Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[smerfeta]

Kasik, to trzymam kciuki! trzeba brać skoro dają
Lena endo 17 mm oznacza że jest grube hehe sorki, to chyba ten genetyk mnie w taki humor wprawił :-) Ponoć pierwsza oznaka ciąży to grube endometrium. Szkoda że w sobotę nie pracują, no i szkoda że nie kazali przyjechać w poniedziałek, bo może jeszcze byś się łapała. Ale trzymam kciuki za naturalsa!!! jest duuuuuuża szansa

 

[Queen]

Smerfeta, wiem, wiem jak to jest z tymi dziećmi w placówkach. Okropne to jest, nie dość, że zostały tak pokrzywdzone i opuszczone to jeszcze nie daje im się nawet szansy na poprawe losu. Straszne po prostu :-(

Oczywiście ja też wpraszam się na torcik, ale ja mam chrapkę na taki porzeczkowo-bananowy z bitą śmietaną. ;-)

Oj napracuje sie Nati z tymi tortami ;-)
Lena, współczuję, w du.. można sie ugryźć kiedy nasze plany przepadają przez coś tak banalnego jak owulacja przypadająca w weekend... No ale działajcie kochana naturalnie ile wlezie!

 

[kasik36]

Smerfeta a do Ciebie w ogóle @ przyszła?

 

[Piaska]

smerfeta - tak, miałam w zeszły piątek. Ciekawy zabieg. Ale raczej nic z tego nie będzie, bo mój mąż miał 2 tygodnie wcześniej anginę i gorączkę przeszło 40 stopni i to bardzo zaszkodziło. Więc mamy odczekać ze 2 miesiące przed następną.

 

[ladybea]

smerfeta jestem zaskoczona że tak sprawnie i szybko udało ci się zalatwić te badania :-)
lena to pracowity weekend przed wami i oby zaowocował ;-)
nati chyba siedzi i torty piecze bo coś jej nie widać :-d

 

[smerfeta]

Kasik @ jeszcze nie mam, ale mam wkur... przedokresowego Mój termin na @ przypada na dziś więc wszystko pasi
Piaska, co za pech z tą anginą takie złe były wyniki męża? czy nie otrzymaliście informacji co do ruchu i morfologii? a nóż widelec znajdzie się ten jeden wojownik i się uda...
Ladybea też jestem zaskoczona, ale przez dwa dni w ogóle nie mogłam tam się dodzwonić. Do immunologa nie udało mi się dodzwonić, choć przez ostatnie 2 tyg nie próbowałam... może też tam kasą rzucili?...

 

[kasik36]

Smerfeta a na jaki numer dzwoniłaś do Invicty, ten ogólny? Napisz mi proszę na priva.

 

[78LENA]

smerfeta no właśnie dlatego podczas wizyty kazał mi zrobić sikańca. Ale niestety nic z tego. Jak dla mnie może być i grube;-) ale za co ono jest odpowiedzialne. Czy jak na 10 dc to jakieś chyba za grube co? Kurcze, ale ja niedouczona jestem.

ladybea a no pracowity, pracowity ale miły no i może owocny:-)

queen nati pewnie piecze i piecze tyle ma zamówień. Ale jak objemy się tymi tortami tak to grube i bez ciąży będziemy.

piaska mam nadzieje, że mimo wszystko się uda, trzymam kciuki

 

[MagdaM33]

Dziewczyny wczoraj miałam taki ****....nastrój,że szok!!normalnie w pracy ryczałam jak bóbr.....:-(,jak mój mąż do mnie zadzwonił i pyta co sie stało itd..?to ja mu mówie,że boję sie tego co nas,czea,boję się kolejnych wizyt i co nam dr.powie ,jak to wszystko wyglądac będzie i wogóle...A on do mnie,nie jezdzimy do lekarza,żeby się bać!!!tylko ,po to,żeby nam pomógł i byc moze każda kolejna wizyta zbliża nas do Naszego Upragnionego SZCZĘŚCIA..!!!!!!!!!!!!!...ale ja już nieraz po prostu wysiadam psychicznie,już nie daję ardy itd...dobra nie smęcę wam kobiety...!!1

Kasica dobrze będzie. ja nie mogę się doczekać kolejnych wizyt. już liczę że jeszcze 5 tabletek, zastrzyk i te długie dni oczekiwania na wizytę. ja myślami jestem już na 07 stycznia :-) mam ogrom pozytywnych myśli. przesyłam je do Ciebie żeby Ci humor pooprawiły.

ach cudnie by było wymieniać się tymi informacjami ciążowymi poczekajcie ten 2014 sprawi że będziemy tutaj przychodzić tylko z sentymentu bo nie bedziemy miec czasu często tu zaglądać, maluchy nie pozwola na to:-)

oki jadę do szkoły po mojego szkraba w ostatnim czasie 2 jedynki zarobił

o już niedługo napewno tak będzie. a tutaj zaglądać będziemy żeby inne dziewczyny pocieszać.

 

[Piaska]

smerfeta- no wyniki nie były za mocne, bardzo spadły w porównaniu do poprzednich, a tamte i tak nie były powalające, ale lekarz powiedział, że łapią się jeszcze do inseminacji. Były na granicy. Niestety nie wiem, jaka to granica. Więc podeszliśmy do zabiegu, bo szkoda okazję zmarnować. Ale muszę szczerze przyznać, że mój mąż bierze już prawie pół roku preparat dla facetów i mimo tak ciężkiej choroby to zdecydowany progres w ruchu pływaków. Nie wiem, jak z liczebnością, bo gorączka bardzo ją zmniejszyła.