jaki kubek niekapek, poradźcie!

[kerry1]

Witam, proszę wszystkie mamy maluszków o radę. Mój szkrab bartus nie che pić z butelki ze smoczkiem. Kilka razy udało mi się go nakarmić a raczej innym osobom kiedy mnie nie było ale od miesiąca to już prawdziwy horror. Zaczęłam wprowadzać nowe pokarmy i chciałabym aby wypił tez oprócz piersi herbatkę lub soczek raz dziennie. Poza tym chciałabym iść do pracy a tu mój maluszek tylko pierś toleruje. Dlatego pomyślałam że przeskoczę etap butelki i przejdę do kubków które można wprowadzać od szóstego m-ca życia.
Podajcie mi proszę opnie na temat kubków "niekapków" które wam się sprawdziły i od kótrego misiąca próbowałyście?.
Ze starszym ale to od 8 miesiąca dopiero sprawdziły nam się ustniki do butelek aventa.

 

[Paula21]

Ja niestety nie pomogę bo moja właśnie niekapka ani żadnego ustnika nie chce ciągnąć... :-( tylko butla. Kupiłam kubek AVENT ale muszę dokupić gumowe ustniki bo plastikowym się bawi.

 

[sheeppy]

kupiłam taki niekapek canpola, ale nie normalny, tylko bez dziurek, z którego nie leci nawet z 'kominka' po przechyleniu [trzeba ciągnąć]

chociaż synek chętnie z niego nie pił, wymieniałam smoczki do skutku, aż polubił jeden rodzaj i teraz to mi się z butelką nie rozstaje chociaż już umie pić z dorosłego kubka
w każdym razie plus tych pokazanych przez mnie kubków jest taki, że nic się nie wyleje, jak bobas będzie machał kubeczkiem

 

[Paula21]

Ciężko dogodzić naszym maluchom. Moja by chciała żeby jej leciało z butli na siedząco i chyba zaopatrzę się w taki kubek ze słomką. Dużo mam nawet nie wie że dzieciaczki potrafią ze słomki ciągnąć może to nas troszkę uwolni od butli.
Może inne mamusie się wypowiedzą... ;-)

 

[Balianna]

A przy okazji- od kiedy należy wprowadzić Kubek Niekapek?
Córka ma 10 miesięcy i uwielbia butelki...

 

[pryzybela]

Ja niekapek wprowadzilam od 6 miesiaca i mala szybko zalapala o co chodzi. A wczesniej to tylko na cycu byla. No a ostatnio kupilam niekapek z takim silikonowym miekkim ustnikiem i chyba nawet lepiej sobie radzi zwlaszcza z samodzielnym piciem, tylko wody musi byc duzo, zeby nie musiala za mocno przechylac. A w planach tez mam zakup kubka z rurka (ale nie wiem dlaczego widzialam tutaj gdzie mieszka takie dopiero od 18 miesiaca)

Aha i przy zakupie kubeczka zwracalabym uwage, czy ma jakas oslonke na ustnik, bo wiadomo, ze w torbie moze sie brudzic,cos przyklejac.... a nie wszystkie dostepne kubki takie "nakretki" posiadaja. No i zeby sie latwo mylo i nie bylo za duzo czesci, albo chociaz te czesci byly wymienne, zwlaszcza jak ktos geste soki daje, bo to sie tak nieapetycznie wszystko odbarwiac lubi....

Aha kerry1, moja Kaya tez od razu przeszla z cyca na kubek. To znaczy jeszcze dokarmiam cycem, a tak to od 6 m-ca geste kaszki lyzeczka wcina) wiec tez sie obylo bez butelki, bo samego mleka do picia nie dostaje....(a zreszta mleczko niezageszczone, to z niekapka tez mozna dawac przeciez wiec da sie przezyc bez butelki)....

 

[kasiamaj]

hej kerry1 i inne mamuśki:-)
my też jesteśmy na cycusiu,i tak samo jak twoja dzidzia Kubuś nie chciał butli-więc mieliśmy problem bo nie mogłam sie ruszyć z domu.
będąc na wczasach pomyslałam że warto wypróbować niekapek...kupiliśmy w Niemczech kubek- NUBY (u nas też są takie) i uchwytami i nasadką żeby się nie brudził kubek ten ma silikonowy ustnik Kuba od razu załapał o co chodzi pogryzł go trochę i załapał picie! miał 7-miesięcy jak zaczął pić z niego soczki i herbatkę i pije do dziś-zastanawiam się teraz nad kupnem niekapka z twardym ustnikiem-ciekawa jestem czy sobie poradzi????

 

[netgirl]

my tez mamy niekapek nuby i jest taniusi i swietny, mala ciagnie od 6 miesiaca, tak przy okazji drogie mamy dzieci po 6 miesiacu nie powinny pic z butelki ze smoczkiem bo to wpywa bardzo niekorzystnie na zgryz.. jedyne co w tym niekapku nuby mi sie nie podoba to ze kiedy dokrecam gore to silikonowa gora(kurcze nie wiem jak opisac) ta z dziubkiem sie tez okreca i wychodzi w efekcie dziubek nie na wprost po tym jak dzidzi chwyci oba uchwyty... i musze sie niezle nagimnastykowac zeby bylo rowno.... no i jest to problemem... dlatego tez zamierzam ze slomka kupic kubeczek

 

[kasiamaj]

z tym wycyrklowaniem żeby było równo też miewałam kłopoty:-) ale dajemy radę

 

[Panna Dnia]

ja bede okropna, ale zaproponuje przeglodzenie dziecka to zalapie cokolwiek. Mialam problem na dlugim wyjezdzie zagranicznym z miedzyladowaniem na kika godzin na lotnisku. Maks zgubil swoja ulubiona butelke ze smoczkiem i nic na lotnisku nie moglam kupic tylo bidon z ustnikiem dla starszych dzieci. Pic biedakowi se chcialo, cyca nie dalam, chociazkarmilam jeszcze wtedy i w ciagu godziny zalapal i dla sobie swietnie rade.