reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kącik starszaka - problemy ze starszym rodzeństwem

ja planuję chłopaków przewieźć do moich rodziców - muszę spakować im trochę ciuszków - czyli kolejna torba w pogotowiu. Chłopcy są już duzi i ostatnio jak jechałam na dyżur do szpitala to w nocy wstali bez marudzenia i pojechaliśmy. Od rodziców mają blisko do szkoły i przedszkola, a więc to dla nas lepsze rozwiązanie niż zciąganie kogoś do nas. Ja chcę rodzić w nocy - ominę korki w których dzisiaj stałam :)
 
reklama
No i to sie zaczynaja schody !!!! Z kim Julia ???? A ze mną pojedzie rodzic :baffled: A tak poważnie to niewiem i to rownież mi spędza sen z powiek dlatego mam cicha nadzieje ze porod zacznie sie w weekend jak Robert będzie wtedy matka Chwile z nią zostanie a on mnie zawiezie do szpitala i weźmie sobie urlop na 2 tyg a jesli zacznie sie w tyg to kurka siwa problem będzie !!! U mnie ludzi jak w mrowisku ale chętnych brak a raczej każdy sie wykręca jak moze !!! Oby tylko R blisko domu miał trasy to na kilka godz kogoś znajdę .
 
kurcze magsus kochana wspolczuje ci strasznei co za znieczulica ;( cholera nie przejmuj sie jak nie bedzie r to odprowadz julie do babci ipowiedz ze musi z nia zostac i laski nei robi a jak nei to mzoe zaraz domowy odbierac nawet jak zrobi to z laska to sie nie przejmuj chyba nie odmówi rodzacej? badz stanowcza kochana ;*!!
 
Magsus - rzeczywiscie masz problem!
U nas odwrotnie,oby nie w weekend, bo mezus bedzie musial zostac z Amelka a ja pojechac sama, a w tyg. przedszkole od 7 do 17 wiec zawsze jakas opcja. Termin mam na wtorek I tak byloby by dobrze a najlepiej w pon. ale pomarzyc sobie moge a dzidzia wyskoczy I tak kiedy bedzie chciala:rofl2:
 
Dobrze, że my u teściów mieszkamy, jest tu jeszcze męża siostra. Także nie mamy problemu co zrobić z 6- latką. Mój też jest kierowcą ciężarówki ale jeździ "na miejscu" więc jak poród się zacznie, gdy będzie w pracy, to ciężarówką pod szpital przyjedzie :laugh2:
 
magsus - no to ja trzymam kciuki bardzo mocno za rodzenie w weekend!
Emily - a u Cię za każde inne dni!

u nas plan jest taki: jeżeli zacznie się w nocy, to zostawiamy Kajtkowi kartkę, gdzie jestesmy i nie budzimy. Dopoki znajomi po Niego nie przyjadą, ma wolną rękę w graniu na ps3, wiec szczęśliwy jest bardzo:) Jeżeli w ciągu dnia - od razu znajomi po Kajcika przyjezdżają

nie lubię tego, ze sam w nocy ma być, ale niestety nic nie zrobię...
 
Do góry