a mnie dziś o 4 rano chyba dopadła grypa jelitowa bo godzine siedziałam w toalecie...teraz dopiero wstałam, jem suchą bułe i popijam herbatą, o 13 mam wizyte u lekarza, żadnych leków nie brałam bo na wszystkich ulotkach pisze, że skonsultować się z lekarzem więc wolałam nie ryzykować...
reklama
madziulka11
Zaangażowana w BB
Widzę,ze jest nas trochę z takim problemem 
Mnie meczy to samo, wzdęty brzuch,gazy i problemy z załatwianiem się . Mnie to strasznie męczy kupiłam sobie wczoraj Laxinat można go stosować w ciąży,znajduję się w nim suszona śliwka,suszona morela błonnik i coś tam jeszcze. Mam nadzieję,ze mi pomoże. Jeśli wam coś ulży w tych cierpieniach to dajcie znać może i na inne to zadziałam. u mnie na razie zbyt krótki okres stosowania żeby były rezultaty.
Mnie meczy to samo, wzdęty brzuch,gazy i problemy z załatwianiem się . Mnie to strasznie męczy kupiłam sobie wczoraj Laxinat można go stosować w ciąży,znajduję się w nim suszona śliwka,suszona morela błonnik i coś tam jeszcze. Mam nadzieję,ze mi pomoże. Jeśli wam coś ulży w tych cierpieniach to dajcie znać może i na inne to zadziałam. u mnie na razie zbyt krótki okres stosowania żeby były rezultaty.
Szynszylka
Zaciekawiona BB
Cześć Mamusie 
Moje narazie mini skuteczne rozwiązanie na problem zaparć/wzdęć/gazów to suszone śliwki, activia i od dziś rano na śniadanie jem owsiankę. Narazie przeszły mi lekko wzdęcia reszta bez zmian ale to dopiero poczatek nowej "diety" będę w piatek u gin to się zapytam jakie ona widzi rozwiązanie mojego problemu.
Moje narazie mini skuteczne rozwiązanie na problem zaparć/wzdęć/gazów to suszone śliwki, activia i od dziś rano na śniadanie jem owsiankę
. Narazie przeszły mi lekko wzdęcia reszta bez zmian ale to dopiero poczatek nowej "diety" będę w piatek u gin to się zapytam jakie ona widzi rozwiązanie mojego problemu.
die_perle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2012
- Postów
- 2 354
wiekszosc ma zapracia a ja z kolei totalnie poprawiona przeminae materii- 1-2 razy dziennie wyprozniam sie bez problemu..wczesniej przed ciaza mialam problem bo 2-3 razyw tygodniu....widzicie jak to roznie co organizm to inaczej reaguje
Hej. U mnie bez zaparć, tylko mdłości. Na szczęście nie wymiotuję. Wczoraj w biedronce kupiłam śliwki zwykłe, nie suszone. Może to mi pomaga. No i raz dziennie staram się wypić dużego kubusia, może to też ma na to wpływ. Lekarz na wizycie powiedział też że trzeba wypić 2 l wody niegazowanej. Jakoś mam z tym kłopot, bo zazwyczaj mało piję. Ale trzeba się zmusic.
No i mam pierwsze wyniki badań z Morfologia + płytki + rozmaz automatyczny. Wszystko OK oprócz limfocytów (mniej niż norma) i neutrofili (więcej niż norma). W sumie się nie znam, ale jakby było źle to by dzwonili.
Więc spokojnie czekam na wizytę i resztę badań ;-).
Więc spokojnie czekam na wizytę i resztę badań ;-).
reklama
persefona
Fanka BB :)
No to ja się dołączam do wzdętych mamusiek Okropnie się wtedy czuję, jakbym piłkę połknęła :/ Jem jabłka, bo strasznie mi smakują, wypróżniam się różnie - raz łatwiej raz nie. Myślałam właśnie o espumisanie. Mam jeszcze w domu taki specyfik jak Colon C. Niestety nigdy go nie brałam i musiałabym poczytać skład.
A siostra, która niedawno chodziła w ciąży na zaparcia jadła płatki owsiane w szklance codziennie na czczo i jej pomagały.
Okropnie się wtedy czuję, jakbym piłkę połknęła :/ Jem jabłka, bo strasznie mi smakują, wypróżniam się różnie - raz łatwiej raz nie. Myślałam właśnie o espumisanie. Mam jeszcze w domu taki specyfik jak Colon C. Niestety nigdy go nie brałam i musiałabym poczytać skład. A siostra, która niedawno chodziła w ciąży na zaparcia jadła płatki owsiane w szklance codziennie na czczo i jej pomagały.