JAK SZYBKO SCHUDNĄĆ !!!

[iwonka1980]

WCZASIE CIĄŻY PRZYTYŁAM OKOŁO 30 KG, PONIEWAŻ PRZESTAŁAM PALIĆ. MÓJ SYN MA JUŻ 7 MIESIĘCY, A JA DOPIERO ZRZUCIŁAM 15 KG.
POMÓŻCIE!
DAJCIE MI JAKEŚ RADY BY ZBIĆ JESZCZE CHOCIAŻ 10 KG.

 

[Agnexx]

Miałam ten sam problem. Też przytyłam w ciąży, co prawda nie 30 ale 20kg ale była to moja druga ciąża. A co za tym idzie gubienie kilogramów szło opornie. Wybrałam sposób sportowy - bardzo dużo ruchu. Codziennie godzinę ćwiczeń na stepperze, a co drugi dzień - 2 godziny jazdy na rowerze. Oprócz tego ścisła dieta - owoce, warzywa i jogurty, eliminacja węglowodanów. Było bardzo ciężko ale straciłam 15kg.

 

[Katka]

Ja przytyłam 14 kg a w sumie schudło mi się 21. Moja metoda (plus chyba szczęście, że mi szybko spdaly kilogramy) polegala na tym, że do 5 miesiąca zycia córki jadalam same gotowane potrawy,jogurty, owoce, dodatkowo karmiłam piersią (stąd ta dieta) i dużo sie ruszałam - spacery bardzo mi odpowiadaly.Potem jak zaczęłam jeść ,,normalnie"waga mi się utrzymywała, wg mnie dlatego, że nadal karmiłam i ustaliłam sobie, że po 18-19 nie będę jadła.....no chyba że czasami.Teraz karmię córkę raz dziennie i przytyłam 4 kilo. Wg mnie oprócz predyspozycji, ważną rolę odgrywa dieta i ruch.

 

[Agnexx]

Mam dużo samozaparcia ale doskonale Cię rozumiem, Martyno. Dopóki mój syn robił mi pobudki co dwie godziny to nawet nie myslałam o diecie i ćwiczeniach. Aby wziąć się za swoją wagę potrzeba spokoju i dobrego snu. Kiedy wstajesz rano wykonczona po nieprzespanej nocy, ani myślisz o dodatkowym forsowaniu swojego ciała.

 

[Agnexx]

Ja w okresie karmienia przytyłam 5 kg Nie mogłam na siebie patrzeć Kiedy widziałam szafę pełną ciuchów, w które się nie mieszczę to miałam takiego doła, że .......................

 

[mama22]

odp: dla IWONKI!!!!!!!!!!! Witam cię!!!!!!!
Ja tak samo jaki i ty przytyłam po ciąży 30 kg. Pamietam tylko ze to był koszmar bo zawsze szczyciłam sie ładną i zgrabną sylwetką.Próbowałam chyba wszystkich mozliwych diet , ale niestety nic nie pomagało.Chodziłam równiez na siłownie, na basen i na aerobik. Najdłuzej wytrzymałam 2 tygodnie a schudłam tylko 1 kg.Mało co nie popadłam w depresję , tym bardziej ze zbliża sie wiosna i trzeba bedzie wyskoczyć z grubych płaszczów które troche maskują  figure.
Obecnie schudłam już 12 kg. w ciagu 5 tygodni.Zawdzieczam to tabletkom MERIDIA. Są one na recepte,ale ja je kupiłam bez problemu w znajomej mi aptece.Uwazam że MERIDIA jest świetna, hamuje apetyt,nie pocisz sie wcale tak jak przy normalnym odchudzaniu,nie czujesz zmęczenia a wręcz przeciwnie!!!!!!!Polecam wszystkim którzy mają problemy z nadwagą!! Muszę jeszcze dodac ze sa dosyć drogie , miesieczna kuracja kosztuje 350 zł. ale naprawde warto.Mam 2 kolezanki które rok temu brały MERIDIE przez 2 miesiące, i teraz po upływie czasu widze po nich ze nie mają efektów yoyo,więc mysłe ze warto troche zainwestować w siebie!!!

