my też już po wizycie patronażowej
mały waży....uwaga... 3100!!!
moje szczęście nie zna granic
czyli od ostatniej wizyty 3-go grudnia do dziś - 13 dni - mały przybrał pół kilo
no i go tam pan doktor zdrowo wygimnastykował - wszystko ok
ulewaniem mam się nie martwić - ulewa to co ma w przełyku z bąbelkiem powietrza z żołądka
minie
dostałam skierowanie do neurologa, bo być może uda nam się szczepienie acelularne odbyć za darmo ze względu na niską masę urodzeniową. miło by było
oczywiście skierowanie na bioderka, i masę recept na , cytuję " tanie " kropelki na kolkę, tani preparat do kąpieli na skórę dla małego, na pupę, do nosa.....bo pan doktor nie lubi naganiania firmom farmaceutycznym klientów, a te preparaty co zapisał są podobno ok. Mowił też zeby nie brac wit K, a zamiast wit D, zapisał D3.oj dużo tego jakoś,...
w ogole smieszny był pan doktor, mówił do mnie z zamkniętymi oczami - przewalając gałkami ocznymi pod zamkniętą powieką jak w jakimś transie, miał na twarzy maskę, chodził w po przychodni w klapkach KUBOTACH i miał ogrooomny brzuch
do tego recytował mi - oczywiście nie otwierając oczu - regułki odnośnie pracy wątroby, pracy i budowy jelit....