Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[eij]

Kochana Ty chyba niedługo masz wyniki bety? Dobrze pamiętam?

Jeszcze nie Jutro mam monitoring przed AID dopiero. Ale w styczniu jeszcze będę testowała

 

[Kropka3333]

Jeszcze nie Jutro mam monitoring przed AID dopiero. Ale w styczniu jeszcze będę testowała

Hihi za szybko wybiegłam w przyszłość ❤

 

[kolor nadzieji]

Punkcja i transfer to część kosztów[emoji846]

Aaa to dlatego! To ja liczę tylko punkcje i transfer

 

[Kropka3333]

Punkcja i transfer to część kosztów[emoji846]

Zgadzam się, ale tak samo jak przy inseminacji dochodzą koszty wizyt, lekarstw.

 

[MamaZblizną]

To u mnie na prawde tanio wyszło
12 tys zł z lekami, badaniami, dojazdami.
Kliniki w Czechach się polecają

 

[AgiG]

Muszę się wyżalić. Ręce mi już opadają. Jestem na stymulowanym cyklu, miała dzwonić do lekarza jak test owulacyjny wyjdzie pozytywny. Nikt dziś nie odebrał- z wyjątkiem centrali, która twierdziła że ktoś oddzwoni, nagrałam się na pocztę nikt nie oddzwonił. Zadzwoniłam do kliniki 20 razy. Moja inseminacja się jutro nie odbędzie przez niekompetencje innych. Straciłam cykl, kasę na USG w zeszłym tygodniu i na hormony.

 

[Hankaa]

Muszę się wyżalić. Ręce mi już opadają. Jestem na stymulowanym cyklu, miała dzwonić do lekarza jak test owulacyjny wyjdzie pozytywny. Nikt dziś nie odebrał- z wyjątkiem centrali, która twierdziła że ktoś oddzwoni, nagrałam się na pocztę nikt nie oddzwonił. Zadzwoniłam do kliniki 20 razy. Moja inseminacja się jutro nie odbędzie przez niekompetencje innych. Straciłam cykl, kasę na USG w zeszłym tygodniu i na hormony.

Powinni ponieść koszty kolejnych przygotowań. Bo czasu niestety nikt nie zwróci...

 

[agawid]

To u mnie na prawde tanio wyszło
12 tys zł z lekami, badaniami, dojazdami.
Kliniki w Czechach się polecają

A miałaś w Czechach in vitro ?

 

[mikisia124]

No to ceny kolosalne jeszcze żeby gwarancja była że się uda[emoji53], jestem 5 dni po iui już mnie brzuch na okres boli podeszliśmy z powodów finansowych tylko 3 razy dziękuję za tak szybkie i liczne odpowiedzi

 

[MamaZblizną]

A miałaś w Czechach in vitro ?

Tak