Jak przygotować dziecko do przedszkola?

[HappyBabyMama]

A jakieś codzienne sprawozdanie? Typu czy dziecko zjadło, nie zjadło, ile spało, czy się z kimś biło? Z tego co wiem, to w czasach przed pandemią panie udziały pewnych informacji o danym dniu dziecka.

Jesli będziesz tego wymagać to panie maja taki obowiązek zdać relacje co u dziecka jeśli nie na żywo to np umów się na telefon albo maila ale nie można się zastawiać pandemia. Jako rodzic masz prawo pytac o dziecko. Tak samo jak powinniście mieć mozliwosc adaptacji bo to nie ludzkie zostawić pierwszego dnia dziecko w obcym miejscu z obcymi ludzmi. Powinno wejsc z rodzicem. Ale No rozumiem ze nie macie takiej możliwości natomiast nie daj się zrobić ze nie możesz z panią porozmawiać na temat swojego dziecka. To nie szatnia na godziny i nie odbierasz płaszcza tylko małego przerażonego na początku człowieka.
Ja polecam dużo opowiadać. Tłumaczyć dziecku ze idzie tam się pobawić na kilka godzinny mama go zawsze odbierze ze zawsze przyjdzie po niego. U nas syn chyba najbardziej tego się bal bo jak zaczęłam mu to tłumaczyć to się uspokoił. Mieliśmy wszytskie możliwe książeczki o pójściu do przedszkola polecam. I powodzenia. Początki są trudne i warto na początku odbierać dziecko wczesnie. A potem ustalić jakiś punkt dnia np po podwiecorku i tak zawsze odbierać żeby mialo
Poczucie bezpieczeńtwa. Dzieci nie maja poczucia czasu ale pamiętają ze był obiad to teraz podwieczorek a potem przyjdzie mama. I dużo cierpliwości dla malucha. My idąc do nowej pracy tez przeżywamy i się stresujemy a po powrocie do domu miło jak ktoś nas przytuli i powie - super sobie poradziłaś

 

[HappyBabyMama]

Można się tez bawić w przedszkole Mój syn miał ciężka adaptacje a teraz bardzo lubi przedszkole. Pojął zasady i w domu marudzi na ubieranie czy sprzątanie a tam pięknie wszystko robi. Będzie dobrze.

 

[frez.ja1987]

Jesli będziesz tego wymagać to panie maja taki obowiązek zdać relacje co u dziecka jeśli nie na żywo to np umów się na telefon albo maila ale nie można się zastawiać pandemia. Jako rodzic masz prawo pytac o dziecko. Tak samo jak powinniście mieć mozliwosc adaptacji bo to nie ludzkie zostawić pierwszego dnia dziecko w obcym miejscu z obcymi ludzmi. Powinno wejsc z rodzicem. Ale No rozumiem ze nie macie takiej możliwości natomiast nie daj się zrobić ze nie możesz z panią porozmawiać na temat swojego dziecka. To nie szatnia na godziny i nie odbierasz płaszcza tylko małego przerażonego na początku człowieka.
Ja polecam dużo opowiadać. Tłumaczyć dziecku ze idzie tam się pobawić na kilka godzinny mama go zawsze odbierze ze zawsze przyjdzie po niego. U nas syn chyba najbardziej tego się bal bo jak zaczęłam mu to tłumaczyć to się uspokoił. Mieliśmy wszytskie możliwe książeczki o pójściu do przedszkola polecam. I powodzenia. Początki są trudne i warto na początku odbierać dziecko wczesnie. A potem ustalić jakiś punkt dnia np po podwiecorku i tak zawsze odbierać żeby mialo
Poczucie bezpieczeńtwa. Dzieci nie maja poczucia czasu ale pamiętają ze był obiad to teraz podwieczorek a potem przyjdzie mama. I dużo cierpliwości dla malucha. My idąc do nowej pracy tez przeżywamy i się stresujemy a po powrocie do domu miło jak ktoś nas przytuli i powie - super sobie poradziłaś

A poleć tytuły książeczek jeżeli możesz

 

[HappyBabyMama]

Wszystkie już posłaliśmy dalej ale z mądrej myszy Zuzia idzie do przedszkola, franklin, kicia kocia, felus i gucio, niektórych nie pamietam bo wyporzyczalismy z biblioteki te które miały w tytule przedszkole Chyba „Basia idzie do przedszkola było”.Niektóre są średnie inne bardzo fajnie przygotowują. Ale to było już ponad rok temu wiec już dokładnie nie pamietam które podobały się małemu najbardziej. Warto najpierw przeczytać samemu zanim przeczyta się dziecku bo pamietam ze jedna była taka ze tylko więcej strachu wprowadzała niż przygotowywała.

