Alkalalka82
Fanka BB :)
Peknietych.
Właśnie boli inaczej jak na owulacje.
Właśnie boli inaczej jak na owulacje.
reklama
Joanulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2017
- Postów
- 3 750
No to szkoda bo w takim razie szanse są nikłe. Chyba ze owulacja była w niedziele to na spokojnie mogło się udać.
Dziwi mnie ze lekarz chciał robić zabieg na tak małych pęcherzykach, ja nie osiągnie min 20mm to się nie podaje nawet ovitrelle. Mi pękają przy 26 dopiero i to bez względu czy na clo czy bez clo cykl.
Dziwi mnie ze lekarz chciał robić zabieg na tak małych pęcherzykach, ja nie osiągnie min 20mm to się nie podaje nawet ovitrelle. Mi pękają przy 26 dopiero i to bez względu czy na clo czy bez clo cykl.
Przed owu nie... żeby armii nie osłabić...
Tak na 1000% to co do owu nie jestem pewna, no ale pt, sb, nd czułam kłócie i ciągnięcie w jajnikach. W pn, czyli w dzien iui już w zasadzie nic. Powiedzialam o tym gin przed iui i ona powiedziala, że jeśli tam uważam to mogę do iui nie podchodzić... bo jeśli na usg wyjdą pęcherzyki w trakcie pękania to ona nie będzie w stanie ocenić czy jajo zistało uwolnione przed chwilą, wczoraj czy też dopiero za kilka godzinNo i na usg faktycznie pęcherzyki miały już nieregularny kształt... więc gin sugerowała że by próbowała, no więc spróbowałam... skoro już wczesniej 1300zeta poszlo na wizyty i stymulacje... Ale tylko utwierdzilam się w braku zaufania do gina, który nieraz zastępuje moją ginkę, bo ona zaczynając moją stymulację w tym cyklu kazala brac bemfolę co 2gi dzien a w kolejnym tyg stymulacji gdy byl on, to kazal juz zastrzyki robic codziennie... po co tak poganial, żeby w pt stwierdzic ze pęcherzyki mają 17 i 19 mm... w sb na zabieg bylo za wczesnie a nd klinika nieczynna
Nieee... pęcherzyki mialy 17 i 19 mm w piątek... Dopiero w sobotę wieczorem był ovitrelle i w poniedzialek o 11 rano iui. Ale obawiam się, że owu była w weekend niestety i w pn było już "po ptokach"
Joanulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2017
- Postów
- 3 750
Myśle ze nie powinnaś się denerwować, były 2 pecherzyki i mogły pęknąć w różnych odstępach czasu!! Oby było trafione i zatopione [emoji1364][emoji1364]
No niestety nie. Dziś 2 tyg od iui. Powtórzyłam dziś z rana test dla pewności i biało. Luteiny w sumie już wczoraj nie bralam i czekam aż to dziwne brudzenie się rozkręci
Gdyby ktoś zastanawiał się co u nas...Zobacz załącznik 1010117
Co za cudo [emoji7][emoji7][emoji7]
Buziaki[emoji8][emoji8][emoji8]
Melduję wynik bety - 135
Kochana super wiesci[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
Niiiic nudy
Genetyka na nfz mamy odwiedzic i N androloga po zrobieniu badania cos z chromatyna i test z kwasem hialuronowym. Wizyta w pazdzierniku. Powolutku...a u Ciebie? [emoji8]
Wczoraj odebrałam wynik badań genetycznych, dziecko miało wadę genetyczna. Lekarz mówi że w sumie to dobra wiadomość w sytuacji że chcemy się dalej starać, bo to oznacza że to nie była moja wina. Ale ja się oczywiście naczytalam w internecie że mogła to być mutacja losowa ale może być też tak że ja mam wadliwe geny, no i już skończone 36 lat. Szkoda gadać człowiek się ciągle zadrecza.
Byl chłopiec, tak czułam
Byl chłopiec, tak czułam
reklama
Joanulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2017
- Postów
- 3 750
Kurczę przykro ;(
Ja dziś tez zrobiłam test 10dpo owulacji i bialutki. Za 3-4dni będzie @ i się zastanawiam czy podchodzić do IUI teraz jak z lewego jajnika będzie owulacja bo mam mięśniaka po lewej właśnie i pomimo ze jajowody drożne to lekarka mówiła ze może być problem z zajściem z lewej
kurczę bije się z myślami