reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Indukcja porodu za pomocą balonika.

andzii21

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Październik 2017
Postów
353
Drogie Panie w czwartek mam zgłosić się do szpitala, poniewaz jestem juz po terminie. Ordynator poinformowal mnie ze bede miala zakładany balonik. Czy któraś z Was miala jakies doświadczenie z czyms takim ? Jak sie przygotować ? Jakies rady?
 
reklama
Ja również zglosilam się do szpitala po terminie (10 dni) w celu wywołania porodu. Zaproponowano mi na początek balonik- cewnik Foleya. Zakłada się go na 24h i albo sam wypada do tego czasu albo zdejmuja i sprawdzają co się dzieje, jak szyjka i czy jest rozwarcie. U mnie po 3 h po założeniu zaczely się silne skurcze i okazało się, że jest już 5 cm rozwarcia. Cewnik wyjeli i na porodowke:) ja żadnego przygotowania nie miałam. Powodzenia:)
 
Rozumiem, dziękuję za odpowiedź :)
Ostatnio miałam wykonywany masaż szyjki macicy i ordynator mówił że już jest na dwa palce. Jestem drugi dzien po tym badaniu, w wydzielinie pojawia sie krew, skurcze byly ale jakos zmalaly i nie ma ich juz praktycznie wcale. Troche sie martwię.. Jutro wybiore sie na ktg, a w szpitalu poprosze o wykonanie usg zeby sie upewnić ze wszystko jest dobrze, gdyz ruchy malej są jakieś slabe..
Co do balonika to czy mozna normalnie założyć majtki, korzystac z toalety itd.?
Ja również zglosilam się do szpitala po terminie (10 dni) w celu wywołania porodu. Zaproponowano mi na początek balonik- cewnik Foleya. Zakłada się go na 24h i albo sam wypada do tego czasu albo zdejmuja i sprawdzają co się dzieje, jak szyjka i czy jest rozwarcie. U mnie po 3 h po założeniu zaczely się silne skurcze i okazało się, że jest już 5 cm rozwarcia. Cewnik wyjeli i na porodowke:) ja żadnego przygotowania nie miałam. Powodzenia:)
 
Ja osobiście nie miałam styczności ale nie dawno byłam w szpitalu i leżały ze mną dwie dziewczyny której jednej i drugiej założyli balonik. Tylko z taką różnica ze jedna babka miała już dwa razy założony i nic ja nie ruszyło bo leżała prawie już tydzień a drugiej założyli w południe a wieczorem juz była na porodowce.
 
Ja osobiście nie miałam styczności ale nie dawno byłam w szpitalu i leżały ze mną dwie dziewczyny której jednej i drugiej założyli balonik. Tylko z taką różnica ze jedna babka miała już dwa razy założony i nic ja nie ruszyło bo leżała prawie już tydzień a drugiej założyli w południe a wieczorem juz była na porodowce.[/QUOTE
Czy tamte Panie musiały chodzic caly czas ?
 
Rozumiem, dziękuję za odpowiedź :)
Ostatnio miałam wykonywany masaż szyjki macicy i ordynator mówił że już jest na dwa palce. Jestem drugi dzien po tym badaniu, w wydzielinie pojawia sie krew, skurcze byly ale jakos zmalaly i nie ma ich juz praktycznie wcale. Troche sie martwię.. Jutro wybiore sie na ktg, a w szpitalu poprosze o wykonanie usg zeby sie upewnić ze wszystko jest dobrze, gdyz ruchy malej są jakieś slabe..
Co do balonika to czy mozna normalnie założyć majtki, korzystac z toalety itd.?
Normalnie zakładasz majtki i możesz chodzić, do toalety normalnie:) tylko takie uczucie, że coś Ci wisi między nogami hihi bo kawałek wystaje.
Ja też niby miałam rozwarcie na 2 palce i czasem skurcze, ale synek był uparty i się skończyło cewnikiem. Oby u Ciebie zadziałał. Bo tak jak pisze koleżanka wyżej czasem próbują raz, drugi założyć, potem oksytocyna itd.
 
Normalnie zakładasz majtki i możesz chodzić, do toalety normalnie:) tylko takie uczucie, że coś Ci wisi między nogami hihi bo kawałek wystaje.
Ja też niby miałam rozwarcie na 2 palce i czasem skurcze, ale synek był uparty i się skończyło cewnikiem. Oby u Ciebie zadziałał. Bo tak jak pisze koleżanka wyżej czasem próbują raz, drugi założyć, potem oksytocyna itd.
A sączy się jakaś krew ? Lepiej założyć podpaske ?
Mam taki głupi strach, że podczas korzystania z toalety ten balonik mi tam wpadnie i co wtedy :D ?
A odnośnie oksytocyny to słyszałam, że lepiej jej uniknąć, bo skurcze po niej są o wiele silniejsze i ogólnie ból większy
 
A sączy się jakaś krew ? Lepiej założyć podpaske ?
Mam taki głupi strach, że podczas korzystania z toalety ten balonik mi tam wpadnie i co wtedy :D ?
A odnośnie oksytocyny to słyszałam, że lepiej jej uniknąć, bo skurcze po niej są o wiele silniejsze i ogólnie ból większy
Spokojnie, nie wypadnie :) moze sie saczyc i poleciec jak na obfita miesiaczke, wiec możesz założyć sobie majtki siateczkowe i podkład poporodowy. Będziesz się wtedy czuła komfortowo. Ja tak zrobiłam.
 
reklama
Spokojnie, nie wypadnie :) moze sie saczyc i poleciec jak na obfita miesiaczke, wiec możesz założyć sobie majtki siateczkowe i podkład poporodowy. Będziesz się wtedy czuła komfortowo. Ja tak zrobiłam.
Tak, zrobię. Dziękuję :) Choć majtki wybrałam jednak zwykłe ale oddychające, te z siatki jakoś mnie nie przekonują ale rowniez takie zabiore na porodowke :)
 
Do góry