reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak i kiedy powiedzieć w pracy?

No ja też planowałam pracować jeszcze przez parę miesięcy,no ale cóż wyszło inaczej.
 
reklama
Kochane bardzo Wam dziękuję za trzymanie kciuków, chyba mi pomogły. Jestem już po rozmowie i żyję hehehehe. Szefowa bardzo mnie zaskoczyła swoją pozytywną reakcją, bardzo mi gratulowała i mówiła, że bardzo się cieszy. Ja mam dziwną sytuacje w pracy bo pracuję na umowie o dzieło i umowa kończy mi się z końcem roku, ale poprosiłam o przedłużenie na następny rok przynajmniej na 3 miesiące. Powiedziała, że jak dla niej to do ostatniego dnia mogę pracować :-). Została mi jeszcze rozmowa z drugim szefem, z tym, ze on rzadko przyjeżdża do nas, bo jest Włochem i tak co 5-6 tygodni wpada do nas na 2-3 dni. Ma byc podobno w przyszłym tygodniu. A szefowa zaczęła dopytywać o samopoczucie i wogóle o wszystko z taka troską i żywym zainteresowaniem, że naprawdę jestem zaskoczona pozytywnie. Fajnie, że już mam to z głowy :-) A ukryc się udało, bo z racji moich romalnych sporych gabarytów, nie chodzę w obcisłych ciuchach, więc jak założyłam tuniki o rozmiar większe to nikt nic nie zobaczył. Na początku tylko trochę źle wyglądałam na twarzy, taka wiecznie zmęczona byłam, ale zwalałam na psa, że mi nie dał spać w nocy, albo na pogodę. A teraz czuję się super, więc tym lepiej dla mnie :-)
 
Julisia wiem że dzidzia najważniejsza dlatego siedzę w domku:)

Melia no widzisz masz już to za sobą:) Cieszę się że wszystko na spokojnie się odbyło, mam nadzieję,że z drugim szefem też gładko pójdzie:))))
 
Do góry