reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kącik dobrej książki

reklama
Mnie strasznie wciagnely ksiazki H. Cobena i C. Lackberg. Uwielbiam zarozno jego jak i ją. Zawsze jest dreszczyk emocji :-)
 
Ja cobena tez wszystko juz czytalam i tez lubie, chociaz czasem mam wrazenie, ze sa na jedno kopyto.
Lakcberg nic nie czytalam ale wiem, ze sporo osob lubie wiec pewnie bedac w polandii cos sobie kupie tej autorki:))
 
Ja lubie u Cobena te ksiazki gdzie jest Myron i Win :-) Ta ostatnia czesc mi sie nie podoba

Lackberg polecam :-) Tylko trzeba ksiazki po kolei czytac bo sa watki ktore sie ciagna przez cala serie
 
Kiedys zaczytywałam się w szwedzkich kryminałach (m.in. Lackberg), ale chyba troszke mi się przejadły.
Ostatnio czytałam Emilly Giffin - przeczytałam wszystkie, ale moją ulubioną jest "7 lat później".
 
A ja czytam w tej chwili "50 twarzy Greya" książka fajna ale kurcze nie na ten czas dla mnie... Do tego mam już ściągnięte 2 kolejne części... I na podobieństwo tej książki mam Crossa i jeszcze jakieś... Dużo do czytania, ale myślę że do końca ciąży się ogarne... :-p
 
galaxa, masala - też coben u mnie zaliczany ale przyszedl moment przejedzenia...
Polecam "Ziarno prawdy" Zygmunta Miłoszewskiego. Troszkę polskiej literatury. Aż chce mi się teraz do Sandomierza :)
 
widze że wy same kryminały czytacie :-p mi sie przejadły ,ale że teraz "moda" wróciła to ostatnio czytałam Perssona "Swobodny upadek jak we śnie". Jak juz to lubie kryminały historyczne coś w stylu Dona Browna.

ja wole całkiem inne klimaty. Ostatnio preferuje książki z różnych stron świata. Coś o Japonii, albo jakas historia z Izreala, Arabia. Lubie opisy innej kultury, kuchni, jeszcze jak dają przepisy to w ogóle super.

Uwielbiam czytać ksiażki ale mało mam na to czasu. Na L4 bede sobie nadrabiać.
Pamiętam że jak byłam w ciąży z Matusiem to zaczytywałam się w Grocholi.
 
Jadzka ja greya mam przeczytanego a crossa jedna czesc, jak dla mnie praktycznie plagiat. podobne watki itd. I jak dla mnie to kiepska literatura. Jak piersza czesc greya czytalam to pomyslalam ze to dziecko z podstawowki pisalo. Nie wiem czy to wina autorki czy przekladu. Niestety te ksiazki wciagaja i koncza sie tak, ze chcesz wiedziec co bedzie dalej. Watki erotyczne pomijalam:pP

Nawet nie wiecie ile mam kupionych ksiazek ktore stoja i ktorych jeszcze nie przeczytalam. Kupowalam w okresie studiow i nie czytalam ich wtedy bo mialam wyzruty sumienia, bo wiedzialam, ze trzeba sie uczyc. Teraz mam chyba ze 100 stosunkowo nowych ksiazek do przeczytania. I nowe wciaz kupuje:))

Polecam bardzo ksiazki Marcina Szczygielskiego. Szczegolnie Berek i Bierki. Fajnie sie czyta. Ale tematyka homoseksualna wie od razu mowie, zeby ktos sie nie zdziwil. "Poczet krolowych polskich" tez calkiem niezly.

Ja zawsze kochalam Wisniewskiego ale cos przez ta jego nowa ksiazke nie moge przebrnac;/
 
reklama
Ja przeczytałam prawie wszystko Cobena i mi sie juz przejadło, generalnie obrabiam głównie thillery i kryminaly, mam to po mamusi, bo podkradalam jej od dziecka ksiazki Joaski Chmielewskiej- ktore serdecznie polecam.
Ale te najstarsze, bo te nowe to juz słabe sa
Lubie tez panienke która zwie sie Alex Kava i pisze kryminaly z kosciolem w tle.
Obecnie czytam AsA Larsson W ofierze molochowi - nagrodzona jako najlepszy skandynawski kryminal- ale malo tam kryminalu wiecej rozterek głownej bohaterki i to mnie wkurza, ale juz koncze.
W mojej biblioteczce mam też Kinga, Tolkiena,Gretkowska i stare smierdzące wydanie starej basni Kraszewskiego , do ktorej wracam bardzo czesto.
Jezli kącik moze byc filmowo ksiazkowy to ogladałam wczoraj
Poradnik Pozytywnego Myslenia - i jestem oczarowana tym filmem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry