jak tam przygotowania kwietnióweczki

[dori]

Kosmi ja tak samo. Ogarnął mnie swego czasu szał zakupowy ale narazie się uspokoiło i cieszę się ciuszkami i gadgetami które juz mam. Oglądam składam rozkładam i nie moge się doczekać kiedy bede je prać, prasować żeby czekały na moje maleństwo. Na większe zakupy wybieram się w styczniu więc wtedy pokażę na co mnie stać.

 

[kara1980]

A ja zmienie troche watek moje przygotowania to przede wszystkoi sychiczne przygotowania do odbycia porodu.Zaczynam sie bac bo chce cesarke 1 dziecko tez tak urodziłam ze względów zdrowotnych(mam astmę i krótkowzrocznośc z astygmatyzmem) a tu lekarz mi mówi ze wcale nie koniecznie bede miec cesarke, a ja sie boje bo moja mama po normalnym porodzie prawie straciła wzrok i albo on tak myśli powaznie albo "COŚ" chce.I teraz sie martwię

 

[jaszczurka]

A ja zmienie troche watek moje przygotowania to przede wszystkoi sychiczne przygotowania do odbycia porodu.Zaczynam sie bac bo chce cesarke 1 dziecko tez tak urodziłam ze względów zdrowotnych(mam astmę i krótkowzrocznośc z astygmatyzmem) a tu lekarz mi mówi ze wcale nie koniecznie bede miec cesarke, a ja sie boje bo moja mama po normalnym porodzie prawie straciła wzrok i albo on tak myśli powaznie albo "COŚ" chce.I teraz sie martwię

nie masz sie co martwiic wszystko bedze oki
Pozdrawiam trzymajcie sie ciepltuko i nie martw sie na zapas!!!!

 

[kara1980]

no coraz bardziej i intensywniej zaczynam"wić gnniazdo" przemeblowania, nowe mebelki dla dzidzi zeby bylo w co pochowac to wszystko, ciagle cos przestawiam przemeblwywuje. Mąz sie smieje ze zakupy to mala pestka to moje wicie gniazda jest gorsze.