

moja mała badzo rozmowna staje się przy moich rodzicach(jej dziadkach)od razu uśmiechy i gadanie typu aaaaa,uuuu itp,dziadkowie zachwyceni mała też bo w centrum zainteresowania.Albo jak mój mąż przyjdzie z pracy to uśmieszki i gadki.

 

[Pycha]

Majce dziś wyszło "gaga" i "hał" do krówki. ;D

A jak płacze to najpierw było "muuuuuuuuu...." a teraz jest "meeeeeeeeee......"

 

[emih]

A Kasia właściwie zaczyna gadać jak konwersacja wyjdzie z mojej strony, sama raczej nie zaczyna I trzeba koniecznie na nią patrzyć, tylko na nią a nie na jakąś gazete i robić przerwy aby ona miała pole do popisu. Tylko dialog ją interesuje :

 

[empolan]

Majce dziś wyszło "gaga" i "hał" do krówki. ;D

A jak płacze to najpierw było "muuuuuuuuu...." a teraz jest "meeeeeeeeee......"

Pycha Majka szybko zaczyna ćwiczyć odgłosy wydawane przez zwierzątka i jak dużo ma już opracowanych: piesek, krówka, owieczka ;D

Kamil też woli rozmawiać z ludźmi, ale wczoraj na przykład próbował się zaprzyjaźnić z krzesłem i gadał do niego, zupełnie nie zrażony brakiem odpowiedzi, dobrych 10 minut :laugh: Czasem też odzywa się do swoich zabawek - rozwija mi się chłopak towarzysko - sam już zagaduje

 

[Kunda]

Moj maciek tez się zrobił towarzyski jak nikt sie nim nie zajmuje to zaczyna płakać a jak tylko ktoś podejdzie to od razu usiech i gada. Teraz rozszezył swoje zainteresowania na pluszaki i do nich zaczyna gadać

 

[olimpia1]

U nas tez juz troszkę więcej samoglosek, ale na gu czekamy tylko spać nie za bardzo lubimy, najlepiej wychodzi przy piersi. pozdrawiam wszystkie listopadowe dzieciaczki. :-*

 

[Madzia_33]

a Julkę często mówi " nie" :laugh:

 

[karolinna]

moja mała też ale tylko jak płacze

 

[elusia79]

kamilek jak płacze to od samego początku mówi "nnnnnnie, nnnnnnnnnnnnniee...", ale z tym guganiem to mnię trochę dziewczyny zmartwiłyscie może powinien już gaworzyć guuu, czy gaa a on nic tylko od niedawna wychodzi mu aaa no i piszczeć się nauczył z radości...

 

[karolinna]

dziś moja mała dała pokaz o 6 rano ;D marudziła trochę i zanim wstałam z łózka mała przeszła w guganie,same laaa,looo,leee i gadała caaaaały czas ;D jeszcze tak nie miała żeby płynął z jej ust taki potok słów tak mi się zachciało śmiać że nie wiem co ale nie chciałam jej pokazywać że mama ma dobry humor bo jeszcze chciałaby wstać tak wcześnie hihi a tak to wstajemy po 7 a i zdobyła dziś kolejną "pierwszą" umiejętność,ale o tym w wątku "mój pierwszy raz"