Witam ,jestem mamą 3 chłopaków
Czy są tu mamy czwórki lub więcej dzieciaczków ? Jak one dają sobie radę z urwisami
Ja chciałabym mieć jeszcze kiedyś córeczkę (najmłodszy ma już 4,5 roku więc czasem przelatuje taka myśl w głowie
);-) Ale wracając do tematu : zawsze "podobały " mi się rodziny wielodzietne ,pomiętam jak teraz już starsi ludzie mieli po nawet po 8-10 dzieci i nikogo to nie dziwiło .Pomimo że w tamtych czasach nie było pampersów , mleka dla dzieci takiego jak dziś ,super zabawek ,to te rodziny kochały się nawet bardziej niż niejedna dziś :-( .Każdy mugł liczyć na pomoc drugiego , a święta gdzie wszyscy razem byli przystole .................Wtedy nikt chyba nie zastanawiał się jak sobie poradzi z następnym dzieckiem ,kolejna ciąża nie była dla nich problemem choć nie mieli tego wszystkiego co my dziś ......Mieli za to siebie ,szczęście rodzinne i chyba dużo mniej zmartwień jak my . Rządziła trochę natura ,ale też dzieci były zdrowsze ,kto wtedy słyszał o antybiotykach ,alergii,
dietach mezmlecznych ,bezglutenowych itd. Dziś też są rodziny wielodzietne ale często są uważane za nieodpowiedzialne ,patologiczne itp.a często wcale tak nie jest
.
Może zabiorą na tym wątku też głos mamy więcej niż 3 dzieciaczków ;
czy zaplanowały swoje skarby czy natura wygrała z anty..;-)A może któraś z nas zechce zostać znowu mamą ?;-)
Pozdrawiam i piszcie ..................
dietach mezmlecznych ,bezglutenowych itd. Dziś też są rodziny wielodzietne ale często są uważane za nieodpowiedzialne ,patologiczne itp.a często wcale tak nie jest
.Może zabiorą na tym wątku też głos mamy więcej niż 3 dzieciaczków ;
czy zaplanowały swoje skarby czy natura wygrała z anty..;-)A może któraś z nas zechce zostać znowu mamą ?;-)
Pozdrawiam i piszcie ..................