DZIUBA 127 ja ze swoim synkiem tez miałam taki problem DUUUZA CIEMIENIUCHA i schodząca na czoło ,brwi.dostałam od lekarza masc robioną w składzie była wit.A wit.E oraz cholesterol.popros moze pediatre o tak masc.Mozna ja stosowac i na głowe,twarz i całe ciało.NAM POMOGłA JUż PO JEDNYM RAZIE.ciemieniuchy nie ma.a czy to nie jest początek skazy białkowej???u nas tak było.
reklama
ja już staram sie ograniczyć nabiał do minimum, dziennie jem jakąś kanapkę z twarożkiem, innego dnia jogurt, no ale jak trzeba będzie odstawić całość to trudno...
a ta Olejuszka to oliwka zwykła?? czy jakiś specjalny preparat? ja używam oliwki Bambino...
a ta Olejuszka to oliwka zwykła?? czy jakiś specjalny preparat? ja używam oliwki Bambino...
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
U nas właśnie tak było,ciemieniucha początkiem skazy białkowej i AZS.
Jeżeli chodzi o wyczesywanie łusek polecam podgrzaną Oliwę z oliwek.Nałożyc,założyć czapeczkę bawełnianą,a póżniej wyczesać.Jeżeli nie pomogą te sposoby,to udaj sie do pediatry.U nas niestety konieczny był krem na bazie Clotrimazolu oraz antybiotyk w maści,bo pojawiły sie nadkażenia bakteryjne.
Jeżeli chodzi o suchą skórkę,polecam Emolium balsam lub krem specjalny (też Emolium).U mojego synka działa rewelacyjnie i może być stosowany już dla dzieci od 1 miesiaca życia.
wiki17082007
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2007
- Postów
- 370
Jeśli chodzi o buźke ja też miałam taki problem i pediatra polecił mi krem Lichtena super naprawde ale bardzo drogi za male pudełeczko zapłaciłam 50zł ale pomogł a jesli chodzi o glówke nam pomógł zwykły żel do mycia NIWEA Żel do mycia włosków i ciała. Przy myciu główki dobrze palcamui tarlam skóre i pomagalo
agnieszka72
Zaciekawiona BB
ja mam ten sam problem, ciemieniucha jest moze nie jakas ciezka ale za to nawracajaca, 2 dni jest, potem po wyczesaniu kilka dni spokoju i znowu, i tak od kilku tygodni, synek ma teraz 10 tygodni, ja od jego drugiego tygodnia nie jem nabialu a jego co chwile wysypuje, wlasnie kilka dni temu po krotkiej ciszy znowu i ciemieniucha tez sie pojawila, troche na glowce, na czole i schodzi na skronie a na policzkach plamki i bardzo sucha skora jak tareczka, zjadlam pomidora i jajko, wiec odstawiam i to, chociaz wczesniej tez jadlam i akurat po tym nie bylo klopotow, odwieczny problem - co tu jesc :-(
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Niestety ciemieniucha bardzo często towarzyszy dzieciom z alergią pokarmową.U nas pomogła maśc robiona z Klotrimazolem,który jest przeciwgrzybiczny.Zminy też smarowałam podgrzaną oliwą i zakładałam czpeczkę,potem delikatnie wyczesywałam grzebykiem,lub wycierałam,bo mój maluch miał mało włosów.Po tej maści zeszło w kilka dni,więc napewno miało to podłoże grzybiczne.
No i dostaliśmy też Fenistil w kropelkach,podawałam jakichs tydzień.
No i dostaliśmy też Fenistil w kropelkach,podawałam jakichs tydzień.reklama
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1
:-)cześć witam wszystkich..jestem tu nowa i chciałabym was prosić o pomoc...
mam 4 mies synka,który ma skazę białkową jest na mleku NUTRAMIGEN.
Lecz martwi mnie jego nadmierna ciemieniucha,ma ją na większości główki używam oliwki Bambino,nawilżam szczesuję i myję główkę czystą przegotowaną wodą,lecz gdy mały wstaje rano znów jego główka jest pokryta żółtą łuską.....może znacie jakies domowe sposoby?proszę pomóżcie nam...z góry dziękuję..
mam 4 mies synka,który ma skazę białkową jest na mleku NUTRAMIGEN.
Lecz martwi mnie jego nadmierna ciemieniucha,ma ją na większości główki używam oliwki Bambino,nawilżam szczesuję i myję główkę czystą przegotowaną wodą,lecz gdy mały wstaje rano znów jego główka jest pokryta żółtą łuską.....może znacie jakies domowe sposoby?proszę pomóżcie nam...z góry dziękuję..