 

[theo]

mama22 zgadzam sie z tobą MERIDIA jest bardzo skuteczna!!! ale z tym jojo to niewiem. brałam meridię 6 miesięcy 3lata temu i schudłam 25kg w ciągu tego czasu. coprawda nie wróciłam do swojej maxymalnej wagi jak przerwałam kurację ale zawsze te kilka kg przybyło (+-5kg)
maridia działa na układ w mózgu odpowiedzialny za łaknienie. hamuje go i dlatego cały dzień nawet jak sie jest głodnym to człowiek nic nie zje bo go rzuca na widok jedzenia. jest to szalenie niebezpieczne u ludzi ze skłonnościami do bulimii i anoreksji. środek ma silne działanie anorektyczne! kiedys był polski odpowiednik meridii---mazindol(też brałam) oczywiście duuużo tańszy(17zł) ale niestety wycofany z naszego rynku :-[. w tej chwili importowany do rosji a produkowany w polsce :laugh:

 

[blaszako]

Zaciekawiłiście mnie tymi tabletkami, fakt cena jest odstraszająca i chyba nie bedzie mnie na to stać a moze znacie jeszcze jakieś skuteczne metody farmakologiczne, bo ja niestety chyba nie mam tyle silnej woli żeby sama z siebie przestać jeść, kiedyś trenowałam sport a teraz przy Kaśce to żadna siła nie działa abym sie zmusiął do zrobienia większego wysiłku niż to jest potrzebne Poradzcie coś jeszcze

 

[ulik]

heh...

no ja sie zwazylam wczoraj i wyglada na to,ze zostalo 5-6kg do starej wagi. choc mnie tam sie wydaje ze wiecej bo to by oznaczalo ze juz schudlam 13kg (w 5 tygodni??) ... no ale moze... apetyt mam niewielki (roznie tylko jak sobie kupie jaies dobre buleczki, rogaliki itp) i wkrotce chce zaczac cwiczyc (czekam az mi te wszystkie swy powylaza...) i chodzic troszke na basen... moze sie uda narazie nie jestem tak straszliwie zalamana - wszyscy moi znajomi i tak sa zdziwieni jak "ladnie" wygladam - ale ja wiem dlaczego nie maja doswiadczenia i spodziewaja sie potwora wiec moj obecny wyglad jest dla nich niespodzianka. tak samo bylo w ciazy. wszyscy sie dziwili jak ladnie wygladalam, a moim zdnaiem wynikalo to wlasnie z tego,ze kobieta w ciazy duzej ilosci ludzi kojarzy sie z niezadbana wielka baba z tlustymi wlosami, w obciachowej sukience albo wielkich ogrodniczkach i bluzie meza nie chce tu nikogo urazic kto sie tak ubieral!!! ja jednak bronilam sie do konca przed ogrodniczkami, sukienkami (w ogole na codzien nie nosze sukienek i to dlatego) ... tylko long-sleevy pozyczalam od meza

pozdr

 

[nikita33]

Wiecie, nie wiem, jak to do końca jest z tymi tabletkami, bo swego czasu widziałam wiele reklam, że są takie świetne, nawet reklamowała je jedna z naszych aktorek, była fatkycznie zgrabniutka jak marzenie. Jakiś czas temu zobaczyłam ją znowu i... cóż, efekt jojo chyba jednak dotyczy także tej kuracji - kobita wróciła do swoich dawnych rozmiarów...
Wogóle to bałabym się brać czegoś, co w taki sposób działa na mózgownicę... ale może nie mam racji. Ja też chciałabym się pozbyć jeszcze paru kilogramów (właściwie to myślę, że wystarczyło by ze 4, to niby niewiele, ale u mnie je akurat widać i nijak nie mogę ich zrzucić). Wszystko niby o.k., a na brzuszku oponka i schaby na plecach... feeee

pozdrawiam
nikita