reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak bardzo aktywne są Wasze maluszki?

Oli lubi mamby i dostaje ... koleżanka mu przynosiła, aż nauczył się jeść. Ale teraz ma swojego synia 4-miesięcznego i się zemszczę ;-) :-)

U nas ostatnio regularne, poważne rozmowy na temat płci, prównywanie co kto ma itp. ;-)
 
reklama
Doxa u nas od dawna bardzo chętnie na ten temat. Bez skrępowania pyta każdego kto się nawinie "czy masz psipsiaka?" I rozważania dlaczego nie... Jesli nie :-D
 
heh ale odswiezylam watek, chodzi mi o to czy wasze dzieciaki spia w dzien jeszcze? ile mniej wiecej, no i czy wasze dzieciaki jak zasna juz wieczorem to spia ciurkiem do rana?
 
tymek spi w dzien.
w przedszkolu nie wiem ile, ale w domu 2-3 godziny.
wstaje ok. 7 w dni powszednie chodzi spac ok 20, w łikendy poźniej, bo własnie w dzien tak długo podsypia i wieczorem mu sie nie chce.
a w nocy róznie. spi do rana, albo czasem przychodzi w srodku nocy do nas. ja to sie nawet nie budze. budzi sie jasiek i go wynosi.
a zoska spi całą noc. od 7 do 7 :-) i w dzien 3 godziny :-)
 
Natalia śpi w dzień w przedszkolu, 1,5-2 godziny o ile od razu zaśnie. Wieczorem, w zasadzie w nocy chodzi spać ok 23:00-24:00, chyba, że jest bardzo zmęczona, wtedy koło 22:00. Wstaje w okolicy 8:00.
 
Nadia spi w przedszkolu 1,30 godz, potem idzie spać o 20.00 i wstaje około 6.30. A budzimy się najczęsciej w jednym łóżku.
 
Magdusiek pocieszylas mnie, myslalam ze tylko moje dziecko czasem tak pozno zasnie z reguly jak sie wyspi 2h dziennie i wtedy zasypia o 22.30 i wstaje ok 8 i zawsze w jednym lozku wszyscy razem:rofl2:
 
Czy Wy tez macie wrażenie ,że nasze dzieci rozwijaja się w szalonym tempie? Obserwuję tak Nadulkę i czasem jestem w szoku jak obsługuje komputer,sam sobie gra w Teletubisie i inne tego typu gry,puzzle 60 elementowe nie są niczym nadzwyczajnym... i te teksty... .:szok: chyba nie pamietam jak to było z chłopcami
 
Kasiu - dokładnie. Do mnie dotarło jak Natalia rozpakowała część prezentów. Bo własnie puzzle dostała 30 elementowe, a o takich już dawno nie pamięta, teraz układa takie po 80-100, dostała tez fajne właśnie koło 60 i te tez jej zostawiłam, ale sa ciut za łatwe, jeszcze kwestia obrazka itd. Cieszyła się z nart, tez byliśmy w szoku, bo wydawało nam się, ze to będzie taki prezent nie do końca zrozumiany, ale gdzie tam, staneła i zaczeła jeździć ciesząc się, ze mimo, że bez "tych wielkich butów" sie udaje.
Gada jak nakręcona, łapie wszystko, lotna jak diabli, zabawy też niczego sobie. Emocjonalnie mnie tez zadziwia. Szok. Teraz miałam styczność z małymi dziećmi, takimi calkiem małymi i nie mogę uwierzyć, ze nasze dopiero co takie były.
 
reklama
Oj rozwijają się, rozwijają. Najlepsze jest to, że robią coś nowego "trudnego", od razu tak jakby od zawsze to robiły ;-)

Ja natomiast odczuwam silnie "mękę" związaną z "dlaczego?" - mogłoby to już minąć ;-)
 
Do góry