Jak wcześniak przybiera na wadze

[agawhite]

Wioluś, ale weź pod uwagę, że Szymonek zrobił się bardziej ruchliwy. Spala więc te kalorie, które powinny iść w przybieranie.
Wojtek też tak miał, że potrafił przybrać raptem 20gramów (tak, nie deko) na miesiąc.
Do tej pory przybiera tak se, w sensie malusio, malusio ale zawsze coś.
Wojt na rok ważył około 7, na korygowany wcale niewiele więcej.

Calzedonia, nie słuchałabym pediatry, który nie zna mojergo dziecka.
Już prędzej takiego, który zna, a najprędzej speca od wcześniaków.Jak widzisz większość naszych smyków około roku waży około 7kg.
Wojt jak był w szpitalu, to został upasiony , ale teraz wiem, że to to pewnie było dlatego, że w szpitalu zdawali sobie sprawę, jakie w domu może być jedzenie i późniejsze przybieranie na wadze.

edit: morfologa Wojtowa wyszła b.ładna

 

[calzedoniafruczka]

Aga- ja tez podchodze z dysyansem do opinii tej pediatry. Do maja pediatra Tosi byl neonatolog, ordynator z oddzialu na ktorym lezala. Znal ja od urodzenia. Teraz juz nie przyjmuje w przuchodni ale za niedlugo pewnie bede miala okazje sie z nim spotkac to oodpytam.

 

[doris1986]

witam moja Karolinka jak rano wstaje to zaczyna jeść i do wieczora ciągle coś miele w buźce, rano parówka z chlebkiem lub kulki z mlekiem, zjada dwa obiadki najpierw gęsta zupka a potem ziemniaki z miesem i sosikiem później kaszkę na gęsto a między tymi wszystkimi posiiłkami idzie paczka kinderków chrupków i mnóstwo innych słodkości a najbardziej uwielbia sernik na zimno z owocami i galaretką potrafi zjeść pół blaszki w jeden dzień, i na te ogromna ilośći waży 8800 a 23.08 skończyła 16 miesięcy od urodzenia więc też nie rewelacyjnie, ale pamiętajcie że najważniejszy jest rozwój dziecka a nie jego waga. ja mam brata wcześniaka z bliźniąt urodził się 2 miesiace za wcześnie do dziś chodzący cień człowieka. więc to chyba tak juz mają nasze wcześniaczki

 

[lilu02]

Witam
Dziewczyny przeczytałam cały wątek bo bardzo bardzo interesuje mnie temat przybierania wcześniaków na wadze.
Jestem mama bliźniaków chłopców urodzonych 16 maja tego roku w 31tc z waga 1370g i 1725g. Do tej pory byłam załamana jakością jedzenia moich chłopaków ale po lekturze postów powinnam chyba zmienić zdanie.Mniejszy bliźniak na dzień dzisiejszy waży 5240g (chłopcy mają po 3,5 msc) a większy 6260g. Na szczepieniu na siatce centylowej odpowiednio 3 i 25 centyl. Karmieni Bebilonem Pepti.Karmienie to masakra szczególnie mniejszego, trwa po godz i dłużej. Dosłownie wpychamy mu mleko.Wypija po 60-80 na maksie. Większy bliźniak za to machnie na raz 150ml. W tym tygodniu jadę po porade do neonatologa bo martwi mnie ze mniejszy nie chce ssać i bardzo płacze przy karmieniu.Dodatkowo mają strasznie cuchnące bąki i nie wiem czy coś w jelitkach im sie nie dzieje.

 

[lilu02]

Mąż mi przerwał pisanie...........

Nawiązując do powyższego posta nie powinnam się chyba martwić?? Czy też brak ciągłej chęci ssania jest czymś niepokojącym?? I czy faktycznie można podawać dzieciom kaszki i soczki od nieskorygowanego ukończonego 4 msc życia?? Nie powiem bardzo bym chciała żeby jedli coś wiecej niż tylko mleko.

Czasami czuje jak sytuacja mnie przerasta......

 

[agawhite]

Lilu,
też mieliśmy taki okres, że mąż praktycznie wciskał na siłę mleko Wojtusiowi.
I godzinami potraiło trwać takie karmienie po niewiele mililitrów.
Potem okazało się, że mały miał refluks i prawdopodobnie dlatego nie chciał jeść.
Miał zdaje się z 5 miesięcy korygowanych jak miałam zalecone podawać mu jedzenie słoiczkowe, bo skądś musiał mieć kalorie. To były te całkiem pierwsze obiadki i owoce.
W tym samym czasie zaczęłam też dosypywać kaszki do mleka ale też nie bardzo to pomogło.
W ogóle to fajnie, że maluchy wskakują w centylowe siatki, Wojt nadal tuż pod 3 centylem.

 

[lilu02]

dzięki Agawhite
Jeśli istnieje prawdopodobieństwo refluksu czy objawiał się jakoś jeszcze prócz niechęcią do ssania?? i Jak się postepuję w jego przypadku(refluksu)? może zapobiegawczo coś już zastosuje.....jeszcze raz dzięki za odp

 

[dominic]

Lilu ja prawie wszystko poza glutenem wprowadzałam zgodnie z wiekiem urodzeniowym a nie korygowanym. Refluksu nie doświadczyliśmy.

 

[melanie]

hej kochane no mój łukasz to jak na razie jak mówi pediatra przybiera jak donoszony ....mamy prawie 5miesiecy korygowanych i wazymy 7kg w pewnej chwili bałam sie czy nie za duzo...zobaczcie jakie dwie skrajnosci....łukasz ma tak w sumie od OIOMu lekarze tylko mówili ze domaga sie jedzenia -nie wiem od czego to zalezy ze jedne wczesniaki przybieraja wiecej a inne mnie najwazniejsze ze choc troche a do przodu...łukasz zjada 3 czesciej 4mleka około 180-200ml i jedna zupa duzy słoik i deser raczej tez duzy słoik i tyle nie jada miedzy posiłkami poza piciem herbatki.aa i mleko zageszczam kleikiem kukurydzianym.
Dorotko jak mówi ola sinlac jest fajny taki słodki mój michał bardzo to lubił.

 

[lilu02]

dominic dzięki też chyba tak będę robiła

a ten sinlac to mleko?