Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[sylwka8825]

Hej madziulka. Z tymi lekarzami to jest jakas porazka. Zeby znalesc dobrego to jak szukanie igly w stogu siana.

 

[Madziulka Rz]

Sylwka jedna doktorka powiedziała mi wprost bym uciekała z Rzeszowa , bo tu mnie na pewno nie wyleczą , i co o tym sądzić ? jedna uczciwa?
A ja od wczoraj mam taki ból głowy , że już nie daję rady , czytałam ,że apap można zażyć, bo delikatny , ale i tak się boję

 

[sylwka8825]

MADZIULKA. macie tam klinikę niepłodności? Udalas sie do niej? Ja problemów z bólami głowy jakp takich niemam. Alr w zamian jajniki mnie tak bolą że czasami tylko ketonal pomaga w dwóch tabletkach. Ale tylko na pare godzin. Pozniej znow to samo. Teraz tydzień przed okresem tak nnoe bolaly przez dwa dni że dzwonilam na pogotowie bo nie bylo innego wyjścia. Co do lekarza mojego jutro bede miala wizytę i mam zaniar przeprowadzić porządną i szczerą rozmowę. Bo chcę wiedzieć jak to wszystko będzie wyglądało w dalszym leczeniu. Moj mężu tez jest zdezorientowany i tez ma mieszane uczucia co do tego wszystkiego. Normalnie im blizej tej wizyty to bardziej sir stresuje......

 

[Madziulka Rz]

Mamy klinikę jedną jedyną i teraz właśnie do niej należę , a wcześniej jeździłam do Warszawy , ale za drogo mnie te same dojazdy kosztowały niestety. Dlatego to miejsce to moja ostatnia nadzieja , jak oni mi nie pomogą to rezygnuję ze wszystkiego .
Ja mam takie bóle podczas @ ,że bez ketonalu nie schodzę z łóżka , mdleję i wymiotuję non stop.

3-mam kciuki , nie martw się wizytą i dbaj przede wszystkim o Wasze marzenie i Was samych.

Próbujesz IUI do stycznia ?

 

[sylwka8825]

Pierwsze iui ma byc teraz w lisyopadzie. Właśnie jutro wszystko sie okaże. Ja w zeszlym roku mialam kryzys i musialam sie poddac. Stracilam prace i brak kasy nas zmusil do odpuszczenia wszystkiego. Dopiero od tego roku wszystko sie uklada. W maju mialam kolposkopie z wycinkami bo złą cytologie mialam. We wrześniu hsg. I teraz caly czas monitoring na clo. I pierwsze iui przed nami....

 

[agha]

Witam w niedzielny poranek oto moja relacja z wczorajszej wizyty:

Obydwa pęcherzyki mocno pobudzone lewy 18 mm prawy 19 mm. Lekarz kazał mi się zaopatrzyć w 2 ampułki pregnyl 5000. W poniedziałek ponowny monitoring w zależności co zobaczy to poda mi pregnyl x2 a we wtorek na 100% IUI. Już dostałam informację, że otrzymam receptę na duphaston. Pytałam męzulka czy się stresuje a on, że NIE a ja tu przeżywam jakby koniec świata miał być he. Ale może przez to, że lekarz wczoraj powiedział, że w naszej sytuacji to 2 podejścia do IUI będą wystarczające a później tylko in vitro... już niby sami zdecydowaliśmy z mężem, że podejdziemy do 1 ale takie potwierdzenie przez lekarza mnie dobiło na co mój M powiedział, że spoko lekarz bo chociaż nie mydli Ci oczu i nie naciąga :-) Muszę chyba znaleźć sobie jakieś twórcze zajęcie żeby nie czytać ciągle o IUI albo nie myśleć o tym.;-).

 

[AgaJa82]

Witam w niedzielny poranek
enni tak 26.11 miałam pierwsze IUI - taka drobna pomyłka

 

[Madziulka Rz]

Sylwka 3-mam kciuki mocno by próba listopadowa , pierwsza okazała się wystarczającą :-)
Agha nie jestem specem , ale pęcherzyki maja dobre rozmiary , a jeszcze urosną ciut i będzie wszystko ok:-)

Ja jestem bardzo podatna na stymulację i tak w 9 dniu cyklu miałam pęcherzyk o rozmiarze 0,25 i lekarz powiedział ,że jest super i natychmiast zastrzyk ovitrelle i już następnego dnia miałam IUI :-)

 

[Madziulka Rz]

Agaja 26 10? i się nie powiodło? w listopadzie próbujecie?

 

[agha]

sylwka8825 trzymam za Was kciuki mam nadzieję, że tym razem lekarz Ci się trafi. Ja od początku chodzę do tego samego lekarza (czyli od roku) to on nam kazał wykonywać poszczególne badania najpierw wykluczył niepłodność czynnika żeńskiego a później kazał wykonać badania nasienia i my mamy problem z czynnikiem męskim... Jednak u Was jest 15 mln u nas tylko 4 mln ale jak już wcześniej koleżanka napisała ważny jest tylko 1 ten najsilniejszy