T
Tamarunia
Gość
Maxin nie ma sprawy
nie mam dziecka niestety. Bylam w ciazy i to zaawansowanej, ale w 7/8miesiacu ciazy mialam krwpotok i odklejenie lozyska, w wyyniuku czego moj synek zmarl jeszcze w moim lonie, nawet nie widzialam mojej fasoli, bo lekarze walczyli o moje zycie(za duzo krwi stracilam). Wiec tak w sumie mam jakies tam doswiadczenie w porodzie, ale w sumie tez niewiele pamietam, tak bardziej ybiorczo pamietam, co z reszta nie dziwi mnie. No ale juz teraz bedzie mam nadzieje dobrze