reklama
miska271
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2011
- Postów
- 1 045
ja wcześniej chodziłam co 3 tygodnie,ostatnio kazała przyjść za 4 tygodnie,usg mam robione co wizytę,co do l4 ja nigdy nie miałam problemu aby go dostac teraz jest mi nie potrzebne
wszystko zależy od lekarza i stanu ciąży,czy wszystko jest ok jezeli tak to wizyta jest co 4 tygodnie,a co do usg to też zależy od lekarza,czy ma w gabinecie i jak do tego on podchodzi
wszystko zależy od lekarza i stanu ciąży,czy wszystko jest ok jezeli tak to wizyta jest co 4 tygodnie,a co do usg to też zależy od lekarza,czy ma w gabinecie i jak do tego on podchodzi
Kasiurek1983
Fanka BB :)
ja mam co 3-4 tygodnie usg mi robil raz, raz robilam na wlasna reke usg genetyczne, badan krwi jeszcze nie zalecil ale pewnie zleci teraz
ja chodzę co miesiąc,tj.co 4tyg średnio. (z Jagodą też tak chodziłam, w pod koniec 8 i cały 9mc co 2 tyg, a pod koniec 9 mc co tydz.)
w razie potrzeby zawsze mogę zadzwonić i w razie jakiś problemów częściej iść. Usg mam co wizytę (ale pewnie przez to że ja chodzę prywatnie). Z L4 żadnego problemu (nie słyszałam żeby ktoś takowe miał...jesteś w ciąży i nie czujesz się na siłach lub nie chcesz chodzić do pracy z innego powodu to dostajesz L4, chyba że jesteś na KRUSie to słyszałam,że u nas nie chętnie dają zwolnienie na ciążę)...
w razie potrzeby zawsze mogę zadzwonić i w razie jakiś problemów częściej iść. Usg mam co wizytę (ale pewnie przez to że ja chodzę prywatnie). Z L4 żadnego problemu (nie słyszałam żeby ktoś takowe miał...jesteś w ciąży i nie czujesz się na siłach lub nie chcesz chodzić do pracy z innego powodu to dostajesz L4, chyba że jesteś na KRUSie to słyszałam,że u nas nie chętnie dają zwolnienie na ciążę)...
Perelandra
Fanka BB :)
chodziłam co 2 tygodnie, teraz mam przyjść za 3; podczas każdej wizyty mam robione usg - lekarz sprawdza czy serduszko bije, bo ciąża jest zagrożona, z tego samego powodu lekarz od razu dał mi L4 i przedłuża co miesiąc
lastpetunia
Fanka BB :)
ja na wizyty chodzę co 4 tygodnie i nie na każdym mam usg, chodzę na nfz to miałam tylko raz usg na potwierdzenie ciąży i zobaczenie czy wszystko sie dobrze rozwija a oprócz tego na usg byłam już 2 razy prywatnie dla swietego spokoju chodzę sprawdzać czy wszystko jest ok.
gdy ja dowiedziałam się że jestem w ciązy poszłam do lekarki państwowo, bo kombinowałam że zaoszczędzę trochę. Nie pracowała ona w szpitalu w ktorym będę rodzić ale to mi nie przeszkadzalo. Dała skierowania na badania i kazała przyjść za miesiąc.
Na następną wizytę już nie poszłam, z tego względu, że miałam już fatalne mdłości i nie dałabym rady czekać w kolejce 4 godz..., a poza tym w tym publicznym gabinecie nie bylo aparatu do usg czy nawet ciśnieniomierza. Więc teraz chodzę prywatnie. Lekarz najpierw kazal chodzić co 2 tyg, teraz wizytę mam za niecały miesiąc,jak na razie na każdej wizycie mam usg i pewnie tak do końca.
Tylko szkoda, że mój ginekolog nie daje skierowań na badania, za wszystkie muszę płacić, a mam ich dużo po każdej wizycie, bo źle znoszę ciążę. Nie mogę się doczekać kiedy kupimy z mężem łóżeczko, wózek i wszystko inne, ale przy takich kosztach to ciężko, oj cięzko..
Na następną wizytę już nie poszłam, z tego względu, że miałam już fatalne mdłości i nie dałabym rady czekać w kolejce 4 godz..., a poza tym w tym publicznym gabinecie nie bylo aparatu do usg czy nawet ciśnieniomierza. Więc teraz chodzę prywatnie. Lekarz najpierw kazal chodzić co 2 tyg, teraz wizytę mam za niecały miesiąc,jak na razie na każdej wizycie mam usg i pewnie tak do końca.
Tylko szkoda, że mój ginekolog nie daje skierowań na badania, za wszystkie muszę płacić, a mam ich dużo po każdej wizycie, bo źle znoszę ciążę. Nie mogę się doczekać kiedy kupimy z mężem łóżeczko, wózek i wszystko inne, ale przy takich kosztach to ciężko, oj cięzko..
Ja, co prawda nie w Polsce, ale chodzę na razie co 4 tygodnie. Usg miałam 2 razy - pierwsze w 8 tygodniu i potem genetyczne. Badanie krwi raz, zlecone na pierwszej wizycie. Na każdą wizytę przynoszę mocz. Ostatnie dwie wizyty trwały po dosłownie kilka minut - jedynie ważenie, ciśnienie, słuchanie serca dopplerem i tyle.
Zwolnień w ciąży się tu raczej nie praktykuje.
Zwolnień w ciąży się tu raczej nie praktykuje.
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Ja z reguły powinnam chodzic co 4 tyg, bo chodze państwowo. Ale do tej pory wizyty miałam w 3 tc, 8 tc, 15 tc (gin na urlopie był) i teraz po 2 tyg. w 17 tc.
Juz 2 razy miałam robione wyniki, teraz pewnie znów dostanę... Usg miałam w 3 tc i 8 tc. Mam nadzieję, że teraz będę miała ;-)
Jak chodziąłm prywatnie w 1 ciąży, to chodziłam co 3 tyg a potem co 2 tyg. Za wszystko płaciłam, w poczeklani siedziałam po 2-3 h... rejestrowac na wizyte trzeba było z min. 2 tyg. wyprzedzeniem. A teraz na NFZ dzisiaj dzwonię - jutro idę i jak dobrze trafię, to nie siedze dłużej niż 1-2 h
Juz 2 razy miałam robione wyniki, teraz pewnie znów dostanę... Usg miałam w 3 tc i 8 tc. Mam nadzieję, że teraz będę miała ;-)
Jak chodziąłm prywatnie w 1 ciąży, to chodziłam co 3 tyg a potem co 2 tyg. Za wszystko płaciłam, w poczeklani siedziałam po 2-3 h... rejestrowac na wizyte trzeba było z min. 2 tyg. wyprzedzeniem. A teraz na NFZ dzisiaj dzwonię - jutro idę i jak dobrze trafię, to nie siedze dłużej niż 1-2 h
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 314
Podziel się: