reklama
Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
Ssabrina to juz wszystko jasne:-) Przy tych tabletkach nie ma @. Mogą być nieregularne lekkie krwawienia lub plamienia. Ja raz miałam takie delikatne krwawienio-plamienie (jednego dnia była tylko plamka od czasu do czasu, drugiego troche wiecej krwi, ale nie tyle co przy @) przez tydzień. To było przy pierwszym opakowaniu. Teraz biore drugie i na razie cisza;-)
co do @ to ja dostała 2 tygodnie po odstawieniu cycka, miałam taką masakrę, myślałam że urodzę jajko
uspokoiły mnie dziewczyny z BB miałam dość obfite krwawienie przez 5 dni, potem stop na klika dni i ku mojemu zdziwieniu dziś znowu mam @ ale podobno tak może być 
uspokoiły mnie dziewczyny z BB miałam dość obfite krwawienie przez 5 dni, potem stop na klika dni i ku mojemu zdziwieniu dziś znowu mam @ ale podobno tak może być 
onanana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2011
- Postów
- 2 458
A ja jeszcze nie dostalam @ wcale.. ani trochę nie poleciało. Przed ciążą mialam straszne problemy z hormonami. Ciekawe czy teraz będzie lepiej...
A tabletek już nie biorę... brałam azalię ale stwierdziłam że szkoda kasy i mojego łykania tych tabsów jak i tak u nas baaardzo kiepsko z tymi sprawami. Od porodu zdarzyło nam się 2 razy
Ja w ogóle nie mam ochoty i tak źle się czuję w swoim ciele że dopóki to się nie zmieni chyba nie będę tego robić z własnej inicjatywy... Mój chłop niestety w żaden sposób nie potrafi mnie dowartościować... żadne rozmowy i płacze nie pomagają:-
-(
A tabletek już nie biorę... brałam azalię ale stwierdziłam że szkoda kasy i mojego łykania tych tabsów jak i tak u nas baaardzo kiepsko z tymi sprawami. Od porodu zdarzyło nam się 2 razy
Ja w ogóle nie mam ochoty i tak źle się czuję w swoim ciele że dopóki to się nie zmieni chyba nie będę tego robić z własnej inicjatywy... Mój chłop niestety w żaden sposób nie potrafi mnie dowartościować... żadne rozmowy i płacze nie pomagają:-Ssabrina ja tez biore Cerazzete i dostalam @ i mialam wyjatkowo mocno i przez ponad tydzien, wiec to pewnie bardzo indywidualna sprawa.
A co do karmienia piersia i odpornosci to ja podawalam piers Kindze od razu po urodzeniu i co, nic nie pomoglo, dostala martwiczego zapalenia jelit. Ja ciagle odciagam dla niej pokarm, mam ok 300-350 ml na dzien ale jestem strasznie zdyscyplinowana, odciaganie co 3h, w nocy tez, w sumie odciagam 6-7 razy na dzien. Nawet wypozyczylam laktator z Medela Symphony bo przy tej czestotliwosci moja mini medela electric sie nie sprawdzala, za glosna i nie ta stymulacja. Nie wiem jak dlugo jeszcze bede odciagac, tez dokarmiam MM. Ale pierwsze tygodnie po operacji Kinga dostawala moje mleko co bylo najwazniejsze po tak powaznym zabiegu i w sumie bezproblemowo wprowadzono u niej karmienie mlekiem po odstawiniu dozylnego karmienia. Chaialm miec dla niej moje mleko po drugiej operacji ale raczej nic z tego nie bedzie bo to dopiero za ok 3 miesiace wiec nie sadze ze tak dlugo bede miala co odciagac.
