Hej dziewczyny! Jakiś tydzień temu dostałam wysypki na plecach, moja rodzinna poleciła smarowanie tego pasta cynkową. Od tamtego czasu smaruje plac według jej zaleceń, krostki poznikały, zrobiły się suche. Dzisiaj natomiast ginekolog przepisał mi na to dodatkowo heviran. Jestem w 32 tyg ciąży i nie ukrywam że trochę się martwię min dawką dzienną tego leku( jest to aż 5 tabletek). W związku z tym Mam pytanie czy któraś z was brała taki lek w ciąży? Jak z dzidziusiem, czy wszystko w porządku?
reklama
becia.25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 897
Ja brałam prZez 10 dni hascovir, dzisiaj skończyłam dopiero, jestem w 19+0 tc. Brałam dawkę olbrzymią, bo 8 tabletek dziennie.
byłam dzisiaj na usg i z dzidzia wszystko okej. Teraz będę mieć połówkowe niedługo i na nie bsrdzo czekam ale koja ginekolog dalej powtarzała ze jak coś mi zacznie wychodzić na ustach to ze mam od razu brać ten hascovir
byłam dzisiaj na usg i z dzidzia wszystko okej. Teraz będę mieć połówkowe niedługo i na nie bsrdzo czekam ale koja ginekolog dalej powtarzała ze jak coś mi zacznie wychodzić na ustach to ze mam od razu brać ten hascovir
becia.25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 897
Rozumiem, u mnie po raz pierwszy pojawiła się opryszczka i stad tez ta dawkaOjej, to faktycznie końska dawka.. Właśnie to mnie przeraża, dodatkowo to moja pierwsza ciąża i nigdy nie miałam problemów skórnych.
Ewelina.Be
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2020
- Postów
- 1 681
Gdyby miało to zaszkodzić dziecku, to lekarz by tego nie przepisał. Myślę, że nie masz co się martwić, bo lekarz wie co robi
Podziel się: