Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

[Trusia77]

Gratulacje dla KRzysia! Brawo!

Aneta napewno kiedyś sobie przypomni, widocznie teraz tak woli

 

[karcia396]

Moja Maja odkąd nauczyła się przekręcać z plecków na brzuszek to non stop się przekręca, a jak już się przekręci to jęczy żeby ją odwrucić ,odwracamy ją ,a ona znowu na brzuch i jęczy i tak wkółko przez cały dzień. Nawet przez sen się przekręca i za nim się obudzi to hop na brzuch i dopiero oczy otwiera hehe
nie moge się doczekać aż odwrotnie się nauczy z brzucha na plecy

 

[tist]

Witam drogie Panie :-)
Dawno mnie nie było, niestety brakło czasu :-(
Widzę, że maluchy rosną zdrowo... Ja również mam wiele pociechy z synka. Jak nie lubił leżeć na brzusiu to teraz śmiga po całym łóżku (jak mały walec) z krótkimi przerwami stając na czworaka. Cóż zaczął ''raczkować'' ale do tyłu (staje na czworaka i odpycha się rączkami) ewentualnie kładzie się na brzuszku i podnosi pupkę prostując przy tym nóżki (wygląda komicznie).

 

[Trusia77]

Hejka! Moja Wika coraz pewniej siedzi, sama nie siada ale przekręca się z plecow na brzuch i jak ma chęc to i na odwrót, położona na podłodze wie że rączki mają iść ale jak na razie nieśmiało odpycha się do tyłu, nogi i reszta to tylko ruszają się na łóżku i dupka czasem się uniesie. Poza tym mamy pierwsze przeziębionko, ciągnie się już tydzien

 

[tist]

Mamy przełom :-) Filipek zaczął "skakać" jak jest na czworaka. Poza tym mam problem ze zmianą pieluszki... Mały przekręca się na brzuszek i kręci się strasznie (wyznaje chyba zasadę goła pupa to szczęśliwa pupa )
Siedzi już bardzo stabilnie ale niestety jest zbyt leniwy żeby siadać samemu, ulubiona pozycja to na brzuszku

 

[Trusia77]

No i na nas czas. Wiki od kilku dni przekręca sie z siadu na boczek i na kolana i pompuje siuda tył przód i czasem uda jej się przejść tak z dwa raczki na podłodze nie, tylko na łóżku które uwilbia, jest twarde ale jak upadnie to ni płacze a na podłodze mogę podkładać wsio a ona sztywnieje i płacze, lezy jak naleśnik na talerzu. No i po kąpaniu dostaje energii - lata nogam i po szczebelkach, pozdzierała ochraniacz, ja ją kładę a ona głowa ręce i nogi do góry i chce wstawać, a oczy jej nie widać ze zmęczenia, teraz usypianie trwa z 2g

 

[Violett]

Marika sprawnie raczkuje, buja sie w pozycji na kleczka, staje przy meblach. Siedzi ladnie sama ( nie siada) ale tego nie lubi. Zdecydowanie woli na czworaka byc.

Mówi "mama" "tata" "mama" "didi" i takie sylaby "ta" "ba" "ma" "na" itp

Robi ładnie "papa" i "kosi kosi lapci" przybija "piatke" jak jej sie chce.

No i ogolnie baaardzo lobuzyje, wyciga wszystko z szafek w kuchni bo nauczyla sie je otwierac. Wszedzie wchodzi i nabija guzy i siniaki

 

[Trusia77]

w wielkim skrocie, na siedząco raczkujemy od 2tygodni, gryziemy łóżeczko, siada w nim sama, na kolanach podciąga sie, uwielbia być oprowadzana za rece, drzemki już jedna godzinna w dzień, spanko od 20-7, w nocy 2x butla i tyle ))))

edit dziś pierwsze samodzielnie wstanie w łóżeczku i gryzienie poręczy

 

[MonikaO.]

Gratulacje dla Małej Wiki.

My możemy się pochwalić tym ze Krzys umie pokazać gdzie mama czy ktokolwiek inny ma oczko, mówi mama, baba i jeszcze dużo sylab tak jak u Violet, sam wstaje praktycznie przy wszystkim nawet przy gładkiej ścianie, jak chce żeby go wziąć z podłogi czy łóżeczka na ręce to wyciąga rączki i otwiera buzie na znak że daje mi całusa. Chce mnie przekupić buziakiem żebym tylko wzięła go na ręceRobi kosi kosi, pokazuje jaki jest duzy, daje cześć, przybija piątkę i chyba tyle

No przekochany maluch mój:*

 

[Trusia77]

a my mamy 3 ząbek, górna jedynka się wybiła