reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak ubrać maluszka na wyjście ze szpitala?

reklama
ile ludzi tyle zdań - też uważam , że wszystko należy robić z głową i myślę , że najlepszym doradcą jest matczyna intuicja...a przy mrozach minus 10 i więcej, mroźne powietrze dorosłemu może zaszkodzić, a co dopiero jak dostanie sie do płucek maluszka , który dopiero od kilku dni ich używa - w myśl zasady - lepiej zapobiegać niż leczyć...
 
Oj w lutym to różnie bywa, czasem duzo gorzej niż w grudniu. A u nas droga do samochodu może być bardzo długa, bo koło kliniki ciężko znaleźć miejsce zarówno na płatnym parkingu, jak i w okolicach. Ale tym sie bedziemy martwić jak sie małą urodzi, bo kto wie czy nie bedziemy jej odbierać z Prokocimia...
 
A co do ubranek to zastanawiam się nad tym w jaki rozmiar kombinezonu się zaopatrzyć? Może dla niektórych to dziwne ale to moja pierwsza ciąża i po prostu nie wiem jak duży może być maluszek i jakiego rozmiaru będę potrzebować czy taj najmniejszej 52 chyba czy warto mieć coś większego???? JAkieś sugestie?
 
ja to myslalam nawet o zakupie takiego 62, niektore dzidziusie rodza sie duze, albo szybko rosna i moze okazac sie ze dzidzia ma juz go maly, a wole zeby miala troche za duzy niz za maly :)
 
A co do ubranek to zastanawiam się nad tym w jaki rozmiar kombinezonu się zaopatrzyć? Może dla niektórych to dziwne ale to moja pierwsza ciąża i po prostu nie wiem jak duży może być maluszek i jakiego rozmiaru będę potrzebować czy taj najmniejszej 52 chyba czy warto mieć coś większego???? JAkieś sugestie?
chyba ten najmniejszy to może być za mały, tak mi się wydaje, tym bardziej, że pod spód jeszcze jakieś ciuszki trzeba ubrać
 
To ja także się dołączę do rozmowy :-)
Jeśli chodzi o ubranko to zamierzam ubrać dzieciaczki w body z długim rękawkiem, pajacyk i kombinezon zimowy, do tego cieplutka czapeczka i kaptur na główkę :tak:
Jak będzie siarczysty mróz to przykryję je jeszcze kocykiem i powinno starczyć :happy:
Położna mi doradziła, że kremem na mrozy najlepiej wysmarować dzieciaczka na pół godzinki przed wyjściem ze szpitala. A to dlatego by dobrze sobie wsiąkł i nie zostawił wilgoci na buźce. I trzeba omijać okolice oczek i pilnować by maleństwo nie wtarło go sobie do oczu :tak:
 
Ja zamierzam małemu ubrać body z długim rękawem, na to śpiochy, kombinezon, czapeczka i kocyk. Myślę, że pieluchę tez zarzucę na budkę. Kombinezony mam dwa, na r.62,68, ale ponieważ wydają mi się duże, to mam zamiar zakupić jeden na rozmiar 56.
 
reklama
Ja wszystko kupuję w rozmiarze 62......... na razie wiadomo mi że mała jest długa... może kupię jakieś jedno body na 56 coby zonka nie było, a śpioszki to mogą być nieco przydługie :)
 
Do góry