reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"Jezyk niemowlat" nasze doswiadczenia z ksiazka i maluszkami :)

monikasia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
3 Lipiec 2009
Postów
1 507
Miasto
Bayern - Niemcy
Dziewczyny, wiele z nas ma te ksiazke i jestem ciekawa czy juz wprowadzilyscie w czyn porady autorki:-) Ja osobiscie tak. Moja Emisia spi juz w kolysce z czego jestem bardzo zadowolona. Podchodze do niej juz, ze tak powiem "na luzie" i ona wyczuwa, ze nie jestem spieta i niepewna co jej jest. Poza tym duuuzo do niej mowie czekam na jej odzew i musze powiedziec, ze efekty sa niezle - stala sie kontaktowa i radosniejsza.
Ksiazke uwazam za strzal w dziesiatke dla wszystkich rodzicow:tak:

Dzieki Izulko :)
 
reklama
ja też ją przeczytałam i polecam każdemu ,a przede wszystkim przyszłym rodzicom.Gdybym miała tą książkę przed urodzeniem Milenki zaoszczędziłoby nam to wiele cierpienia.Moja Milenka to nawet w swoich łóżeczkach śpi,co przed przeczytaniem tej książki uważałam za nie możliwe:-)
 
Monikasia, bardzo się cieszę , że mogłam się z Wami podzielić ta książką:tak:i, że pomogła choćby jednej mamie i jednemu maluszkowi :-):tak:. Ale widzę, że chyba będzie nas więcej :tak:.
Doświadczenie autorki-5 tys, niemowląt- robi wrażenie i nie pozwala zlekceważyć porad.
Widzę, że maluszek faktycznie "działa";-)tak jak opisała w książce. Chociaż Hania jest moim kolejnym dzieciątkiem, to przyznam się, że pewne reakcje dopiero teraz zobaczyłam i zrozumiałam. Hm, lepiej późno niz wcale:zawstydzona/y:tak myslę...
 
Fajnie, ze sie odezwalyscie :-)
Musze powiedziec, ze moja mala juz od 2 dni ladnie spi na spacerkach:tak:
I znowu oparlam sie na ksiazce tzn. zaufalam swojej intuicji:-) i ubieram ja tak jak mi podpowiada moje "ja":tak:a nie tak jak moja polozna (choc ja tez slucham w innych sprawach ale juz rozwazam za i przeciw)
Ostatnio nie mam czasu na czytanie bo wyjezdzam i mam pelno spraw na glowie ale napewno powroce do lektury:tak:
 
powem wam ze przeczytałam ją od deski do deski.... super... mati w końcu ładnie zasypia .... zdarza mu się marudzic jak ma kolke mocną, ale w innym wypadku rewelacja...... a z usypianiem był największy problem..... no i też więcej sobie z moim maluszkiem rozmawiamy.... i widzę że częściej odguguje i uśmiecha się..... książkę polecam każdej młodej mamie.....
 
Hmm..tak chwalicie tą książkę że chyba się skuszę i poszukam w internetowych księgarniach....
My mamy problem z jedzeniem...mała nie bardzo chce pić mleczko modyfikowane- moim zdaniem jej nie smakuje ale kto wie?!
 
Ja bedac w PL kupilam ksiazke "Sekretny jezyk noworodkow, niemowlat i malych dzieci" ale to nie to...39 zl w bloto...
Tak pomyslalam sobi, ze ja kupie zeby na spacerkach poczytac bo kompa zadko odpalam ale zapomnialam jaki autor i mi wcisneli wlasnie te i klapa.
Ale juz zamowilam te wlasciwa i moze w maju odbiore.
 
ja sobie wydrukowałam całą ksiazke,
ale w domu nie mam czasu czytac.

musze podziukrokwac strony i włozyc w segregator to bede mogła w parku czytac
ale nie mam kiedy tego zrobic :/
 
reklama
Dziewczyny mam prosbe...czy ktoras moglaby wyslac te ksiazke mojej kumpeli na maila? Podam na privie jej adres...Ja to mam z tym problem a moj M wraca w niedziele dopiero...
 
Do góry