In vitro 2024 - refundacja

[Pierwsze 🥰]

Ja miałam badany progesteron w 1, 3 i 10dpt.

Sama od siebie czy klinika zaleciła?

 

[sunshine97]

to czekam tu rano na cienia od Ciebie

Cienia nie będzie 5dpt i biel taka jak zawsze. To chyba po wszystkim?

 

[sunshine97]

Zastanawiam się czy dużo tu takich historii, że podeszłyście 2 raz do transferu, nic nie dodałyście a po prostu zaklikało i się udało?

 

[LadyCaro]

Cienia nie będzie 5dpt i biel taka jak zawsze. To chyba po wszystkim?

O nie niby jest jeszcze szansa, że jutro może test wyjść. Dlatego jeszcze nie trać nadziei, chociaż dla mnie jak nie ma nic 5dpt to nie jest duża szansa, że coś się pojawi, ale oczywiście jakaś szansa jest i są i takie historie.

Zastanawiam się czy dużo tu takich historii, że podeszłyście 2 raz do transferu, nic nie dodałyście a po prostu zaklikało i się udało?

Ja nic nie zmieniłam i się nie udało znów...

 

[LadyCaro]

dziewczyny, jak miałyście wizyty na cyklu sztucznym? Czy na początku cyku też była wizyta czy tylko później?

 

[Devin]

dziewczyny, jak miałyście wizyty na cyklu sztucznym? Czy na początku cyku też była wizyta czy tylko później?

pierwszy raz musisz iść 1-2 dc bo od 2-3 dc trzeba brać estrofem
Przy kolejnych z racji że już miałam estrofem w domu to brałam od 2 dc i szlam do lekarza w okolicach 13-16 i ustalał termin transferu

 

[LadyCaro]

pierwszy raz musisz iść 1-2 dc bo od 2-3 dc trzeba brać estrofem
Przy kolejnych z racji że już miałam estrofem w domu to brałam od 2 dc i szlam do lekarza w okolicach 13-16 i ustalał termin transferu

no a właśnie nie może mi lekarz zapisać recepty wcześniej ze wskazaniem, że mam zacząć brać od 2dc? Bo mam wizytę 22 maja na ustalenie co dalej.
Bo widzę w kalendarzu, że ma mi się zacząć okres na początku lipca, a mam wyjazd służbowy 1-3 lipca... Więc czy jest szasna, żeby nie iść na wizytę na początku cyklu tylko później?

 

[Devin]

no a właśnie nie może mi lekarz zapisać recepty wcześniej ze wskazaniem, że mam zacząć brać od 2dc? Bo mam wizytę 22 maja na ustalenie co dalej.
Bo widzę w kalendarzu, że ma mi się zacząć okres na początku lipca, a mam wyjazd służbowy 1-3 lipca... Więc czy jest szasna, żeby nie iść na wizytę na początku cyklu tylko później?

Aaa no to w takim razie moglby Ci przepisać
Chociaż niektorzy lekarze kazali przychodzic 1/2 dc sprawdzić czy nie ma żadnej torbieli po poprzednim cyklu, ale mój przy kolejnych już nic nie mówił tylko kazał się umawiać 12-16

 

[LadyCaro]

Aaa no to w takim razie moglby Ci przepisać
Chociaż niektorzy lekarze kazali przychodzic 1/2 dc sprawdzić czy nie ma żadnej torbieli po poprzednim cyklu, ale mój przy kolejnych już nic nie mówił tylko kazał się umawiać 12-16

okej, czyli jest szansa, że będę mogła przyjść później. Znaczy nie wiem czy będę miała sztuczny, ale no chciałabym coś zmienić, skoro 2 razy na naturalnym nic nie wyszło... mam nadzieję, że potraktują mnie poważnie, a nie "robimy do skutku" i nic nie zmieniamy...

 

[Ann2907]

Hej dziewczyny, przepraszam że tak zza krzaków wyskoczę, ale w miniony pon miałam transfer, jak wiecie kiepski bardzo zarodek + ta osłonka, o której aż 2 lekarzy mi mówiło, że nie ma szans na implantację. Dlatego stwierdziłam, że wrócę tutaj już po tych transferach, dla spokoju głowy. Wczoraj 5dpt zrobiłam test, blady jak dupsko, a dodatkowo pojechałam na betę (klinika już 5dpt każe robić) i beta 0.2. Idziemy dzisiaj (6dpt) na urodziny znajomych, więc stwierdzilam, że nasikam JAKBY CZASEM, a tam cień…. Po godzinie powtórzyłam test i znowu cień. I teraz aż się trzęsę, bo późna implantacja, słaby zarodek, jestem też po poronieniu 2l temu… czy może są tutaj dziewczyny właśnie z późną implantacją gdzie wyszło wszystko dobrze? Lub i nie wyszło, to się przygotuje…