Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[zuzik85]

Thalea, Stacy jest mamą cudownej dziewczynki

 

[stacy]

Zuzik - z @ miałam podobnie, że tak powiem lało się lało. Podobno pierwsza @ po porodzie taka jest, ale nie wiem ile w tym prawdy.

Thalea - po trudnej drodze, ale jestem mamą.

 

[kredka82]

Thalea, Stacy jest mamą cudownej dziewczynki

Tak:-) i to zrobionej w tej samej kombinacji co zrobiona bedzie juz niedlugo jej forumowa kuzynka lub kuzyn

 

[kredka82]

CUDA się zdarzają :*

Kredko nigdy nic nie wiadomo, ponoć wystarczy jeden siłacz z armii, a wiec wierzę w Was! W Nas. We wszystkich [emoji4]

Forum BabyBoom

Thalea skoro lekarze robiac 22 naklocia w biopsji nie znalezli ani jednego to znaczy ze ich tam nie ma. Taka uroda mojego m :-) i wiesz co?
i tak go kocham:-) bo milosc to akceptowanie sie takimi jakimi jestesmy:-)

Mam nadzieje ze Twoja banka mydlana nigdy nie peknie:-*

 

[Thalea]

Tak czułam, że ma już dzieciątko [emoji7][emoji173] Gratuluję!!! Stacy powiem Ci coś co powiedziała mi kiedyś starsza kobieta, a pod czym podpisuję się całą sobą "Zostaw przeszłość za sobą bo jej nie warto rozpamiętywać, jesteś mądrzejsza o doświadczenia - nie zawsze dobre, ale żyj dziś tak by jutro przyniosło uśmiech Twojemu sercu, a najbliższym radość Twojej duszy". Zgadzam się z Nią. Ta Pani jeszcze żyje i mimo wszystkich wzlotów i upadków całego długiego trudnego życia każdego dnia na jej twarzy widać uśmiech [emoji3][emoji108]

Posiedzę cicho, spokojnie do czasu kiedy będę coś wiedzieć. Trzymajcie się [emoji4]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kredka82]

Dobra dziewczyny spadam bo mam bardzo pracowity weekend:-) podczytam Was pozniej :-* :-*

No i milego weekendu dla wszystkich :-* :-*

 

[Thalea]

Kredko Też bym swojego kochała, tak jak On kocha mnie mimo mojej wadliwości... On ma wielkie szczęscie, że ma przy sobie Kogos takiego jak Ty i wiem co piszę :*

 

[Pyreczka]

Pyreczko a myślałam o Tobie ostatnio,zże nam tu zniknęłaś, przycichłaś,jak mijają dnia?

Kamisiu :* PIS mi robi rewolucję w pracy i to mnie niestety mocno absorbuje.
Poza tym nic się u mnie nie dzieje. Czekam na laparo, wyciszam sie i nastawiam, żeby być wdzięczna za to co już mam, bo mam przecież baaardzo dużo.

Marzen wpisz mnie proszę na 2.06 na laparo

 

[Emenems]

Emi co u Was?

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

Ano staram sie was nadrabiać ale ciezko bo prosukcja ostra
Ale bardzo czesto o was wszystkich mysle i bardzo mocno zaciskam kciuki bo kazdej sie uda to kwestia czasu.


Dzis spie klapne wieczorem i zamiast seriali to was poczytam ba spokojnie.

Em juz skończyła 4 miesiace 16trgo, czas tak leci, juz gada siada a ja tylko wylewam wiadra łez jak zmieniam ciuszki na wieksze i płacze nad kazdym za małym bodziakiem.

P.s.
Czemu jak chce dodać zdjecie pokazuje mi na aplikacji ze nie mozna bo empty cmd?! O co chodzi?

 

[ewikewik]

Kredko i Ewiku, nie obraźcie się, ale nie rozumiem Waszej niechęci do mezczyzn lub mojego przypadku. Mam to szczęście, że wyszłam za mąż z miłości, która trwa. Mój M doskonale 'ogarnia temat' choć tak bym nie nazwała starań o Dzidziusia.

Jedno WIEM na pewno, nikt nie jest tutaj BEZPŁODNY, a ma problemy z zajsciem w ciąźę, chwilowe lub tymczasowe do otworzenia umysłu i serca na MIŁOŚĆ, bo nie wyobrażam sobie przyjąć wiadomości o małych stopach w jakimś kwaśnym nastroju, depresyjnych stanach i bezsilności. Rozumiem, ze droga może być ciężka, ale...CO W ŻYCIU NIE JEST? [emoji3] Nigdy NIC nie przyszło mi łatwo, więc i o córeczkę trzeba powalczyć ♡ co chętnie czynimy - może dlatego tak bardzo doceniam to co mam...

Namawiam do zmniejszenia zgorzknienia, rozpalenia miłości miedzy Wami (w sensie partnerami) i rozbudzenia ENDORFIN = Szczęście jest magnesem, który przyciaga szczęscie i tego WAM życzę BĄDZCIE SZCZĘŚLIWE, a i zobaczycie utęsknione 2 krechy, poczujecie kopniaki swoich bąbli i będziecie wykończone ze zmęczenia po nieprzespanych nocach [emoji3][emoji173]

Miłego dnia!

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Tak jak Kredka mam nadzieję, że szybko zajdziesz w ciążę, oczywiście będzie to córka, i w miłości i szczęściu będziecie trwać do kresu Waszych dni. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała swojego wpisu weryfikować np. za 10 lat bo bardzo się zdziwisz, jak nieszczęście bezdzietności zmienia ludzi. Piszę to ja , matka córki, której kopniaki czułam i na tym się moje szczęście skończyło. I takie opcje i scenariusze pisze ludziom życie, a ja zaszłam w ciąże naturalnie, ciąża planowana, wyczekana i byłam w niej bardzo szczęśliwa.
Generalnie piszemy tutaj o leczeniu. LECZENIU. I do takiej opcji też trzeba dorosnąć. Ale wierzę, że to Was ominie, przecież tak szczęśliwi ludzie nie mogą NIE MIEĆ, tak wymarzonej CÓRKI.