reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kiedyś niewielu ekspertów wierzyło, że małe dzieci mogą doświadczać depresji lub lęku. latach 90. stało się jasne, że depresji i lęku mogą doświadczać nawet trzylatki. Jednak u wielu dzieci objawy depresji objawiają się w pozornie niepowiązany sposób, na przykład agresją, zaburzeniami odżywania lub nadpobudliwością. Zapraszam cię na bezpłatny live. 2. marca o 15:30 Wpadaj na YT albo oglądaj na FB

reklama

jak mijają pierwsze tygodnie z maleństwem

B

Babola

Gość
Hej Kobietki!
Muszę się pochwalić że urodziłam 14 grudnia córeczkę. Mimo że miałam cesarkę to szybko doszłam do siebie. Ogólnie jestem (jak na razie) w dobrej formie i psychicznej i fizycznej. jest to moje drugie dziecko, pierwszą też mam córeczkę. W lutym kończy 3 latka.
Jestem ciekawa jak dajecie sobie radę, czy macie jakieś kłopoty. Dobrze byłoby się powymieniać doświadczeniami a i czasami przydałoby się wsparcie osób w podobnej sytuacji.
Już mamy za sobą kilka kolek z którymi dzielnie walczymy. Od tygodnia był spokój, oby nigdy więcej nie wróciły. Poza tym o.k.
Piszcie co u Was
Tak swoją drogą forum babyboom znalazłam jakieś dwa tygodnie temu i bardzo je lubię. Zaglądam tu codziennie.
Pozdrawiam grudniowe mamusie.
Swoją drogą ja też urodziłam się w grudniu.
 
reklama
Dołączył(a)
27 Listopad 2004
Postów
3
Cześć. Ja też urodziłam w grudniu- 7. Poród odbył się siłami natury i mam synka- Kubusia. Po porodzie też szybko doszłam do siebie i psychicznie i fizycznie. Ma juz dwa miesiące. Jest kochany. Też miałam problem z kolkami- ok 2 tygodnie, ale daję kubusiowi systematycznie kropelki na wzdęcia i masujemy brzuszek i jest dużo lepiej. Niestety karmię go sztucznym mleczkiem, bo mojego było za mało :(. Śpi jak aniołek. W nocy nie trzeba do niego wstawać :) Teraz zaczyna już odwzajemniać uśmiech i każda chwila z nim jest cudowna. Narazie nie mamy z nim większych problemów. Pozdrawiam i życze miłego wychowywania maluszków :)
 
A

axniutka

Gość
ja urodzilam 28 grudnia moje pierwsze dziecko -synka.Moje kochanie pierwsze tygodnie tylko spalo i jadlo nawet nie wiedzialam jak brzmi jego placz ,ale sielanka sie sonczyla i od czasu do czasu cwiczy swoj glosik na moich uszach  ;D.Jestem bardzo zadowolona z porodu i mojego malenstwa :) :) :)
 
Do góry