kochane dziewczyny!
to dla mnie bardzo wazny temat - jak radzic sobie z bolem w pierwszych miesiacach ciazy.
ja przede wszystkim czesto cierpie na bole glowy - chcialam poratowac sie paracetamolem, ale pani aptekarka odradzila twierdzac, ze w tych pierwszych trzech miesiacach nawet paracetamol nie jest wskazany. cierpie strasznie...
napewno niejedna z nas cierpiala na bole innego pochodzenia : bol zeba, zatok, pecherza...
co mozna bezpiecznie stosowac, zeby pomoc sobie, a nie zaszkodzic naszym malutkim sloneczkom?
moze jakies sprawdzone babcine metody???
pozdrawiam serdecznie i czekam na odzew.