In vitro 2024 - refundacja

[Pati11]

Melduję, że w poniedziałek punkcja, trzymajcie kciuki
Niestety transfer odroczony do następnego cyklu. Estradiol ponad 4 tys, zagrożenie hiperstymulacji i nie będziemy w tym ryzykować.
Mam nadzieję, że będzie co zamrażać
Byłyście na l4 po punkcji?

ja nie brałam l4, na drugi dzień poszłam do pracy po punkcji. Praca biurowa więc większość przesiedziałam ale ogólnie myślę że taki 1-2 dni mogłam poleżeć.

 

[amusedxxx]

No dobra przyrost prawidłowy… założyć lipcowe mamuśki? .

 

[amusedxxx]

To ja chyba z Mdłościami na Ciebie czekałam, bo mnie dopiero dziś porządnie przyatakowały

nie wiem czy się cieszyć czy Ci współczuć

 

[Devin]

No dobra przyrost prawidłowy… założyć lipcowe mamuśki? .

Dawaj to ja idę tam z wami

 

[JestemA]

No dobra przyrost prawidłowy… założyć lipcowe mamuśki? .

Ja tylko czekam na wynik z dzisiaj i mogę lecieć na lipcowe

 

[JestemA]

Dobra mam betę
81,6

 

[Magnolia89]

Melduję, że w poniedziałek punkcja, trzymajcie kciuki
Niestety transfer odroczony do następnego cyklu. Estradiol ponad 4 tys, zagrożenie hiperstymulacji i nie będziemy w tym ryzykować.
Mam nadzieję, że będzie co zamrażać
Byłyście na l4 po punkcji?

Hej, też mam odroczony transfer, ale czytałam, że większe szanse są mrożonych, bo organizm potrzebuje odpoczynku po stymulacji.
Ja miałam hiperstymulacje, punkcja w piątekz więc weekend przeleżałam. Do pracy chodziłam bo mam pracę siedzącą, ale w innym przypadku bym nie dała rady tak mnie bolał brzuch

 

[amusedxxx]

Dawaj to ja idę tam z wami

Ja tylko czekam na wynik z dzisiaj i mogę lecieć na lipcowe

to zapraszam

 

[Momla]

to zapraszam

Ja też mogę?

 

[Momla]

Dziewczyny po udanych transferach - pracujecie czy jednak L4? Tak myślę jak ja bym postąpiła jakby się udało i nie wiem, ale pewnie poszłabym szybko, bo u mnie w pracy zero szacunku za pracę, więc moja motywacja ostatnio spadła poniżej 0

Ja mam bardzo nietypową sytuację w pracy, zmieniłam niedawno stanowisko na kierownicze, więc moje plany się zmieniły. Jak wszystko pójdzie dobrze, to planuje pracować do lutego/marca - potem oczekiwanie i odpoczywanie, ale jeśli tylko coś się podzieje to idę od razu i na nic nie patrzę