reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona dla naszych maleństw - te zwykłe i te bardziej wymyślne!

U nas decyzja w sparwie dziewczynki zapadła zanim zaczęliśmy się starać będzie Helena Ewa na cześć naszych kochanych babć, z chłopcem mamy problem ostatnio podoba nam się Julian ale co chwila nam sie inne podoba:-D
 
reklama
heheh ja zawsze chciałam mieć Lenę ale jeszcze nie wiem :) może na cześc mojej babci dam Helenka ... też ładnie :) a dla chłopczyka już mi się przewinęło pełno imion...co tydzień inne ... najbardziej podoba mi się : Fabian, Filip, Franciszek :)
ja mam koleżankę Helenę i wszyscy w szkole wołali na nią Lena, więc możesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu:-D:-D:-D
U nas co do dziewczynki to zaklepane Michalinka, na cześć Michaliny Wisłockiej;-):zawstydzona/y: a co do chłpoca to na 90% Maurycy, mamy już Ignaca więc będzie pasowało:-)
 
soppana mi też się podoba Maurycy, kiedyś też się zastanawiałam nad tym imieniem, tylko mój m. jakoś dziwnie nosem kiwa...:-(
 
Co do imienia Helena ... to bardzo mi się podoba ale nie podoba mi się, że ktoś może na nią wołać Hela !:) ale podejrzewam, że zdanie zmienie jeszcze z 10000razy...mam dużo czasu
 
Ja już wybrałam imiona i mam nadzieje, że nic mi się nie odwidzi. Jeśli będzie dziewczynka na imię damy Roksana, a jeśli chłopak to Oliwier. Na pewno nie dała bym na imię np. Małgorzata, Katarzyna itp. bo zawsze miałam z tym problem jak się przedstawiać Katarzyna blee, nie lubię tego imienia ale Kasia mi się podoba
 
Jest cała masa imion, które mi się podobają. Na dzień dzisiejszy nr 1 dla dziewczynki to Blanka a dla chłopca Lotar, z tym że mój mąż na mur-beton się na Lotara nie zgodzi :tak::-D
 
My z mezem juz przed ciaza zastanawialismy sie nad imionami. Wybralismy Natalie i Daniela. Istnieja w jezyku polskim i hiszpanskim, no i wymowa ta sama. Jedynie akcent lekko inny jest.
 
Chłopiec - Norbert Samuel
Dziewczynka - dawno dawno temu (i nie będzie to bajka ;-)) - jeszcze zanim planowaliśmy dzidziusia chcieliśmy, żeby córka nazywała się Julia Oliwia - z czasem oba imiona zdominowały ogólny rejestr imion w Polsce - ale my mieszkamy przecież w Szwecji... więc kto wie... ;-)
Ogólnie oboje z M jesteśmy za podwójnym imieniem - to daje możliwość wyboru w wieku starszym np... no i może bez pretensji będzie, hehehe.
 
Mnie się nigdy męskie imiona nie podobały... Moj S. się uparł że będzie Andrzej po jego tacie ktorego wczesnie stracił... Machnęłam na to ręką bo nie planowalismy wtedy dziecka... to bylo takie gadanie... Poza tym zawsze marzyla mi sie coreczka podobalo mi sie tyle imion... jakies 3 lata temu mama mi powiedziala ze mialam miec na imie Amelia po prababci i że marzyla jej sie taka mala Amelka z blond loczkami... (zostałam Elizą z prostymi, falistymi, brąz włosami :confused:) Postanowilam wtedy, że moja coreczka będzie Amelka i tak myslalam przez 2 lata... W walentynki 2008 w naszej rodzinie pojawiła się Amelka... nie moja... Stwierdziłam, że nie będę "kopiować"i zaczęłąm wymyslac inne imiona... były Luizy, Andżeliny, Marianny, Nadie, Nadinki i inne takie... (zawsze podobały mi się mniej pospolite imiona) aż w końcu pojawiła się CIĄŻA... :szok:

Kiedy powiedziałam mamie, klasneła w dłonie i powiedziała "no to będziemy mieć małęgo Eryczka.." Ja - zniesmaczenie, S - zniesmaczenie... "Żadnych Eryków" - pomyślałam... "broń Boże Andrzejów też nie!":crazy:

Czas mijał a ja wymyślałam imiona dla córeczki... Pewnego dnia kol. zapytala jakie imiona mi chodzą po głowie. Nie pamiętam jakie żeńskie imie wtedy akurat uważałam za TO, ale panęłam, że chłopczyk będzie Eryk:szok: Zanim zorientowałam się co powiedziałam koleżanka już zachwalała jakie piękne imię... Kiedy przemyślałam sprawe stwierdziłam, że to całkiem ładne imię... i zostało...

Jakiś czas później oglądałam polski film pt. "Hania"... nigdy nie brałabym takiego imienia pod uwagę... Hanna to stara zgrzędliwa upierdliwa baba z mojej oklicy... Na drugi dzień w tv leciało "Ocalenie Sary Cain" i tam była maleńka słodka dziewczynka, która miała na imię Hanna (Bailee Madison)... i decyzja zapadła... przynajmniej jak na razie :-D Oczywiście S. stawia opór bo ubzdurał sobie Kamilkę... ale mam jeszcze trochę czasu by go przekonać ;) lub on przekona mnie :angry:

 
reklama
eli88 ale historia z tymi Twoimi imionami dla maluszka, hehe. A Hania jest bardzo ładnym imieniem i niech mąż lepiej przystanie na Twoją propozycje, bo kobietom w ciąży się nie odmawia... :-)
 
Do góry