Onanana ja tez nie czuje sie najlepiej w swoim ciele, ale to moja wina, za bardzo sobie ostatnio pozwalalam, ale od wczoraj silne postanowienie poprawy. Juz nawet moj maz delikatnie dal mi do zrozumienia ze sie ostatnio zaokraglilam
A co do karmienia piersia i odpornosci to ja podawalam piers Kindze od razu po urodzeniu i co, nic nie pomoglo, dostala martwiczego zapalenia jelit. Ja ciagle odciagam dla niej pokarm, mam ok 300-350 ml na dzien ale jestem strasznie zdyscyplinowana, odciaganie co 3h, w nocy tez, w sumie odciagam 6-7 razy na dzien. Nawet wypozyczylam laktator z Medela Symphony bo przy tej czestotliwosci moja mini medela electric sie nie sprawdzala, za glosna i nie ta stymulacja. Nie wiem jak dlugo jeszcze bede odciagac, tez dokarmiam MM. Ale pierwsze tygodnie po operacji Kinga dostawala moje mleko co bylo najwazniejsze po tak powaznym zabiegu i w sumie bezproblemowo wprowadzono u niej karmienie mlekiem po odstawiniu dozylnego karmienia. Chaialm miec dla niej moje mleko po drugiej operacji ale raczej nic z tego nie bedzie bo to dopiero za ok 3 miesiace wiec nie sadze ze tak dlugo bede miala co odciagac.
Onanana ja tez nie czuje sie najlepiej w swoim ciele, ale to moja wina, za bardzo sobie ostatnio pozwalalam, ale od wczoraj silne postanowienie poprawy. Juz nawet moj maz delikatnie dal mi do zrozumienia ze sie ostatnio zaokraglilam

AnnaJ007
Fanka BB :)
Ja jeszcze odciągam pokarm i jakoś idzie, mały dostaje MM 1raz dziennie ale za niedługo oddaję medele symphony i pewnie mleczka bedzie mniej.
Co do odporności to mleko matki ma p/ciała ale samo karmienie mlekiem matki nie zabezpiecza przed nie chorowaniem, drugim bardzo ważnym czynnikiem jest nieprzegrzewanie dziecka i hartowanie.W NL kobiety często karmią(jeśli karmią) piersią do około 3 miesiąca życia a dzieci wogóle tu nie choruja!!!!
I tutaj podoba mi się że matka karmiąca mlekiem modyfikowanym nie jest "pod ostrzałem"-tolerancja,i nie wtrącanie się do cudzych spraw jest super. - szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.
Angie80 na Wyspach chociaż masz refundowane większą część rzeczy i leków dla Kingi, a w PL musiałabyś pewnie za to sama płacić albo walczyć o refundację no i na zabiegi pewnie jakieś kolejki by były i myślę że tam lepiej to zrobią.
Co do odporności to mleko matki ma p/ciała ale samo karmienie mlekiem matki nie zabezpiecza przed nie chorowaniem, drugim bardzo ważnym czynnikiem jest nieprzegrzewanie dziecka i hartowanie.W NL kobiety często karmią(jeśli karmią) piersią do około 3 miesiąca życia a dzieci wogóle tu nie choruja!!!!
I tutaj podoba mi się że matka karmiąca mlekiem modyfikowanym nie jest "pod ostrzałem"-tolerancja,i nie wtrącanie się do cudzych spraw jest super. - szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.
Angie80 na Wyspach chociaż masz refundowane większą część rzeczy i leków dla Kingi, a w PL musiałabyś pewnie za to sama płacić albo walczyć o refundację no i na zabiegi pewnie jakieś kolejki by były i myślę że tam lepiej to zrobią.
Ostatnia edycja:
I
inna_a
Gość
dziewczyny już każda z was ma prawie @, a u mnie dalej nic i nie karmie już trochę mnie to stresuje... jak będe w ciąży to mojemu utnę jajka 

reklama
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Dziś gin, jak mi robił USG, to powiedział, że szyjka coś tam coś i nie ma 6 mm, i nie zapowiada się na rychły okres, że to działa jak naturalna antykoncepcja, że jeśli nadal będę karmić piersią na żądanie, to okres za 3-4 miesiące się może pojawić się @, nio i , że możemy się śmiało poprzytulać. Ja tam wolę nie ryzykowac ;0
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 133 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: