In vitro 2024 - refundacja

[sunshine97]

Daję znać, że 2 transfer kończymy znowu z betą 0. Dziś 8 dpt. Ja chyba nigdy nie zobaczę 2 kresek albo chociaż minimalnej bety... ale jestem wkur***** na caly swiat

 

[blueeyes]

Daję znać, że 2 transfer kończymy znowu z betą 0. Dziś 8 dpt. Ja chyba nigdy nie zobaczę 2 kresek albo chociaż minimalnej bety... ale jestem wkur***** na caly swiat

Przykto mi bardzo
Myślisz że już nic się nie ruszy do przodu?
Miałaś sprawdzać w poniedizlwek byłaś jednak dziś?

 

[sunshine97]

Przykto mi bardzo
Myślisz że już nic się nie ruszy do przodu?
Miałaś sprawdzać w poniedizlwek byłaś jednak dziś?

Taak robilam tsh i przy okazji sprawdzilam. Nie ma opcji beta <0,200

 

[anela92]

Daję znać, że 2 transfer kończymy znowu z betą 0. Dziś 8 dpt. Ja chyba nigdy nie zobaczę 2 kresek albo chociaż minimalnej bety... ale jestem wkur***** na caly swiat

Ehh, przykro mi i bardzo dobrze Cię rozumiem. Natomiast wiara wraca po każdym nieudanym transferze. Zawsze.

 

[blueeyes]

Taak robilam tsh i przy okazji sprawdzilam. Nie ma opcji beta <0,200

Ja czekam do 11 dpt na kolejną weryfikacje.

Po cichu też już nastawiam sie na kolejna procedurę.

Powiedz macie jakiś plan na dalsze transfery ?

 

[sunshine97]

Ehh, przykro mi i bardzo dobrze Cię rozumiem. Natomiast wiara wraca po każdym nieudanym transferze. Zawsze.

Tylko nie wiem na ile to pocieszające. Bo to dla mnie zawsze taki mały koniec świata, tym razem chciałam wierzyć na maksa.

 

[sunshine97]

Ja czekam do 11 dpt na kolejną weryfikacje.

Po cichu też już nastawiam sie na kolejna procedurę.

Powiedz macie jakiś plan na dalsze transfery ?

Tak. Podejść jak najszybciej do ostatniego zarodka. Już bez badań. Przenosimy sie wtedy z salve do gamety i tam na pewno bede chciala histeroskopie z biopsja zrobić no i podchodzimy do 2 procedury. W miedzy czasie chce nam ogarnac jeszcze kariotypy.
Bedziemy sie zastanawiac juz w gamecie czy chcemy badać zarodki i sprobowac na immunoglobulinach chociaz niby allo po 1 transferze fajnie mi wzroslo.

 

[anela92]

Tylko nie wiem na ile to pocieszające. Bo to dla mnie zawsze taki mały koniec świata, tym razem chciałam wierzyć na maksa.

Wiem. Ja po ostatnim nieudanym trzecim transferze załamałam się. Totalna bezsilność. Po czym po 2 tygodniach prawdopodobnie znaleźliśmy przyczynę tych porażek. Teraz z perspektywy patrząc, to rozumiem czemu sie nie udawało. Stan zapalny endometrium i polip w macicy. Teraz działam, by to wyleczyć i z podniesioną głową będę wchodzić w 2 procedurę. Mimo ze 3 tygodnie temu nie chciałam juz niczego i sie poddałam.

 

[sunshine97]

Wiem. Ja po ostatnim nieudanym trzecim transferze załamałam się. Totalna bezsilność. Po czym po 2 tygodniach prawdopodobnie znaleźliśmy przyczynę tych porażek. Teraz z perspektywy patrząc, to rozumiem czemu sie nie udawało. Stan zapalny endometrium i polip w macicy. Teraz działam, by to wyleczyć i z podniesioną głową będę wchodzić w 2 procedurę. Mimo ze 3 tygodnie temu nie chciałam juz niczego i sie poddałam.

Wlasnie tez po tym 3 transferze zrobie sobie histero z biopsją bo chcialabym ją miec juz w nowej klinice. Dzięki za słowa wsparcia, nigdzie jak tu czuje się przynajmniej zrozumiana...

Dziewczyny a jak to jest najpierw raczej robi sie histero przed rozpoczeciem stymulacji czy najpierw stymulacja a potem histero z biopsją? Można punkcje polaczyc z histero jak bede ją robiła prywatnie zeby zrobic za jednym znieczuleniem?

 

[LadyCaro]

Wlasnie tez po tym 3 transferze zrobie sobie histero z biopsją bo chcialabym ją miec juz w nowej klinice. Dzięki za słowa wsparcia, nigdzie jak tu czuje się przynajmniej zrozumiana...

Dziewczyny a jak to jest najpierw raczej robi sie histero przed rozpoczeciem stymulacji czy najpierw stymulacja a potem histero z biopsją? Można punkcje polaczyc z histero jak bede ją robiła prywatnie zeby zrobic za jednym znieczuleniem?

najpierw histero z biopsją, potem leczenie i stymulacja.
Nie sądzę, żeby można było to połączyć, to dwa różne zabiegi są.