Jakie podjąć kroki po usunięciu jajowodu z powody ciąży pozamacicznej?

[Paula2510]

Cześć

Napiszę tak krótko jak to możliwe, żeby jak największej części z Was udało się zatrzymać nad problemem, z którym się obecnie borykam.

Z powodu wykrytej ciąży pozamacicznej w lewym jajowodzie, przeprowadzono laparoskopię, podczas której usunięto jajowód.

Dotarłam już chyba do końca internetu, nie znajdując niestety jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: co dalej w kontekście starania się o kolejną ciążę (daj Boże zdrową)?

Są dwa jajniki, jest jeden jajowód - nie wiem tylko w jakiej kondycji, czy drożny, sprawny itp..

Czy w takim przypadku najlepszą praktyką jest sprawdzenie drożności pozostawionego jajowodu przed kolejnymi staraniami o ciążę?

Niestety nie wiem co powinnam zrobić a chciałabym znaleźć jedyne, najlepsze rozwiązanie przy moim jedynym już jajowodzie.

Proszę Was o pomoc być może konsultowałyście już podobną sytuację ze specjalistami?

 

[HappyBabyMama]

@HappyBabyMama jak u Ciebie? Widuję Cię na staraczkach też, już nie wiem w którym miejscu najlepiej pociągnąć temat . U mnie teraz kolejny cykl, tym razem stymulowany aromkiem + acc na śluz. Oczywiście dominujący pęcherzyk był znowu w złym jajniku, ale w lewym też był więc maybe... Testuję jutro. Mam nadzieję że u Ciebie bardziej obiecująco

I jak test?

 

[HappyBabyMama]

@Paula2510 jak u ciebie?

 

[MaraP]

Przepraszam, jestem tu nowa i na początku miałam problem z dodaniem nowego wątku...

 

[Paula2510]

@Paula2510 jak u ciebie?

34 tydzień i wszystko w najlepszym porządku czekam na Was dziewczyny i ciagle śledzę co u Was

 

[SMSM]

Czesc dziewczyny! Jakies sukcesy u was? U mnie od usuniecia jajowodu w lutym musielismy czekac pol roku przez leczenie metotreksatem. teraz za nami pierwszy cykl stymulowany aromkiem i warunki jak mowila Pani doktor mialysmy idealne ale pecherzyk przestal rosnac Sprawdzalysmy tez droznosc i chociaz ten prawy jest drozny. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i czekam na jakies dobre wiadomosci chociaz od was

 

[Meguczi]

I jak test?

Negatywny dzisiaj 10 dpo, powtórzę jeszcze w pn, aczkolwiek już coś dzisiaj powinno być widać...

 

[Meguczi]

Czesc dziewczyny! Jakies sukcesy u was? U mnie od usuniecia jajowodu w lutym musielismy czekac pol roku przez leczenie metotreksatem. teraz za nami pierwszy cykl stymulowany aromkiem i warunki jak mowila Pani doktor mialysmy idealne ale pecherzyk przestal rosnac Sprawdzalysmy tez droznosc i chociaz ten prawy jest drozny. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i czekam na jakies dobre wiadomosci chociaz od was

Cześć!
Historia Pauli podnosi na duchu, reszta z nas nadal walczy. Bardzo mi przykro że Cię to spotkało, ale pozytywnie że drugi jajowód sprawny miałaś wcześniej problemy z pęcherzykiem?
U mnie od czasu usunięcia jajowodu w lipcu działa tylko jajnik bez jajowodu. Teraz też jestem po pierwszym cyklu z aromkiem, drugi jajnik się obudził ale wytworzył tylko mały pęcherzyk.
Trzymam kciuki za Ciebie

 

[Wesoła_Aga]

a u mnie dupa od półtora roku po cp

jeden zdrowy jajowód nic mi nie dał

czekam teraz na @, mój 26 dc i powtarzam badania

kciuki za was kobitki!

Witajcie! Od początku tygodnia szperam w internecie. Popadam w paranoję. W poniedziałek wykonałam test ciążowy, wyszedł pozytywny, ale druga kreseczka bardzo jaśniutka. Ostatnią miesiączkę miałam 20.08, z 7 na 8. 08 doszło do zbliżenia z moim mężem, spanikowaliśmy zażyłam tabletkę po, ale później normalnie pojawił się okres, więc niczym się nie martwiłam. 18.09 doszło do kolejnego zbliżenia. I do dzisiaj już nie pojawił się okres. W środę byłam u ginekologa... od razu szybkie wyliczenie z daty ostatniej miesiączki, że to zapewne 7 tydzień, w macicy nic nie widać, kompletnie nic, ani na jajnikach. Ginekolog kazała wykonać badanie bhcg. Wynik 1105,0 mlU/ml z norm mojego laboratorium wychodzi na to, że to 4 tydzień. Czy jest szansa na to, że zaszłam w ciążę we wrześniu i od razu zatrzymał mi się okres? Dodam, że to moja druga ciąża... pierwsza idealna, bez żadnych komplikacji. Jestem przerażona, od kilku dni nie śpię, nie jem, dzwoniłam już do kilku lekarzy, ale wiadomo, muszę powtórzyć wyniki w poniedziałek, do tego czasu osiwieję... Pomocy, błagam!

niezła betka... pokroiłabym się za nią

niedługo się wszystko wyjaśni i oczywiście ciąża jest możliwa

organizm bywa nieźle pokręcony

 

[HappyBabyMama]

Negatywny dzisiaj 10 dpo, powtórzę jeszcze w pn, aczkolwiek już coś dzisiaj powinno być widać...

Oby jeszcze wyszła krecha. Oj tak historia Pauli trzyma na duchu

 

[SMSM]

Cześć!
Historia Pauli podnosi na duchu, reszta z nas nadal walczy. Bardzo mi przykro że Cię to spotkało, ale pozytywnie że drugi jajowód sprawny miałaś wcześniej problemy z pęcherzykiem?
U mnie od czasu usunięcia jajowodu w lipcu działa tylko jajnik bez jajowodu. Teraz też jestem po pierwszym cyklu z aromkiem, drugi jajnik się obudził ale wytworzył tylko mały pęcherzyk.
Trzymam kciuki za Ciebie

Mam nadzieje ze nam tez sie uda Wczesniej nie monitorowalam cykli ale mielismy dwie ciaze biochemiczne wiec pecherzyki byly bezproblemowe. Wyszla mi tez ureaplasma i ma nadzieje ze to ona byla winna tych niepowodzen a teraz juz bedzie z gorki Trzymam kciuki zeby drugi jajnik sie obudzil na dobre- daj znac w nastepnym cyklu jak Ci idzie! Trzymam kciuki! ja tez czekam na drugi cykl z aromkiem