 

[frez.ja1987]

Wszystkie już posłaliśmy dalej ale z mądrej myszy Zuzia idzie do przedszkola, franklin, kicia kocia, felus i gucio, niektórych nie pamietam bo wyporzyczalismy z biblioteki te które miały w tytule przedszkole Chyba „Basia idzie do przedszkola było”.Niektóre są średnie inne bardzo fajnie przygotowują. Ale to było już ponad rok temu wiec już dokładnie nie pamietam które podobały się małemu najbardziej. Warto najpierw przeczytać samemu zanim przeczyta się dziecku bo pamietam ze jedna była taka ze tylko więcej strachu wprowadzała niż przygotowywała.

Dziękuję bardzo

 

[Destino]

Jak nastawić dziecko pozytywnie na pójście do przedszkola. Syn niedługo rozpocznie swoją przygodę z placowka, ale kiedy zaczynam temat to ciągle tylko słyszę "nie chce do dzieci" "wolę w domu". Wiadomo, nie nastawiam się absolutnie na brak płaczu. Ale jednak chciałabym mu namalować pozytywny obraz. Powtarzam mu, że pójdzie do dzieci, do cioć, z będą zabawki, atrakcje, super plac zabaw. Jednak nic to nie daje. Ciągle słyszę tylko, nie chcę, nie lubię. Macie jakieś patenty, które się u was sprawdziły?

My dopiero od września do przedszkola jak się uda, ale mimo covida okres adaptacji jest przez pierwszy miesiąc. Najpierw dziecko zostaje na półtorej godziny potem zwiększają czas. Mój syn nie może się doczekać kiedy do dzieci pójdzie. Boję się o córeczkę, bo ona panicznie boi się obcych. Co do dowiadywania się o dzieci, to można telefonicznie zawsze i o każdej porze, nawet podczas zajęć. Poza tym w przedszkolu jest monitoring i zawsze można zobaczyć co robi maluch. Wybrałam przedszkole takie, by móc te rzeczy zrobić.
Może zapytaj, bo nawet covid nie zwalnia przedszkola z czasu adaptacji. On nie jest taki sam jak przed covidem, ale jednak być powinien.

 

[Pbrzoi]

Nam pomogły ksiażki z Zuzią. Bardzo lubię całą serię Mądra mysz. Obrazki są przepiekne, poza tym córka dużo się z nich nauczyła. Od siebie polecam o wiele bardziej niż cała serię Kicia Kocia - która nie odpowiada mi graficznie, podobnie z treścią.
Jeśli szukacie książek do nauki pierwszych literek, zerknijcie sobie do Bookolika.

Dobrze jest przede wszystkim skompletować wyprawkę do przedszkola. Polecam ubranka wygodne, z naturalnych tkanin. Dziecko powinno się czuć przede wszystkim dobreze, a ciuszki nie powinny krępować ruchów b omaluch dużo się rusza.

 

[jagunka]

Córka miała problem z pójściem do przedszkola w wieku 3 lat. Często płakała, ale mimo to sama wchodziła do sali. Bardzo pomogła nam książka 'Feluś i Gucio idą do przedszkola'. Czasem zdarzało się, że czytałam ją córce przed wyjściem do przedszkola. Warto spróbować z różnymi książkami lub bajkami o przedszkolu bądź opowiadać jak samemu się było przedszkolakiem.
Poza tym często rodzice mają z tym problem a nie dzieci. Trzeba zacząć od swoich emocji z tym związanych to i dziecku będzie łatwiej. A jeśli dziecko źle się czuję w danym przedszkolu tzn ze coś jest nie tak z przedszkolem a nie dzieckiem.
W Warszawie można zastanowić się Thames British School - można zapisać tam dziecko już od przedszkola: Link do: Thames British School | Szkoła międzynarodowa w Warszawie Jest to przedszkole anglojęzyczne. A ważne aby dziecko miało kontakt z językiem już od najmłodszych lat.