reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"Jak pomóc siostrze?" - list

kasia-matiy

Fanka BB :)
Dołączył(a)
28 Wrzesień 2012
Postów
1 490
Miasto
Trzebnica, Poland
Witam :-)

Dziś publikuję treść kolejnego listu od jednej z forumowiczek ;-) jeżeli ktoś z was będzie miał jakieś cenne uwagi to zapraszam :-)


"Otóż sam problem nie leży we mnie, a w mojej siostrze. Ja chyba jako jedyna to zauważyłam, a nie chcę jej posyłać po psychologach, skoro możliwe, że to mnie się coś wydaje. Ona też sobie z tego zdaje sprawę, ale jej to nie przeszkadza.
Ona ma 14 lat i pragnie też za wszelką cenę być kimś innym. Ona jest młoda, a bardzo chciałaby być starsza, chciałaby móc studiować, pracować, być niezależna, zarabiać, mieć męża, dzieci, etc. I jest w tym strasznie niecierpliwa. Jak wspomniałam, zdaje sobie z tego sprawę, ale nic sobie z tego nie robi.
Otóż najpierw zaczęła grać w grę, w której można kontrolować życie innych laleczek czy postaci, cokolwiek to jest. Tym postaciom tworzyła swoje wymarzone życie, a jak tylko coś poszło nie po jej myśli to to kasowała i zaczynała od nowa. Teraz okazuje się, że gra jej już nie bawi i ona woli przenieść to do prawdziwego życia. Otóż potrafi podejść do nowo-poznanej osoby i przedstawić się wymyślonym nazwiskiem, posługiwać się nim przy niej i utrzymać to kłamstwo przez dość długi czas. Jest dosyć dojrzała jak na swój wiek i dosyć poważnie wygląda, więc bardzo często podaje się za osobę o wiele starszą. Nie odnosimy się z mężem tym, że staramy się o dziecko, ale zauważyłam, że ona jest dosyć zazdrosna o fakt, że ja mogę sobie pozwolić na dzidziusia, a ona nie. Wie, że nie może mieć dziecka i wydaje mi się, że ze względu na to, że jest mądra to sobie go nie zrobi przed dwudziestką.
Czy to zupełnie normalne? Co jej może być i co ja powinnam zrobić jako jej siostra, a co ona? W sensie, żeby powstrzymać ją przed robieniem czegoś tak głupiego. Wiadomo, nie chce powiedzieć rodzicom, bo się wstydzi, ja też nie chcę kablować, wolę pomóc samodzielnie, ale jeśli będę musiała powiedzieć, to nie ma bata - zrobię to.
Kilka tygodni temu została przyłapana dosyć szybko na podobnym kłamstwie, wywarło to na niej jakieś piętno, ale przeszło jej po dwóch dniach i niedawno się dowiedziałam, że dalej to robi... Rodzice niczego nie wiedzą, nikt oprócz naszej dwójki niczego nie wie, a ja dowiedziałam się o tym w bardzo łatwy sposób - sama mi powiedziała."
 
reklama
to częste w tym wieku, taka pogoń za dorosłością. Przejdzie samo za kilka lat, jeszcze będzie żałować że tak jej się śpieszyło do samodzielności :)
 
Do góry