reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

jak tam przyszłe "babcie"?

ANULKA nie przejmuj się i olej to co Twoja teściowa Ci każe..., a najlepiej to właśnie tak jak napisała nasza nowa kolezanka empolan przytakiwac i robić swoje... ;D

a tak na marginesie to naprawdę straszne zołzy z tych niektórych teściowych...ja chyba jednak nie mam tak źle
 
reklama
empolan ja bym tak nie potrafiła,uśmiechać się i potakiwać ,hehe.Nie chcę dawać jej nawet namiastki satysfakcji że jej słucham lub nawet złudzenia że tak jest :)

trochę mi tak głupio że obrabiam matkę mojego męża,tzn głupio mi przed mężem bo wydaje mi się że jest mu smutno że tak nadaję na jego matkę.
 
Mi też teściowa parę razy zaszła porzadnie za skórę. Najgorzej było kiedy u niej mieszkaliśmy. A pretensje były o różne rzeczy, pod koniec na przykład dlaczego jeszcze nie decydujemy się na dziecko, bo później może będziemy chcieli, a nam się nie uda i wtedy to zobaczymy nasze planowanie. No i pokazaliśmy ;D Ha. I teraz mam satysfakcję, że to ja miałam rację. Poza tym lekarze wynaleźli u niej różne jednostki chorobowe i nie mogę "odpyskować", bo rodzina by mnie jeszcze wyklęła, że jej zdrowia nie szanuję. Za to później pół nocy myślę co bym mogła odpowiedzieć. Na szczęście póki jestem w ciąży postawiła mnie na piedestał - taki niziutki ;D - i się nie czepia za bardzo. No, tak. U mnie ten temat też wzbudza duże emocje. Wdech, wydech, wdech, wydech. Jeszcze chwila i ciśnienie wróci mi do normy ;)
 
Anulko twoja teściowa torzeczywiscie zołza i to do kwadratu.

trochę mi tak głupio że obrabiam matkę mojego męża,tzn głupio mi przed mężem bo wydaje mi się że jest mu smutno że tak nadaję na jego matkę.
Karolinno mi tez głupio, ale jak tu się troche wyżale to mi troche lżej. No i czesto tez ide się "wypłakać" do mamusi i tatusia. :)

Empolan, moi teściowie tez bardzo chcieli wnuka lub wnuczkę, i co z tego??? nic , teść to wogóle mnie traktuje jak obca osobę, takie mam wrażenie.
 
Moja tesciowa to ma tupecik nie powiem.Zadzwoniła wczoraj z pytaniem czy podjęliśmy decyzje co do tego wesela i jak usłyszała że NIE PRZYJEDZIEMY BO GIN STRASZY MNIE WCZESNIAKIEM A JA CHCĘ ABY MAŁY JAK NAJDŁUZEJ POSIEDZIAŁ W BRZUSIU to powiedziała ze ona nic o zagrożeniu ciąży nie będzie mówiła tylko że nie przyjedziemy ze względów finansowych. Powiedziałam tej DURNEJ BABIE ze do Bogusi zadzwonię i sama jej powiem czemu nas nie bedzie a adwokata w takiej sprawie to my nie potrzebujemy.Mi się po tym telefonie wydaje ze ona się poprostu wstydzi tego że ja tak muszę walczyc o donoszenie ciaży.Wczoraj się popłakałam dziś się wyzaliłam u was-aż mi głupio SORKI DZIEWCZYNY.
 
Anulko trzymaj się i nie daj się, te stare baby to chyba zazdroszczą, że już same nie mogą mieć dzieci i takie głupoty wygadują :mad:
nie martw się tylko dbaj o siebie i dzidziusia i wszystko będzie dobrze
pozdrawiam
Justyna
 
Anulko kochana olej teściową i jej złośliwe komentarze. Szkoda zdrowia Twojego i maluszka. Moja teściowa jak przez tydzień leżałam w szpitalu nie odwiedziła mnie ani razu, w sumie też dobrze  ;) Za to na urodzinki dostałam od niej koszulę nocną na rozmiar słonicy (wrrr...  :laugh:), ale ma przynajmniej dość duży dekolt tak że wydostanę przez niego cycusia. Macie też ten problem z koszulami do karmienia? Wszystkie mają jakoś strasznie mały dekolt ( a może mój biust już za wielki  ;D) Muszę sobie kupić jeszcze jedną bo w domciu takowych ciuchów nie posiadam (oprócz satynowych haleczek którymi obdarza mnie mój mąż a do których teraz na pewno się nie zmieszczę  :D)
 
Dobrze powiedziałaś Anulka! Tak trzymaj :) Rozwiązanie tej sytuacji wymyślone przez Twoją teściową było faktycznie idiotyczne.

A do karmienia planuję kupić koszulki, które mają kilka guziczków rozpinanych u góry. Dzisiaj właśnie jedną taką kupiłam :)
 
reklama
ANULKO nie daj się...a ta Twoja teściowa ma chyba jakieś problemy..nie przejmuj się i daj się :)

Jesli chodzi o koszulki..to raczej kupię sobie piżamkę rozpinaną z przodu, ponieważ nie cierpię nocnych koszul... ;)
 
Do góry