reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

jak usypiac starsze niemowlaki?

drogba

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
10 Kwiecień 2009
Postów
49
duzo w tym dziale mówi sie o usypaniu niemowlaków, ale ogromna wiekszosc dotyczy kilku miesiecznych dzieci, a co z niemowlakami 11 miesiecznymi? (tez chyba jeszcze niemowle:-)) bo nasza Basia spala w swoim lozeczku od samego poczatku i to bez problemow, problemy pojawiaja sie teraz kiedy juz wstaje sama, podnosi sie w lozeczku - nie sposob jej uspic... konsekwencja nie zdaje tu egzaminu bo jesli probuje sie ja usypiac wrzeszczy az boimy sie ze gardlo zedrze wciaz sie podnosi i wspina na lozku, jak chce sie ja polozyc to tak jak mowilem, nawet nie placz a ryk w nieboglosy, pręży sie i robi czerwona z napiecia, dopiero po tak wyczerpujacej probie usypiania bierzemy ja na raczki i jakos usypia, ale zeby w lozeczku nie ma mowy...
Pomozcie prosze....

PS Warunki ma wlasciwe,przed snem otwieramy okno dla swiezego powietrza, glodna nie jest, pielucha pusta, pokoj lekko zaciemniony
 
reklama
mam ten sam problem. moje 8miesieczne dziecko w ogole nie chce zasypiac, nie mowiac w ogole o zasypianiu samemu. wczesniej nie mielismy z tym problemow, bo jak byl maly to na noc zasypial zawsze o tej samej porze ok 20-22 przy cycu i spal conajmniej do 4.30 a potem po posilku do rana. zasypial przy cycu gdzies przez 3 miesiace potem trzeba bylo usypiac go jezdzac wozkiem bo nie zawsze zasnal przy cycu pozniej tylko w wozku, potem trzeba bylo jezdzic po nierownym i skakac mocno szarpac zeby zasnal i czas sie wydluzal... az w koncu stalo sie to niemozliwe bo nauczyl przewracac sie z pleckow na brzuszek i ciagle to robil... potem dostalismy od moich tesciow hustawke i poczatkowo przez kilka pierwszych dni zasypial w niej. potem juz tylko po przekupstwach, trzeba bylo doslownie stawac na glowie. dodam ze na rekach zasypial tylko jako noworodek, a ze mna w lozku nigdy nie chcial spac i tylko poczatkowo zdarzalo mu sie tak zasnac. co mam zrobic zeby w jakikolwiek sposob go uspac skutecznie? dodatkowo wyrzynaja mu sie teraz zabki... normalnie armageddon! chodzi spac o 23-3 i budzi sie 1-2 w nocy o dowolnej porze i po posilku albo herbatce tez ma problem z zasnieciem. w dzien tez trzeba przy nim skakac zeby zasnal ale nie az tak dlugo jak w nocy. najgorsze jest to ze on juz swietnie siedzi, troche raczkuje, staje w lozeczku, chodzi na okolo i za nic nie chce sie polozyc.:no: po prostu nie wiem co mam robic, jestem wiecznie nerwowa, pomocy!!!
 
u nas mała do tej pory zasypiała ze smokiem na boczku ze mna w łóżku potem juz w swoim łóżeczku.od 8dni nie ma smoka bo już jej zabrałam i zasypia.............hmm......jak padnie dosłownie.ze smokiem spała w dzień nawet 2xpo 2h a teraz ma jedna drzemkę i spi 1h.i my zasypiamy przy muzyce:szok:jak jest cicho to nie zasnie.albo na raczkach albo w wozku muzyka leci a ona zasypia.potem biore ja do pokoju i tez musze spiewac i spi cala noc od 22 do 9rano
 
Do góry