reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Inseminacja - nieplodnosc wtorna, idiopatyczna

Dołączył(a)
12 Luty 2019
Postów
6
Moja historia jest taka.. pierwsze dziecko poczete bez problemu po 3 miesiacach naturalnych staran (6 lat temu). Od 2 lat staramy sie o 2gie dziecko. Wyniki M i moje w normie. Pol roku temu 1 inseminacja - poronienie w 8 tygodniu. w zeszly piatek 2 inseminacja z clo i pregnylem, teraz czekam do nastepnego piatku zeby zrobic test.. wariuje juz bo jestem zmeczona tematem. Mam bole krzyza i prawego jajnika ( z tego byla owulacja. Clo dalo tylko 1 pecherzyk). Mial ktos tez problem z 2 ciaza?
 
reklama
Ja mam. Pierwsze dziecko poczete po pół roku starań w cyklu stymulowanym cło i pregnylem. Teraz staramy się już 1,5 roku. Wyniki męża dobre moje też oprócz niewielkiej insulinooporosc. Dostałam na to siofor. Lekarka stwierdziła że potrzebne mi zastrzyki żeby mieć pewność że wszystko pęka więc biorę ovitrelle dla podkręcenie wszystkiego acard, neoparin i duphaston od 16 DC prZez 10 dni i teraz dodatkowo sterydy. W tamtym cyklu miałam drożność. Okazało się że mam niedrożny prawy jajowód. W tym cyklu miałam zastrzyk w czwartek w 15 dc ponieważ był pęcherzyk w prawym jajnikuq wielkości 24 mm. I czekam...
 
Nie ma czegos takiego jak niepłodność idiopatyczna. Zawsze jest jakiś powód niezachodzenia w ciążę. Może powinnaś zrobić hsg. Badania hormonów, tarczyca, kariotypy. To, że udało Ci się zajść w ciążę 6 lat temu bez problemu to nie oznacza, że teraz będzie tak samo. Mogło się pojawić po drodze wiele przeszkód.
 
Robiłam wszystko, jajowody drożne, hormony w normie, 20 miesięcy starań i nic, wiem dokładnie kiedy mam owulacje, pecherzyki same pękają.. M ma tez parametry super.. wiec nie wiadomo o co chodzi..
 
Tarczyca ok, przeciwciał nie badałam ale chyba tez ok skoro zaszłam pół roku temu w ciąże (poronienie wada genetyczna)...
 
Tarczyca ok, przeciwciał nie badałam ale chyba tez ok skoro zaszłam pół roku temu w ciąże (poronienie wada genetyczna)...
A skąd wiesz,, że wada genetyczna? Jak sama widzisz nie robiłaś wszystkich badań, więc nie mozna tutaj niczego wykluczyć.
 
reklama
Do góry